Opowieść o pierwszej wizycie pewnym sklepie budowlanym

Dyskusje w szerokim spektrum znaczenia słowa strzelectwo - czyli opływowa Syrenka, pakowny "maluch" i pancerny Trabant...
... innymi słowy jak wypukałem skupienie 5 gr ze Slavii na 1500 m ...

Moderatorzy: Neo, Antonio, szabla, śwagier

Świerzak
Avatar użytkownika
Posty: 176
Dołączył(a): 19 października 2014
Lokalizacja: Podkarpacie
Arsenał:

Opowieść o pierwszej wizycie pewnym sklepie budowlanym

Postprzez Zarkis » 28 lis 2014, o 15:55

Byłem dziś z ojcem w nowo otwartym markecie budowlanym... Właściwie budowlano ogrodniczym patrząc po asortymencie. Mieszkam raczej na prowincji więc otwarcie takiego sklepu to jest jakieś wydarzenie. Chodzimy sobie między półkami, już właściwie zbieramy się do wyjścia, ale patrzymy a tu jeszcze piętro jest, no więc wchodzimy tu na półkach duperele, tam inne zabawki aż tu nagle widzę wędki, nie jestem jakimś zapalonym wędkarzem (ojciec też nie), ale podeszliśmy. Patrzę a tam za winklem dwie witryny z napisem... :shock:
.
.
.
BROŃ BEZ ZEZWOLENIA !!!
.
.
.
Dwie pełne różnego sprzętu witryny: łuki bloczkowe, proce, maczety, noże, pałki teleskopowe, a do tego rewolwery i pistolety na ślepe Floberty i kule gumowe a do tego cała masa wiatrówek. Pistolety, karabinki CO2, PCA i to w przystępnych jak na zarobkowe standardy Podkarpacia cenach, co więcej były one mocno promocyjne np. za takiego major egela na kule gumowe w pewnym sklepie internetowym trza dać 350 zł. a u mnie 270, Crosman Remington Summit 570 zł. przeciwko 999 w tym samym sklepie internetowym. Do tego cała masa innych militariów:kabury, rolnetki, lunety, kulochwyty oczywiście śrut shorty i śrut, innej drobnicy nie sposób wymienić! Niby dwie witryny ale staliśmy i patrzyliśmy na ten cały sprzęt z pół godziny.
Edyta: Nosz kucze Polski Walmart tyle że części do ciągnika nie dostanę!
Ostatnio edytowano 28 lis 2014, o 17:35 przez Zarkis, łącznie edytowano 1 raz

Sponsor forum
Avatar użytkownika
Posty: 122
Dołączył(a): 19 października 2014
Lokalizacja: 02-353
Arsenał: AT 44 + PP 3-12

Re: Opowieść o pierwszej wizycie pewnym sklepie budowlanym

Postprzez bob61 » 28 lis 2014, o 16:55

A imię jego ?

Administrator
Avatar użytkownika
Posty: 5623
Dołączył(a): 28 maja 2011
Arsenał:

Re: Opowieść o pierwszej wizycie pewnym sklepie budowlanym

Postprzez Antonio » 28 lis 2014, o 17:08

Jozef :-)
Obrazek
Stary pierdziel ale nie alkoholik ;-)

Świerzak
Avatar użytkownika
Posty: 176
Dołączył(a): 19 października 2014
Lokalizacja: Podkarpacie
Arsenał:

Re: Opowieść o pierwszej wizycie pewnym sklepie budowlanym

Postprzez Zarkis » 28 lis 2014, o 17:32

A imię jego Majster

Administrator
Online
Avatar użytkownika
Posty: 13955
Dołączył(a): 6 stycznia 2011
Lokalizacja: Był Poznań
Arsenał: To co pod ręką

Re: Opowieść o pierwszej wizycie pewnym sklepie budowlanym

Postprzez Neo » 28 lis 2014, o 17:43

Najprawdopodobniej Jula ,bo asortyment by się zgadzał.
Ostatnio edytowano 28 lis 2014, o 18:20 przez Neo, łącznie edytowano 1 raz
UDAŁO SIĘ

Sponsor forum
Avatar użytkownika
Posty: 3646
Dołączył(a): 3 marca 2014
Lokalizacja: Kula ziemska.
Arsenał: B3, Hatsan 20

Re: Opowieść o pierwszej wizycie pewnym sklepie budowlanym

Postprzez .22 » 28 lis 2014, o 18:13

W Brico Marche też mają dział pod patronatem militaria.pl, asortyment podobny.
EKG - Elitarny Klub Geriatryczny. :-P

Zasłużony Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 801
Dołączył(a): 21 listopada 2010
Arsenał:

Re: Opowieść o pierwszej wizycie pewnym sklepie budowlanym

Postprzez daras » 28 lis 2014, o 18:35

Marcin76 napisał(a):W Brico Marche też mają dział pod patronatem militaria.pl, asortyment podobny.


Ale "rolnetek" nie mają, a ja bym bardzo chciał mieć cuś takiego u siebie. :mrgreen:

Sponsor forum
Avatar użytkownika
Posty: 2409
Dołączył(a): 20 stycznia 2013
Arsenał: Crick Tac 45

Re: Opowieść o pierwszej wizycie pewnym sklepie budowlanym

Postprzez bosh6 » 28 lis 2014, o 21:27

Zarkis a gdzie konkretnie ten Majster? U nas w Stalowej Woli też w Majstrze jest stoisko "Militaria.pl" ale ceny już nie takie atrakcyjne,a i do wyboru właściwie tylko 3 pistolety, 4 karabinki i troszkę peletek, głównie Gamoniowatych.

Świerzak
Avatar użytkownika
Posty: 176
Dołączył(a): 19 października 2014
Lokalizacja: Podkarpacie
Arsenał:

Re: Opowieść o pierwszej wizycie pewnym sklepie budowlanym

Postprzez Zarkis » 28 lis 2014, o 22:30

Sędziszów Małopolski, na witrynie było z 7 karabinów pistoletów w ciul i jeszcze trochę na pewno więcej sprzętu niż mają w ofercie na stronie, ale z tego co widziałem z peletkami bieda.

Powrót do Kretyn Korner

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość