AIRGUN-HUNTING.PL

Luźny pomysł mi do głowy przyszedł: może jakiś dron by się nadał do tego celu?

pawbar pisze:Luźny pomysł mi do głowy przyszedł: może jakiś dron by się nadał do tego celu?

W jedną stronę nosiłby pestki a z powrotem tarcze.

Wszysto jest do ogarniecia, skoro moj mlody bedąc w Niemcowni spokojnie dostaje zdjęcia z mieszkania w Krakowie przy wykryciu ruchu ( np natrętna mucha ) przez biedronkowa kamerkę za 90 zeta .
Slowo klucz moim zdaniem to ZDJECIA, bowiem strzelca nie interesuje specjalnie staly podglad tarczy, a tylko zmiany na niej, nawet jesli info o niej dostanie z opoźnieniem pół sekundy

śwagier pisze:Slowo klucz moim zdaniem to ZDJECIA, bowiem strzelca nie interesuje specjalnie staly podglad tarczy, a tylko zmiany na niej, nawet jesli info o niej dostanie z opoźnieniem pół sekundy

No tak, czyli tak samo potrzeba tanich kamerek, ich zasilenia i sposobu przesłania zdjęć. Jeżeli to już mamy, to czemu nie LIVE, nawet w najniższej jakości. Z bliska będzie OK. Nie ma gwarancji, czy tania kamerka wykryje ruch pocisku/śrutu.

Chłopaki mi nie potrzebne żadne wodotryski, niech mi to daje obraz 1fps byle w dobrej jakości.
Dziś będziemy testowali dzięki koledze @anonimowy kamerkę Wi-Fi z obiektywem 25mm. Ustawiona ok. 2m od tarczy bardzo fajnie wszystko widać... pytanie czy zasięg będzie choć na te 100m.
Już się zastanawiam czy nie wykorzystać jakiś lunet typu 10-40x50... no desperacja

Ja używam do tego celu,czyli podgląd na 150 metrów drugiego telefonu z włączonym połączeniem wideo w WhatsApp.
Telefon za szybą ustawiony pod kątem aby w razie czego rykoszet poszedł po szybie bokiem.
Nie zdarzyło mi się jeszcze a stosuję tą metodę od dawna aby coś się z telefonem stało.
Najprościej i bez kombinacji.
Nowoczesne drony mają też dobre kamery i "dalekie łącza.

Panowie odkrywacie hamerykę po raz wtóry.
Są kamerki FPV, do dronów, działają na kilka km w czasie rzeczywistym,można dobrać obiektyw, np. 6mm żeby nie była tuż przy tarczy, lub 3,6, i kamerkę zastawić płytą ''pancerną''.
Potrzeba zestaw nadajmik odbiornik, kamera i monitor, oraz zasilanie z akusa np. żelowego 12V o odpowiedniej pojemności by nie siadł po 5, 6 h.
Nadajnik i odbiornik dobieramy o odpowiedniej mocy, bo jakieś zakłócenia mogą się trafić, a oprócz tego urządzonko ma kilka kanałów do wyboru, nadawania/odbioru, że możemy wybrać najmniej zaszumiony.
Nie iść w 2,4GHz, a skupić sie na 5,8 GHz.
Oferty z ale https://allegro.pl/listing?string=nadaj ... cription=1

IgnaS pisze:Już się zastanawiam czy nie wykorzystać jakiś lunet typu 10-40x50... no desperacja

Faktycznie desperacja. Nie sądzę żebyś przez taką lunetkę w cenie +/- 3 tysie zobaczył coś powyżej 100m, na 300 to ło kuwa . Dobra optyka kosztuje grande kupę mamony, taniej z pewnością kamerka fifi, albo szybki w nogach negr z aparatem...
Ps.
Mam dwie lunety obserwacyjne, jedna USSR 20-30x50, druga chińska z lusterkami, 25-75x70. Uwierz, nie da się kupić optyki do podglądu przestrzelin na czarnym, na choćby 150m, za pińcet złotych. Teraz przez lunetkę na karabinku widzę przestrzeliny na czarnym ze 150m, ale wyrzygałem miesięczną pensję
Ps.2
Za pińcet sprzedam Ci obie lunety, popatrzysz, przekonasz się

Przyślij mi.
Popatrzę i ocenię

Jacek. pisze:Przyślij mi.
Popatrzę i ocenię

Ale te dwie za pińcet, czy tą jedną za pensję?

Dwie
Ja mam pensyjkę niedużą to super sprzętu nie kupisz

Pany, nie macie swoich numerow tel, że koledze temat rozpierdzielacie?

śwagier pisze:Pany, nie macie swoich numerow tel, że koledze temat rozpierdzielacie?

Ale cały czas rozmowy dotyczą niemożności ogarnienięcia optyką na 300m. Mamy kolegę foto i grafika @bonka. Z pewnością naświetli temat ile kosztuje teleobiektyw który z 300m da podgląd na czarne...

Nie da się, będzie drogo... no jakbym temat na elektrodzie czytał

Jakbym wziął np. teleskop co nim mogę Jowisza zobaczyć... ale dziurki 6mm na 100m ni wuja?

IgnaS pisze:Jakbym wziął np. teleskop co nim mogę Jowisza zobaczyć... a

Z teleskopami uważaj, kiedyś miałem taki, który robił lustrzany obraz, do obserwacji nieba nie przeszkadza, ale do obserwacji tarczy już tak.
A poza tym, jakby dziurki świeciły, to nie był by problem. Kiedyś zrobiłem sobie taką tarczę: karton z żarówką wewnątrz, każdą przestrzelinę widziałem z odległości 25 metrów gołym okiem.