Strona 3 z 3
Re: Ogniwa wodorowe?
: 07 grudnia 2016, 13:13
autor: calleb
No tak... coś mi w tym filmiku nie pasuje... ale w sumie kaszlak ma 0,65 litra pojemności i prosty układ jak diabli... można zasilić ogniwo z alternatora i wpierdzielić mu mieszankę do cylindra w bardzo prosty sposób. Problem w tym, że mamy już troche bardziej zaawansowane konstrukcyjnie maszyny :)
Re: Ogniwa wodorowe?
: 07 grudnia 2016, 18:10
autor: Biker
Kup sobie Warszawę M 20 i problem z głowy.

Re: Ogniwa wodorowe?
: 07 grudnia 2016, 19:15
autor: Rosół
Ładowanie akumulatora 120a żelowego kosztuje do 2zł a zaoszczędzić można przy sprawności ogniwa 50% około 2 do 2.5 litrów paliwa przy lpg to lipa trochę,ale przy benzynie 6/7zł + lepsza dynamika auta
Re: Ogniwa wodorowe?
: 07 grudnia 2016, 20:16
autor: calleb
Proszek do pieczenia :) Oni nie chcą całkowicie wyeliminować benzyny a jedynie zastąpić jej część wodorem.
P.S. a może tak "wiatrówka" na wodór..? Mała komora do spalania i już :P
Re: Ogniwa wodorowe?
: 07 grudnia 2016, 21:35
autor: Loaded
Byli artyści co tlenem napełniali.
Re: Ogniwa wodorowe?
: 07 grudnia 2016, 23:23
autor: Biker
calleb pisze:a może tak "wiatrówka" na wodór..
Tu masz na ognistą wodę.

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=ZM8dUkazxaA[/youtube]
Re: Ogniwa wodorowe?
: 08 grudnia 2016, 11:45
autor: calleb
Wodór praktyczniejszy. Regulator ciśnienia przy komorze spalania i masz regulacje siły wystrzału. Niczego nie odkręcisz... Nie psikasz... Ciekawe czy by dało się utrzymać stabilną energie
Loaded... A czy tlen nie wchodzi w reakcje z choćby olejem przy temp. pokojowej?
Re: Ogniwa wodorowe?
: 08 grudnia 2016, 12:09
autor: Loaded
Tlen, to najlepszy na świecie utleniacz przede wszystkim

Umożliwia spalanie wszystkiego. Fakt, można kombinować z borowodorami, ale to co innego. Jako gaz tlen jest najlepszy i naturalny . A wtedy bum... I coś urwało

Olej? Nie chce mi się myśleć, ale weź paliwo (olej) czysty tlen i rzuć "zapałkę"
Re: Ogniwa wodorowe?
: 08 grudnia 2016, 14:43
autor: Kivlow
Loaded - z czystym tlenem nie ma żartów.
W szkole testowaliśmy mieszanki tlenu z mąką wydmuchiwaną pod ciśnieniem żeby zrobić pył - byś zobaczył jak to potrafiło wysadzić akwarium do testów hohoho.
Ogólnie spalić da radę prawie wszystko a od groma rzeczy wybuchowo.
Re: Ogniwa wodorowe?
: 08 grudnia 2016, 15:34
autor: Loaded
Kivlow ja to wiem. Nie musisz mnie przekonywać że to wybucha. Nie namawiam do spalania pochodnych ropy w tlenie

Mąka to paliwo, tlen utleniacz. Umie pierdolnąć. Dlatego dziwi mnie, gdy ktoś tłoczy do kartusza tlen, w najlepszym wypadku urwana lufa

Ale artystów nie brak.
Re: Ogniwa wodorowe?
: 08 grudnia 2016, 19:48
autor: Loaded
Z tym że pośmiertnie

Re: Ogniwa wodorowe?
: 08 grudnia 2016, 23:34
autor: Wonski
A da się ją za życia otrzymać?

A tak serio to jakby to dobrze policzyć i stosować taką mieszankę w małych ilościach, to przy zastosowaniu odpowiednich materiałów (jak w palnej np) nie dałoby rady wyrzeźbić takiej spluwy?

Toż to mogłoby mieć tyle dżuli, że beżowe by na zawał zeszło.

Albo bardziej naukowo: tyle żuli, że ja pierdole!

Tylko pewnie to by było nielegalne jak flobert.

Re: Ogniwa wodorowe?
: 30 grudnia 2016, 20:16
autor: P4VEŁ
Wonski pisze:A da się ją za życia otrzymać?
Tak. Jeśli urwie ci jaja, zanim zdążysz spłodzić potomka.