Gdzie trzymacie pestki? : Amunicja

To tak jak w temacie chodzi mi ogólnie jak idziecie na polowanko to gdzie trzymacie sruty? bo chodzenie z puszką to jest troche uciążliwe i za każdym razem jej otwieranie.

No ale np tacy co mają jedno strzałowe wiatrówki to gdzie trzymają śruty bo chyba po każdym strzale nie odkręcają puszki po jedną pestkę

warchlaq przebiegly napisał(a):Oczywiście w magazynku, resztę trzymam w zakręcanej puszce po crossmanie, puszka jest wykładana gąbką, także nawet tak delikatny śrut jak JSB się nie uszkadza..

Kurde no! Stosuję identyczny patent.
W teren zabieram tylko to co się zmieści w 4 magazynki a śrut trzymam w zakręcanej puszce po Crosmanie HP 500sztuk. Puszkę mam wyłożoną dwiema gąbkami po JSB 500sztuk przyciętymi do odpowiedniego wymiaru. W środku JSB Ex. Hev. 5,52.

Pestki to ja trzymam w owocach
A tak na serio to albo zawieszce na szyję made by Sleyser, albo w kieszeni, a gdy nie potrzebuję to oczywiście w puszce w specjalnej gustownej torbie takiej jak ta:
.


Swoją drogą jest bardzo przydatna: schowasz tam sporą ilość puszek ze śrutem, plik tarcz, jakieś przybory do czyszczenia i narzędzia, no i jak idziesz w plener to i można wziąć .

A ja kurczę jak ćwok jakiś do kieszeni w spodniach wrzucam

WallyGlow napisał(a):A ja kurczę jak ćwok jakiś do kieszeni w spodniach wrzucam

ja tez tak do tej PORY ROBIŁEM :d

To fajne:D

Gdzie wy tak latacie na te polowania z tymi wiatrówkami na ramieniu i pudełkami śrutów.Tylko nie mówcie ,że w Teksasie .Człowiek się bunkruje aby jak najciszej i jak najmniej widocznie robić AH , a tu proszę..
Nie wiem ,może mieszkam w innym Teksasie ;)
Aha, ja to zazwyczaj trzymam pudełko na stole, lub w samochodzie.

Jak sie mieszka na wsi to nie ma problemów.

Niemów zawsze znajdzie sie ktoś życzliwy, Jednakże mam nadzieje że nikogo życzliwy nie znajdzie

A jest tu może ktoś z podkarpacia?
tak z ciekawości pytam.

Ja bede w sierpniu i wrzesniu na podkarpaciu przebywal. Okolice Tarnobrzega. Planuje zabrac ze soba karabinek.

Do jednostrzałowca mam zawieszkę na smyczy :) a do ateka cztery magazynki + puszka w kieszeni.

Ale nie wychodzę w teren strzelam na prywatnej posesji w pozycji na lenia (na leżąco z bipodem), mało tego ustawiam sobie stolik na akcesoria i kawę.

sleyser1224 napisał(a):Pestki to ja trzymam w owocach
A tak na serio to albo zawieszce na szyję made by Sleyser, albo w kieszeni, a gdy nie potrzebuję to oczywiście w puszce w specjalnej gustownej torbie takiej jak ta:
.


Swoją drogą jest bardzo przydatna: schowasz tam sporą ilość puszek ze śrutem, plik tarcz, jakieś przybory do czyszczenia i narzędzia, no i jak idziesz w plener to i można wziąć .

Mam podobną torbę ze szwabskiego sklepu na L, kupioną z myślą o akcesoriach wędkarskich. Trza będzie uporządkować swoje hobby w przegródkach.

hehe Kawusia i jedzonko:D

Właśnie zrobiłem sobie to na szyje z tektury .