Brunira po Antonowsku, czyli jak zardzewić gnata na czarno.

Porady i tutoriale dla majsterkowiczów i strzelców, którzy chcą samodzielnie wykonać lub ulepszyć sprzęt. Od prostych modyfikacji po zaawansowane projekty DIY

Moderatorzy: Antonio, Neo, arkadyjczyk

Zablokowany
Awatar użytkownika
arkadyjczyk
Zasłużony Hunter
Zasłużony Hunter
Posty: 5725
Rejestracja: 17 grudnia 2016, 23:46
Arsenał: Audi B5 '95 :-P
Lokalizacja: Puszcza Wkrzańska

Re: Brunira po Antonowsku, czyli jak zardzewić gnata na czar

Post autor: arkadyjczyk »

Jeżeli mamy tylko gotować to w sumie na metr pojemnika 1 może 2 punkty grzania a resztę zrobi woda.
Obrazek
Awatar użytkownika
loopess
Sponsor forum
Sponsor forum
Posty: 2342
Rejestracja: 31 sierpnia 2014, 02:18
Arsenał: Trzecia noga
Kontakt:

Re: Brunira po Antonowsku, czyli jak zardzewić gnata na czar

Post autor: loopess »

Nic nie trzeba dolewać podczas gotowania,woda tak szybko nie odparowuje . A fakt wodorotlenek to paskudztwo,przez prawie dziesięć lat miałem z tym do czynienia
BiMa

Re: Brunira po Antonowsku, czyli jak zardzewić gnata na czar

Post autor: BiMa »

Co do samych oparów to raz zalałem kreta wrzątkiem i lekko wciągnąłem nosem parę :-) parze z kilka dni nic nie czułem :-) a kret to jakieś 99% wodorotlenku
BiMa

Re: Brunira po Antonowsku, czyli jak zardzewić gnata na czar

Post autor: BiMa »

no_taki pisze:
loopess pisze:Nic nie trzeba dolewać podczas gotowania,woda tak szybko nie odparowuje
Pod warunkiem, ze kontrolujemy proces gotowania - i o tym pisalem.
A wszelakie ogniska, czy insze węgle drzewne są malo regulowalne.
Chyba idealny bylby podwojny palnik turystyczny, czy coś w tym stylu
taka Płytą jak ja mam wydaje się być w miarę Fajna .. Regulujesz temperaturę co 20° zaczynając od 60°
BiMa

Re: Brunira po Antonowsku, czyli jak zardzewić gnata na czar

Post autor: BiMa »

Jak coś to daleko nie mieszkam heheheh :-D tylko op i maski trzeba załatwić :-)--
Awatar użytkownika
Runcheinigal
Początkujący Hunter
Początkujący Hunter
Posty: 319
Rejestracja: 15 marca 2015, 00:30
Arsenał: Remington Pietta 1858 36' 5'; QB78 Deluxe 5,5mm, Swiss 1911, Crosman Vigilante, Artemis SPA P15.
Lokalizacja: farma nieopodal Teksasu

Re: Brunira po Antonowsku, czyli jak zardzewić gnata na czar

Post autor: Runcheinigal »

antekcem pisze:Dawno mnie u was nie było ale przynajmniej przynoszę ze sobą taki to opis i trochę fotek.


]
Switnie to opowiedziałeś tylko nigdzie nie zaznaczyłeś ile toksycznego gówna i jak to syczy i paruje się wydziela nie rzekłeś- nie ma szacunu
BiMa

Re: Brunira po Antonowsku, czyli jak zardzewić gnata na czar

Post autor: BiMa »

Fosgen się mu wydzielił i jak widać jest niedotleniony :-D
Fanatyk
Hunter
Hunter
Posty: 1579
Rejestracja: 02 listopada 2014, 14:17
Arsenał:

Re: Brunira po Antonowsku, czyli jak zardzewić gnata na czar

Post autor: Fanatyk »

A Ty bezimienny popaprańcu to czym od niego niby się różnisz :-) :idea: :?: idź się jebać trolu a nie dalej tu syfisz bałwanie :mrgreen: :-)5-Kurwa Twa jak nic nie wniesiesz do tematu to z Toba tak zatańczę,że zostaniesz drugim ZAPKIEM :mrgreen: :lol:
Awatar użytkownika
Spirit
Zasłużony Hunter
Zasłużony Hunter
Posty: 5790
Rejestracja: 26 października 2011, 13:27
Arsenał:

Re: Brunira po Antonowsku, czyli jak zardzewić gnata na czar

Post autor: Spirit »

Idźcie się bluzgać na PW
Zablokowany