AIRGUN-HUNTING.PL

Domyśla się że przewodu lufy nie powinno się oksydować czy też brunirować, czym ją skutecznie zabezpieczacie przed substancjami żrącymi ?

Lufy są raczej zaołowione i oksyda tego nie bierze ,ja w każdym razie niczym nie korkowałem po całej operacji wystarczy wyczyścić olejkiem i przewód lufy lśni jak psu jaja

Odświeżę temat i napiszę,krótko mianowicie: kto przy zdrowych zmysłach będzie dalej teraz bawił się w oksydę na gorąco narażając swoje zdrowie i swój sprzęt są tu jeszcze tacy ryzykanci

Tak jesienią będę robił FWB 300 cały korpus

ooooo Fanatyk ......................gdzie byles na wakacjach?

A wdychaj te świństwa i narażaj na żrącą sodę która może rozpierdolić Ci sprzęt acha i uważaj na cukier bo on w połączeniu z tym gotującym się syfem wydzieli śmiertelny tlenek węgla

Jakoś do tej pory ludzie to robili i robią. Jasne że szkodliwe opary są, ale po co się robi wyciągi?

No tak,ale te wyciągi to raczej w galwanizeriach

a w domu czy piwnicy to co?
Haszkomora oksydą?

Fanatyk
Miałem w ub. tygodniu do złożenia pomalowaną lufę,8 i kartusz co prawda innym specyfikiem niż ten dyskutowany na forum ale ja już widzę niedogodność od strony praktycznej...
farba położona ma pewną grubość i nieco trudno to poskładać wszystko do kupy żeby nie porysować.

Niektóre odmiany stali można anodowac z tego co wiem nie wiem jaka grubość ma oksyda ale powiedzmy 5÷10 μm to farba proszkowa ma z 20÷100 μm

Skoro założyciel tematu dał Nam receptę na wspaniałą czarną oksydę poprzez brunirowanie, to oksydowanie klasyczne czy nawet anodowanie mija się z celem nie uważacie podobnie

Ja robię

Muszę z Wami się zgodzić tak macie rację,że klasyczne oksydowanie na gorąco to jednak najlepsza metoda tym bardziej,że jest o wiele mniej roboty niż z brunirowanie a poza tym autor tematu zapomniał dodać,że perhydrol to bardzo niebezpieczna substancja i aktualnie kategorycznie zakazany w dysrybucji i nawet dziś w salonie z kosmytekami fryzjerskimi to mi potwierdzili oraz w aptekach a więc przepis podany przez kolegę to większe ryzyko dla zdrowia niż klasyka :mrgr geen: Stężenie 30% wody utlenionej wypali Nam o wiele szyciej palucha do kości jak soda kaustyczna a także może spowodować śmiertelne zatory itp dopiero jak sobie uświadomiłem jakie to gówno to spokorniałem A tu właściwie tylko woda destylowana,seletra potasowa i soda kaustyczna,która tak naprawdę jest kretem dostępnym dla każdego Na niektórych filmikach widać,że niektórzy nie zakładają nawet masek bo tak właściwie jeśli tego roztworu nie połączy się z amoniakiem to nie wydzieli się żadne świństwo a więc trzeba tylko uważać na żrące działanie i można chyba śmiało działać choćby i w kuchni domowej

Kolego, chyba że kupisz brunire gotowa. Są dostępne w handlu i baaardzo skuteczne, tyle że trzeba długo na efekt czekac. Sam testowałem i polecam, szczególnie ta dostępna w konceptusie.

Pewnie ze tak