AIRGUN-HUNTING.PL

Spirit pisze:W naszym powiecie używa się stalowych 300 bar. I nie są to aparaty tlenowe lecz aparaty powietrzne.

zawsze były powietrzne , kiedyś mieli 200 bar

Ale są
Spiryt u mnie mają kompozyt.
Od butli zginęło dwie osoby.
Ile osób poległo przez ten weekend na drogach?

Antonio pisze:Od butli zginęło dwie osoby.

w ten weekend?

artur ch pisze:

Antonio pisze:Tak samo jest z zamkniętymi obiegami w piecu.

na zamkniętym obiegu masz zawór bezpieczeństwa i do tego kocioł ma jeszcze ze dwa zabezpieczenia żeby wody nie zagotować

na otwartym obiegu od jakiegos czasu tez sie daje zawory bezpieczenstwa z reguły na 1,5 bara.
Ja byłem przy dwóch "wybuchach" kotła gazowego od strony wody i nic sie w gruncie rzeczy nie stało - człon żeliwny pęka, woda pod ciśnieniem jakies 2 bary się wylewa na pełnej kurwie , zalewa elektronike, wybija różnicówka i tyle
Natomiast mój znajomy też serwisant był przy wybuchu od strony gazowej tu juz efekty są lepsze, w palniku gazowym 70kW padł wentylator i presostat, zamiast mieszanki powietrze-metan poszedł czysty metan, komora spalania wielkosc zmywarki napełniła sie gazem i iskra dała bum. Znajomemu nic sie nie stało - teleportowało go tylko pare metrów :D

Spirit pisze:

hani pisze:Strażacy też używają butli 300bar do apartów tlenowych,z reguły są to kompozyty z racji wagi.

W naszym powiecie używa się stalowych 300 bar. I nie są to aparaty tlenowe lecz aparaty powietrzne.

A u nas na wsi używa się kompozytów 300 bar a na aparaty powietrzne mówi się aparaty oddechowe .
Kurwa , tak jest poprawnie??????????????? Wiadomo co miałem na myśli ,nie masz się o co przypierdalać??????

no nie wiem palnik ma najpierw faze przedmuchu jeśli ona nie zadziała nie otwiera zaworu gazowego a jesli nawet otworzy idzie razem z nim iskra jeśli nie nastapi zapłon zawor gazowy sie zamyka

Od 0:50
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=8iUHD7hEX5M[/youtube]

artur ch pisze:no nie wiem palnik ma najpierw faze przedmuchu jeśli ona nie zadziała nie otwiera zaworu gazowego a jesli nawet otworzy idzie razem z nim iskra jeśli nie nastapi zapłon zawor gazowy sie zamyka

tam poszedł i gaz i iskra od tam tej pory zawsze przy pierwszych uruchomieniach palników sprawdzam czy wentylator faktycznie kręci
a tu mam fotke bardzo fachowo naprawiony zawór bezpieczenstwa
jeszcze znalazlem druga w komórce - fachowa naprawe poprzez zdublowanie

no przy 70 kW to juz slychac czy wentylator kreci czy nie
zrobione i juz nie ciecze

hani pisze: A u nas na wsi używa się kompozytów 300 bar a na aparaty powietrzne mówi się aparaty oddechowe .
Kurwa , tak jest poprawnie??????????????? Wiadomo co miałem na myśli ,nie masz się o co przypierdalać??????

Ja się nie przypierdalam, chyba mnie z kimś pomyliłeś. Aparaty oddechowe też może być.
Po prostu nie chcę by ktoś przeczytał, wziął butlę tlenową i napełnił kartusz.

Ja pykam z synami.
Ich bezpieczeństwo jest dla mnie najważniejsze. Do tego zboczenie zawodowe (zajmuję się analizą ryzyka) - zawsze zastanawiam się co może pójść nie tak...

Dlatego warto pamiętać aby butle były także "zabezpieczone przed dziećmi".