Celownik laserowy

Celowniki optyczne, kolimatory i wszelaka inna optyka stosowana na broni w tym wiatrówkach. :shock:

Moderatorzy: szabla, śwagier, Neo, Antonio

Zasłużony Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 5141
Dołączył(a): 18 sierpnia 2011
Arsenał:

Re: Celownik laserowy

Postprzez jakiii » 8 kwi 2013, o 22:50

Synti, sugerujesz że taki niebieski laser mógłby olśnić te wyjące w sąsiedztwie kundle ?
Albo spowodować że szczurek nie może trafić do nory? :-P
A tak poważnie, zagrożenie od lasera nie jest aż tak duże, np. ta moja "lanca" to standardowy laser karabinowy (do niedawna), używany też w warunkach miejskich. Producent zaleca nie świecić w oczy zbyt długo i tyle, patrzenie na słońce też jest szkodliwe, ale gapienie się na gołe baby jeszcze bardziej. A kto zdrowy nie spoglądał na jedno i drugie?
Co do mocy, zapewne podają moc pobieraną a nie wyjściową.

Stary Pierdziel
Avatar użytkownika
Posty: 170
Dołączył(a): 25 listopada 2010
Arsenał:

Re: Celownik laserowy

Postprzez Maruda » 24 kwi 2013, o 15:51

Do S&W 5,5 mm zamówiłem taki: http://www.ebay.com/itm/LXGD-532nm-Gree ... 1c322181f6
Jak przyjdzie to się okaże jego przydatność.

Świerzak
Avatar użytkownika
Posty: 173
Dołączył(a): 7 listopada 2010
Lokalizacja: Strefa Mroku
Arsenał:

Re: Celownik laserowy

Postprzez CHUDY150 » 27 kwi 2013, o 20:35

Ja mam taki

Obrazek

A na karabinie wygląda tak:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Laser jest na tyle mocny, że w słoneczny dzień na 50m można spokojnie obserwować kropkę.
Na więcej nie sprawdzałem.
Ale zrobię to przy najbliższej okazji.

Docelowo będzie niski montaż.
- LOS NAGRADZA PRZYGOTOWANYCH -

Administrator
Avatar użytkownika
Posty: 13893
Dołączył(a): 6 stycznia 2011
Lokalizacja: Był Poznań
Arsenał: To co pod ręką

Re: Celownik laserowy

Postprzez Neo » 30 kwi 2013, o 12:55

Sprawdż jeszcze wielkość kropki na50m.

Stary Pierdziel
Avatar użytkownika
Posty: 170
Dołączył(a): 25 listopada 2010
Arsenał:

Re: Celownik laserowy

Postprzez Maruda » 27 maja 2013, o 10:38

Mój laser jest tego typu co CHUDEGO i jak na razie spisuje się dobrze. Na 50 m plamka jest dobrze widoczna, ale nie mam jak zmierzyć. Interesuje mnie zasilanie. Obecnie jest to ogniwo 3 V, ale chciałbym zasilić go Li-Ionem 3,7 V. Tylko boję się próby. Czerwony tak załatwiłem.

Zasłużony Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 5141
Dołączył(a): 18 sierpnia 2011
Arsenał:

Re: Celownik laserowy

Postprzez jakiii » 27 maja 2013, o 15:07

Ogniwo ma zawsze trochę wyższe napięcie bez obciążenia ale, na wszelki wypadek wstaw szeregowo z Li-Jo diodę krzemową (stały spadek ~0,7V), bacz na biegunowość bo nie odpali :lol: .
Pozdro.

Stary Pierdziel
Avatar użytkownika
Posty: 170
Dołączył(a): 25 listopada 2010
Arsenał:

Re: Celownik laserowy

Postprzez Maruda » 27 maja 2013, o 15:18

Nie wiem czy celownik CHUDEGO jest idioto-odporny, bo mój ma zabezpieczenie przed odwrotnym wstawieniem zasilania.Co do napięcia ogniwa, to wszystko zależy od sterownika, a nigdzie nie znalazłem jaki to sterownik, stąd moja obawa przed usmażeniem fotodiody. Za duży koszt celownika żeby eksperymentować. W ten sposób spaliłem celownik czerwony.

Zasłużony Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 5141
Dołączył(a): 18 sierpnia 2011
Arsenał:

Re: Celownik laserowy

Postprzez jakiii » 27 maja 2013, o 15:31

Aku 3,7 + dioda krzemowa szeregowo = 3 V

Administrator
Avatar użytkownika
Posty: 13893
Dołączył(a): 6 stycznia 2011
Lokalizacja: Był Poznań
Arsenał: To co pod ręką

Re: Celownik laserowy

Postprzez Neo » 27 maja 2013, o 16:18

Z tym że lition po naładowaniu do pełna ma 4,2V,a najnowsze chyba 4,3V

Świerzak
Avatar użytkownika
Posty: 173
Dołączył(a): 7 listopada 2010
Lokalizacja: Strefa Mroku
Arsenał:

Re: Celownik laserowy

Postprzez CHUDY150 » 27 maja 2013, o 17:58

Mój ma zabezpieczenie przed odwrotnym włożeniem baterii, raz na początku tak właśnie włożyłem.
Ja zasilam swój akumulatorem RCR123A 3.0V.
Nie ma co kombinować z mocniejszym napięciem. Ten ma wystarczające i pojemność akumulatora też. Nie świeci się non stop.
Powiem tylko z ciekawości o teście jaki zrobiłem.
Stanąłem na balkonie na piątym piętrze i skierowałem wiązkę w niebo.
Ładnie świeciła na sporą odległość.
Potem skierowałem na most świętokrzyski. Odległość 3km. Widać jak wiązka odbija się po odblaskach na pylonie.
Potem późno w nocy zrobiłem test na pałac kultury.
Odległość równo 5km. Mierzone nie raz. Jak się przyjrzeć, wiązkę widać gołym okiem że trafia w cel.
Przez lornetkę widać punkt, jakby ktoś latarką świecił.
Więc po co zmieniać napięcia i wzmacniać. Jak w ciemności na dystansie do 25m przy małej kropce światło jest tak jaskrawe, że w pokoju się jasno robi.

Nie sprawdzałem jaka jest wielkość kropki na 50m. I w sumie nie wiem czy jest sens.
To nie jest wyrób wojskowy i nie ma takiej dokładności wykonania jak ten, który posiadałem dawno temu.
Tego typu sprzętu na broni używa się do szybkiego namierzania celi i głownie do 25m.
Na dalsze sporadycznie.
U mnie służy jako dalmierz i to też głównie do 100m.
- LOS NAGRADZA PRZYGOTOWANYCH -

Stary Pierdziel
Avatar użytkownika
Posty: 170
Dołączył(a): 25 listopada 2010
Arsenał:

Re: Celownik laserowy

Postprzez Maruda » 27 maja 2013, o 18:25

Wszystko się zgadza. A o zasilanie Li-Ionem chodzi o to, że do latarek mam akumulatorki i ładowarki, więc odpadałoby kupowanie ogniw.

Administrator
Avatar użytkownika
Posty: 13893
Dołączył(a): 6 stycznia 2011
Lokalizacja: Był Poznań
Arsenał: To co pod ręką

Re: Celownik laserowy

Postprzez Neo » 28 maja 2013, o 11:51

Możesz kupić aku rcr i ładować niższym napięciem lub przez opornik odpowiedniej mocy bo wydzieli się trochę ciepła.

Stary Pierdziel
Avatar użytkownika
Posty: 170
Dołączył(a): 25 listopada 2010
Arsenał:

Re: Celownik laserowy

Postprzez Maruda » 28 maja 2013, o 14:34

Aby akumulator Li-Ion długo służył powinien być ładowany stałym prądem (CC) równym pojemności, choć bezpieczniej jest ładować mniejszym do osiągnięcia 4,2 V (są też ładowane do nap. 4,35 V). Prąd rozładowania może być dowolnie duży, natomiast napięcie rozładowanego akusa nie może spaść poniżej 2,7 V (bezpieczna wartość 3,2 V). Niektóre akumulatorki Li-Ion mają zabezpieczenie przed nadmiernym rozładowaniem.

Administrator
Avatar użytkownika
Posty: 13893
Dołączył(a): 6 stycznia 2011
Lokalizacja: Był Poznań
Arsenał: To co pod ręką

Re: Celownik laserowy

Postprzez Neo » 28 maja 2013, o 18:15

Przecież piszesz że masz ładowarkę więc ograniczysz tylko napięcie więc kwestię prądu pominąłem.Jeżeli nie masz ładowarki z regulacją napięcia to można je ograniczyć opornikiem prąd minimalnie się zmieni ale będzie constans.

Stary Pierdziel
Avatar użytkownika
Posty: 170
Dołączył(a): 25 listopada 2010
Arsenał:

Re: Celownik laserowy

Postprzez Maruda » 29 maja 2013, o 07:22

Chyba się nie rozumiemy. :-/
Nie mam problemów z ładowaniem Li-Ionów, bo mam czym ładować (trzy ładowarki i zasilacz laboratoryjny 30 V, 5 A) i mam wiedzę na ten temat.
Problem tyczy zasilania Ledów. Otóż, żeby dioda świeciła dobrze i się nie usmażyła, musi być zasilana odpowiednim napięciem i nie przekraczać pewnej wartości prądu. Np. dioda XP-G potrzebuje napięcia 3,7 V i natężenie prądu do 1500 mA, a dioda SST-90 napięcia 4,2 V i natężenia prądu do 9000 mA itd. Odpowiednie parametry pracy diody zapewnia sterownik.
Jeśli idzie o laser, to nie znam wartości potrzebnych do jego zasilania i nie chcę go spalić. CHUDY ma rację twierdząc że zwiększanie napięcia jest zbyteczne bo laser świeci aż za mocno.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Optyka

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości