Brunira po Antonowsku, czyli jak zardzewić gnata na czarno.
Moderatorzy: Antonio, Neo, arkadyjczyk
- arkadyjczyk
- Zasłużony Hunter

- Posty: 5725
- Rejestracja: 17 grudnia 2016, 23:46
- Arsenał: Audi B5 '95 :-P
- Lokalizacja: Puszcza Wkrzańska
Re: Brunira po Antonowsku, czyli jak zardzewić gnata na czar
Różne rodzaje herbaty mają różną zawartość taniny, zielone mają 10-15%, czarne do ok 20% i więcej się nie wydzieli podczas gotowania. W pliku który wrzuciłem wcześniej autor pisze o 10g/litr więc paczka "elgreja" to mało przy 2 litrach płynu. Na razie kilka stron dywagacji a zdjęć nie ma i nie będzie, no chyba że no_taki wygotuje lufę. Proponował bym spróbować na jakimś mniejszym odcinku albo starej chince
Ciekawi mnie też jak z trwałością herbacianej oksydy.

-
Hand
- Początkujący Hunter

- Posty: 388
- Rejestracja: 13 marca 2017, 20:26
- Arsenał:
Re: Brunira po Antonowsku, czyli jak zardzewić gnata na czar
Tylko zdajesz sobie sprawę, że mocno spuchną podczas kompieli, szczególnie jeżeli wytniesz je w kierunku usłojenia? Na tyle, że czok może zmienić się w lejek, oczywiście w skali mikro. Polecam plastik, albo korek od wina zrobiony z kawałków (brak ukierunkowania włókien).no_taki pisze:Korki drewniane
A co do trwałości bruniry, to jest zdecydowanie lepsza od oksyda. Jedyne ale, przy uderzeniu czymś twardym może odprysnąć. Nie jest w żadnym stopniu plastyczna.
-
Hand
- Początkujący Hunter

- Posty: 388
- Rejestracja: 13 marca 2017, 20:26
- Arsenał:
Re: Brunira po Antonowsku, czyli jak zardzewić gnata na czar
Mam taki metalowy pojemnik wysoki zrobiony z rury z przyspawanym dnem. Robiłem w nim powłoki na lufach z oksyda na gorąco, albo gotuję lufy po brunirze. Jak potrzebujesz, to mogę podesłaćno_taki pisze:Tylko musze jeszce wymyslić jak toto zagrzać równomiernie, bo w chalupie tylko płyta indukcyjna
-
Fanatyk
- Hunter

- Posty: 1579
- Rejestracja: 02 listopada 2014, 14:17
- Arsenał:
Re: Brunira po Antonowsku, czyli jak zardzewić gnata na czar
No taki Ty to lepiej się nie zabieraj do takiej roboty bo jesteś pesymistą z założenia i Ty na pewno coś spierdolisz :-)tym bardziej,że tu trzeba mieć trochę wyobraźni 
Arkadjczyk zielone mają o wiele więcej TANINY
Arkadjczyk zielone mają o wiele więcej TANINY
-
Hand
- Początkujący Hunter

- Posty: 388
- Rejestracja: 13 marca 2017, 20:26
- Arsenał:
Re: Brunira po Antonowsku, czyli jak zardzewić gnata na czar
... Dziadku... trzeba mieć trochę pieniędzy i wyobraźni, synku.Fanatyk pisze:że tu trzeba mieć trochę wyobraźni
Taka tam, stara reklama mi się przypomniała
-
Fanatyk
- Hunter

- Posty: 1579
- Rejestracja: 02 listopada 2014, 14:17
- Arsenał:
Re: Brunira po Antonowsku, czyli jak zardzewić gnata na czar
Mogę się założyć,że on spieprzy tą prostą robotę 
Ostatnio zmieniony 09 sierpnia 2017, 23:43 przez Fanatyk, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Hand
- Początkujący Hunter

- Posty: 388
- Rejestracja: 13 marca 2017, 20:26
- Arsenał:
Re: Brunira po Antonowsku, czyli jak zardzewić gnata na czar
A tak z ciekawości, to skąd ten wniosek? Czy jest jeszcze jakiś składnik, o którym nie napisałeś, albo zapomniałeś napisać?Fanatyk pisze:Mogę się założyć,że on spieprzy tą prostą robotę
-
Fanatyk
- Hunter

- Posty: 1579
- Rejestracja: 02 listopada 2014, 14:17
- Arsenał:
Re: Brunira po Antonowsku, czyli jak zardzewić gnata na czar
Nie po prostu z jego podejściem nie wróżę mu sukcesu bo do tej roboty trzeba podejść z wiarrą i sercem a On,już marudzi 
-
BiMa
Re: Brunira po Antonowsku, czyli jak zardzewić gnata na czar
Daj zdjęcia jakieś jak ci to wyszło bo zapewne nie tylko ja jestem.ciekswy efektu .
-
Hand
- Początkujący Hunter

- Posty: 388
- Rejestracja: 13 marca 2017, 20:26
- Arsenał:
Re: Brunira po Antonowsku, czyli jak zardzewić gnata na czar
Ale to umiejętności, czy wiara leżały u podstaw tego, że Ci się udało? Bo patrząc po przygotowaniu i podstawach, to wiara u Ciebie nic nie musiała pomagać. 
-
Fanatyk
- Hunter

- Posty: 1579
- Rejestracja: 02 listopada 2014, 14:17
- Arsenał:
Re: Brunira po Antonowsku, czyli jak zardzewić gnata na czar
Zdięcia,już zamieścił autor tematu ja mu też nie wierzyłem dopóki sam się o tym nie przekonałem teraz już wiem,że jego zdjęcia są prawdziwe
HAND wszystko to połączone da efekt zauważ,że tylu ludzi nie może położyć prawidłowo oksydy na goraco a co dopiero mówić o brunirowaniu 
Ostatnio zmieniony 10 sierpnia 2017, 00:03 przez Fanatyk, łącznie zmieniany 2 razy.
-
Hand
- Początkujący Hunter

- Posty: 388
- Rejestracja: 13 marca 2017, 20:26
- Arsenał:
Re: Brunira po Antonowsku, czyli jak zardzewić gnata na czar
Ale tak zupełnie serio, to jakie miały być?Fanatyk pisze:Zdięca,już zamieścił autor tematu ja mu też nie wierzyłem dopóki sam się o tym nie przekonałem teraz już wiem,że jego zdjęcia są prawdziwe
-
Fanatyk
- Hunter

- Posty: 1579
- Rejestracja: 02 listopada 2014, 14:17
- Arsenał:
Re: Brunira po Antonowsku, czyli jak zardzewić gnata na czar
Niech się uczą i sami przekonają zresztą co mnie to obchodzi mnie wyszło i jest bosko 
-
Hand
- Początkujący Hunter

- Posty: 388
- Rejestracja: 13 marca 2017, 20:26
- Arsenał:
Re: Brunira po Antonowsku, czyli jak zardzewić gnata na czar
No, akurat brunira jest jedną z łatwiejszych powłok do nakładania, szczególnie jak ma się przepisFanatyk pisze:że tylu ludzi nie może położyć prawidłowo oksydy na goraco a co dopiero mówić o brunirowaniu
Rdzewisz, szlifujesz, gotujesz i tak w kółko (niektórzy gotują dopiero na sam koniec).
PS. A zneutralizowałeś płyn do brunirowaniu po ostatnim jego nałożeniu? Bo jak nie, to może Ci się rudy nalot pojawić po pewnym czasie, nawet jak Masz olej już nałożony.
Ostatnio zmieniony 10 sierpnia 2017, 06:21 przez Hand, łącznie zmieniany 1 raz.
-
BiMa
Re: Brunira po Antonowsku, czyli jak zardzewić gnata na czar
Chciał bym zobaczyć jak ci wyszło i ocenili byśmy tutaj boskość wykonania 