Wypociny moje, czyli co żem se zdziałał w domowym zaciszu

Porady i tutoriale dla majsterkowiczów i strzelców, którzy chcą samodzielnie wykonać lub ulepszyć sprzęt. Od prostych modyfikacji po zaawansowane projekty DIY

Moderatorzy: Antonio, Neo, arkadyjczyk

Awatar użytkownika
MajorGatek
Hunter
Hunter
Posty: 891
Rejestracja: 28 września 2010, 14:39
Arsenał: chwilowo rozbrojony
Lokalizacja: Ghana

Re: Wypociny moje, czyli co żem se zdziałał w domowym zaciszu

Post autor: MajorGatek »

ale kartusz można spokojnie nastukać do 240 atm więc jeszcze należało by dodać do tego co najmniej 10 strzałów o takiej samej energii
My tu w Ghanie litości nie znamy....
QB 78 PCP 5.5
Awatar użytkownika
Neo
Stary Pierdziel
Stary Pierdziel
Posty: 14999
Rejestracja: 06 stycznia 2011, 19:03
Arsenał: To co pod ręką
Lokalizacja: Był Poznań

Re: Wypociny moje, czyli co żem se zdziałał w domowym zaciszu

Post autor: Neo »

Można spróbować dać więcej ale na pewno zmieni się charakterystyka i będzie zabawa sprężyna,zbijakiem lub oboma,chyba że chcieć więcej strzałów.
Awatar użytkownika
MajorGatek
Hunter
Hunter
Posty: 891
Rejestracja: 28 września 2010, 14:39
Arsenał: chwilowo rozbrojony
Lokalizacja: Ghana

Re: Wypociny moje, czyli co żem se zdziałał w domowym zaciszu

Post autor: MajorGatek »

neofita pisze:Można spróbować dać więcej ale na pewno zmieni się charakterystyka i będzie zabawa sprężyna,zbijakiem lub oboma,chyba że chcieć więcej strzałów.
Neo, czytaj dokładnie, to jest karabinek z regulatorem robionym przez Antoniego. Tam od 240 atm do ciśnienia ustawienia masz stałą charakterystykę
My tu w Ghanie litości nie znamy....
QB 78 PCP 5.5
Awatar użytkownika
Neo
Stary Pierdziel
Stary Pierdziel
Posty: 14999
Rejestracja: 06 stycznia 2011, 19:03
Arsenał: To co pod ręką
Lokalizacja: Był Poznań

Re: Wypociny moje, czyli co żem se zdziałał w domowym zaciszu

Post autor: Neo »

Ano nie doczytał.
Awatar użytkownika
Antonio
Administrator
Administrator
Posty: 5557
Rejestracja: 28 maja 2011, 17:27
Arsenał:

Re: Wypociny moje, czyli co żem se zdziałał w domowym zaciszu

Post autor: Antonio »

Czasem pojawiają się kłótnie o wykonanie korony.
Element jest o tyle istotny że od precyzji jego wykonania zależy tzw skupienie.
Ja proponuje zatoczyć 'ostrym' nożem z sw na płasko a następnie wykonać delikatnie zcięcie otworu wylotowego.
Do planowania warto włączyć duże obroty a do szlifu już mniejsze by nie popsuć.
Szlif wykonałem dwu stopniowo, pierwszy zgrubny wodnym 180 a drugi wyłączający 800 w obydwu przypadkach papier smarowałem kropelka oleju.
W trakcie roboty papier popierałem kulka z łożyska chyba fi 14.
Czas wykonania kilka minut.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
AirGunMan
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 82
Rejestracja: 13 stycznia 2013, 17:49
Arsenał: ... a takie tam kapiszoniaki ...
Lokalizacja: z kniei

Re: Wypociny moje, czyli co żem se zdziałał w domowym zaciszu

Post autor: AirGunMan »

Koronka cudowna , ale przełożyło się to na skupienie ?
Awatar użytkownika
Antonio
Administrator
Administrator
Posty: 5557
Rejestracja: 28 maja 2011, 17:27
Arsenał:

Re: Wypociny moje, czyli co żem se zdziałał w domowym zaciszu

Post autor: Antonio »

To Tylko przykładowa korona zrobiona na kawałku obcinki, po prostu prosta i szybka metoda na poprawe skupienia i samopoczucia.
Obrazek
Stary pierdziel ale nie alkoholik ;-)
Awatar użytkownika
AirGunMan
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 82
Rejestracja: 13 stycznia 2013, 17:49
Arsenał: ... a takie tam kapiszoniaki ...
Lokalizacja: z kniei

Re: Wypociny moje, czyli co żem se zdziałał w domowym zaciszu

Post autor: AirGunMan »

Ja sobie koronkę frezem palcowym robię . Taka delikatna , subtelna koronka ...
Różnicy w skupieniu nie zauważyłem - zdarzają się odskoki .
Awatar użytkownika
Snajpi
Hunter
Hunter
Posty: 1231
Rejestracja: 25 lipca 2010, 15:25
Arsenał:
Lokalizacja: Chiny
Kontakt:

Re: Wypociny moje, czyli co żem se zdziałał w domowym zaciszu

Post autor: Snajpi »

Ja kiedyś w sharpie zrobiłem koronę półręcznie :-P wsadziłem lufę do wiertarki, wiertarkę w imadło, pod koniec lufy po drodze klocek przykręcony do stołu z otworem Fi lufy przez który przechodziła. Ściąłem wirującą lufę brzeszczotem. Potem kupiłem nówke wiertło 6mm ale że było z dupy zaostrzone poprawiłem i trzymając lufę w ręcach ręcznie delikatnie zrobiłem fazkę na wylocie. Legendy głoszą że jestem przechujem bo nawet bez ustawiania lunety śrut samonaprowadzający się robił tam gdzie mu luneta pokazał. Amen.
Obrazek
Awatar użytkownika
Antonio
Administrator
Administrator
Posty: 5557
Rejestracja: 28 maja 2011, 17:27
Arsenał:

Re: Wypociny moje, czyli co żem se zdziałał w domowym zaciszu

Post autor: Antonio »

Odświeżam temat o nowe pomysły.
Tym razem komora hybrydowa zewnętrzno-wewnętrzna.
Z racji że komora strzalowa objętość mieć musi na prośbę kolegi wykonałem coś takiego.
Dzięki długości lufy i temu że tłumik odstaje od kartusza stało się możliwe danie na zewnątrz prawie 4 cm. Fotki przed i po montażu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 07 kwietnia 2013, 20:03 przez Antonio, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Neo
Stary Pierdziel
Stary Pierdziel
Posty: 14999
Rejestracja: 06 stycznia 2011, 19:03
Arsenał: To co pod ręką
Lokalizacja: Był Poznań

Re: Wypociny moje, czyli co żem se zdziałał w domowym zaciszu

Post autor: Neo »

Cosik nie mogę ściągnąć.
Edyta już chodzą wnusia plyte zostawiła w dvd.
Awatar użytkownika
Czarnowidz
Stary Hunter
Stary Hunter
Posty: 2883
Rejestracja: 28 czerwca 2010, 02:00
Arsenał: Uberti Remington 1858 New Model Army Target Inox. 44", Pedersoli Kentucky flintlock pistol .45", Artemis Cr600w + Hawke 3-9x40AO IR.
Były: Sharps .54", Hawken .45", Colt Walker .44", AT-44 kal. 5,5, HW90 kal. 5,5, Hatsan100 kal. 4,5, Twinmaster Action kal. 4,5, Drulov DU 10 kal. 4,5
Lokalizacja: Utrudniona

Re: Wypociny moje, czyli co żem se zdziałał w domowym zaciszu

Post autor: Czarnowidz »

Antonio pisze:Tym razem komora hybrydowa zewnętrzno-wewnętrzna.
Z racji że komora strzalowa objętość mieć musi na prośbę kolegi wykonałem coś takiego.


Regulator zewnętrzno-wewnętrzny? Kurcze, Ty to masz łeb Antonio! :-D Czegoś podobnego nie widziałem jeszcze na żadnym forum. Ani na naszych krajowych, ani na zagranicznych. Jesteś chyba pierwszym na świecie który zbudował coś takiego. :shock: :-D A temu co to tego potworka sobie zażyczył to powinieneś lufę od jego wiatrówki na jego plecach prostować. :lol:

A tak z innej beczki to jaką pojemność ma komora strzałowa i ile (milimetrów) wchodzi do kartusza ta wewnętrzna część regulatora (ile zabierze z pojemności kartusza)?
Jestem jak Stocznia Gdańska: spełniam swoją rolę w historii (forum) a teraz mogę się zamknąć. ;-)
Awatar użytkownika
Antonio
Administrator
Administrator
Posty: 5557
Rejestracja: 28 maja 2011, 17:27
Arsenał:

Re: Wypociny moje, czyli co żem se zdziałał w domowym zaciszu

Post autor: Antonio »

Właśnie policzyłem dokładnie i pojemność samego alu to 28,9cm plus pojemność w zawsze strzalowy czyli nie mniej jak 31cm3.
Czyli teoretyczne warunki spełnia do dobrego strzelania;-)
Obrazek
Stary pierdziel ale nie alkoholik ;-)
Awatar użytkownika
Czarnowidz
Stary Hunter
Stary Hunter
Posty: 2883
Rejestracja: 28 czerwca 2010, 02:00
Arsenał: Uberti Remington 1858 New Model Army Target Inox. 44", Pedersoli Kentucky flintlock pistol .45", Artemis Cr600w + Hawke 3-9x40AO IR.
Były: Sharps .54", Hawken .45", Colt Walker .44", AT-44 kal. 5,5, HW90 kal. 5,5, Hatsan100 kal. 4,5, Twinmaster Action kal. 4,5, Drulov DU 10 kal. 4,5
Lokalizacja: Utrudniona

Re: Wypociny moje, czyli co żem se zdziałał w domowym zaciszu

Post autor: Czarnowidz »

A ile reg "ugryzł" z pojemności kartusza?
Jestem jak Stocznia Gdańska: spełniam swoją rolę w historii (forum) a teraz mogę się zamknąć. ;-)
Awatar użytkownika
Antonio
Administrator
Administrator
Posty: 5557
Rejestracja: 28 maja 2011, 17:27
Arsenał:

Re: Wypociny moje, czyli co żem se zdziałał w domowym zaciszu

Post autor: Antonio »

Pozostało bodaj że 192cm3.
Obrazek
Stary pierdziel ale nie alkoholik ;-)
ODPOWIEDZ