Korona lufy
Moderatorzy: Antonio, Neo, arkadyjczyk
- śwagier
- Stary Pierdziel

- Posty: 4360
- Rejestracja: 30 kwietnia 2021, 11:46
- Arsenał:
- Lokalizacja: małopolska
Re: Korona lufy
produkcja na trzeciej zmianie po jakimś święcie w Turcji
Syci niewolnicy są najzacieklejszymi wrogami wolności.
-Marie von Ebner-Eschenbach-
-Marie von Ebner-Eschenbach-
- Pentakilo
- Początkujący Hunter

- Posty: 309
- Rejestracja: 17 grudnia 2024, 14:02
- Arsenał: Harfa.
- Lokalizacja: Bikini dolne
Re: Korona lufy
Tyle że to spa a nie hatsan czy kral, więc pan czang musiał przysnać 
-
xtx
- Świerzak

- Posty: 135
- Rejestracja: 02 maja 2024, 13:43
- Arsenał:
Re: Korona lufy
Szanowny Panie @Mada, rozumiem zależność jaka może występować, dzięki za rozpisanie.Mada pisze:Kłania się Szanowny Panie fizyka. Wystarczy zrobić symulację albo wyobrazić sobie/rozrysować prostą rzecz - co się dzieje z gazem za pociskiem opuszczającym lufę. Oprócz osiowej korony która umożliwia równomierne rozprowadzenie gazu ważna jest powierzchnia czołowa lufy za koroną - chodzi o to żeby rozprężający się za śrutem/slugiem gaz napierał równomiernie na powierzchnię czołową lufy i tego co z niej wystrzelisz. Akcja-reakcja. Jeżeli przewód jest nieosiowo względem średnicy zewnętrznej i co za tym idzie czoła lufy nad koroną - to dupa, przynajmniej przy slugach. Tak wynika z moich obserwacji, może ktoś ma podobne.
Nie mogę teraz znaleźć ale wrzucał ktoś ostatnio tutaj lufę z mocno nieosiowym przewodem lufy względem średnicy zewnętrznej i twierdził że było celnie.
Ciekawi mnie czy w jego wypadku wystarczyła równoległość czoła lufy z przewodem oraz poprawna korona. To że strzelał być może śrutem, który może więcej wybaczać lufie niż slugi, być może bez tłumika i powietrze rozchodził się swobodniej.
Jak ten forumowy kolega czyta ten temat, to poproszę o przypomnienie się i tamtego ciekawego przypadku.
Ostatnio zmieniony 21 grudnia 2024, 20:39 przez xtx, łącznie zmieniany 2 razy.
- grzmot
- Czytający

- Posty: 49
- Rejestracja: 16 kwietnia 2024, 19:31
- Arsenał:
- Lokalizacja: ok. Tarnowa
Re: Korona lufy
https://www.youtube.com/watch?v=xWlFOxuFv_E
tu fajne gość pokazuje i objaśnia
tu fajne gość pokazuje i objaśnia
- jakiii
- Zasłużony Hunter

- Posty: 5455
- Rejestracja: 18 sierpnia 2011, 20:59
- Arsenał:
Re: Korona lufy
Nie teoretyzujecie zbytnio, na tych fotach da się zauważyć że było już tam coś grzebane i to w sposób dalece odbiegający od tego o czym piszecie. Chyba że producent takiego dziwoląga wypuścił? 
- Neo
- Stary Pierdziel

- Posty: 14999
- Rejestracja: 06 stycznia 2011, 19:03
- Arsenał: To co pod ręką
- Lokalizacja: Był Poznań
Re: Korona lufy
@xtx,jak nie osiowość występuje w pionie, to uczysz się poprawek dla danej odległości tylko pojedyńczej, jak w jakimś innym kierunku, to ze zmianą odległości zmienia się wielkość poprawek na odległość i bocznych, i trzeba by pamiętać obie poprawki.
Życie, to jedyna droga ku śmierci.
-
xtx
- Świerzak

- Posty: 135
- Rejestracja: 02 maja 2024, 13:43
- Arsenał:
Re: Korona lufy
Rozumiem, tylko jakie % szanse mogły być, że osiowość wystąpiła idealnie w pionie w tamtym przypadku.Neo pisze:@xtx,jak nie osiowość występuje w pionie, to uczysz się poprawek dla danej odległości tylko pojedyńczej, jak w jakimś innym kierunku, to ze zmianą odległości zmienia się wielkość poprawek na odległość i bocznych, i trzeba by pamiętać obie poprawki.
Ostatnio zmieniony 21 grudnia 2024, 21:11 przez xtx, łącznie zmieniany 3 razy.
- Neo
- Stary Pierdziel

- Posty: 14999
- Rejestracja: 06 stycznia 2011, 19:03
- Arsenał: To co pod ręką
- Lokalizacja: Był Poznań
Re: Korona lufy
Może być bardzo celna przystrzelona na dany dystans, po zmianie trzeba przystrzelać na nowo, i też będzie bardzo celna.
Życie, to jedyna droga ku śmierci.
- śwagier
- Stary Pierdziel

- Posty: 4360
- Rejestracja: 30 kwietnia 2021, 11:46
- Arsenał:
- Lokalizacja: małopolska
Re: Korona lufy
A w przypadku budżetowych sprzetów, dochodzi jeszcze osiowość szyny oraz osiowość montażu.
O minimalnych bananach luf nie wspomne
O minimalnych bananach luf nie wspomne
Syci niewolnicy są najzacieklejszymi wrogami wolności.
-Marie von Ebner-Eschenbach-
-Marie von Ebner-Eschenbach-
-
xtx
- Świerzak

- Posty: 135
- Rejestracja: 02 maja 2024, 13:43
- Arsenał:
Re: Korona lufy
Ciekawostka z Kuzey K400 korona fabryczna tylko przetarta papierem z oksydy, żeby było widać zarys, ostrości nie mogę w pełni złapać ale wyłapana na foto nieosiowość przewodu lufy jak i nierówna krawędź stożka wokół korony. Niestety nie w pionie, na żywo widać to lepiej.
Test wacikiem przechodzi ale o fabrycznej osiowości można zapomnieć. Już Reksio miał lepszą.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- sandacz
- Sponsor forum

- Posty: 1006
- Rejestracja: 05 listopada 2016, 14:19
- Arsenał:
Re: Korona lufy
Lufa była od QB78. Strzelałem max na 50m ale kapsle trafiałem za każdym razem. Ten kawałek co była fotka to ucinka 5 cm bo myślałem, że to tylko końcówka taka ale po ucięciu znów przewód lufy był nielosowo. Nie pamiętam już czy wraz ze zmiana odległości trzeba było robić poprawki w pionie i poziomie ale raczej tak bo to nie pierwsza moja taka lufa. Nie chodzę do tokarza robić korony bo do siebie mam większe zaufanie a kolegom/fachowcom z forum dupy nie będę zawracał czymś co mogę zrobić sam.xtx pisze:Szanowny Panie @Mada, rozumiem zależność jaka może występować, dzięki za rozpisanie.Mada pisze:Kłania się Szanowny Panie fizyka. Wystarczy zrobić symulację albo wyobrazić sobie/rozrysować prostą rzecz - co się dzieje z gazem za pociskiem opuszczającym lufę. Oprócz osiowej korony która umożliwia równomierne rozprowadzenie gazu ważna jest powierzchnia czołowa lufy za koroną - chodzi o to żeby rozprężający się za śrutem/slugiem gaz napierał równomiernie na powierzchnię czołową lufy i tego co z niej wystrzelisz. Akcja-reakcja. Jeżeli przewód jest nieosiowo względem średnicy zewnętrznej i co za tym idzie czoła lufy nad koroną - to dupa, przynajmniej przy slugach. Tak wynika z moich obserwacji, może ktoś ma podobne.![]()
Nie mogę teraz znaleźć ale wrzucał ktoś ostatnio tutaj lufę z mocno nieosiowym przewodem lufy względem średnicy zewnętrznej i twierdził że było celnie.
Ciekawi mnie czy w jego wypadku wystarczyła równoległość czoła lufy z przewodem oraz poprawna korona. To że strzelał być może śrutem, który może więcej wybaczać lufie niż slugi, być może bez tłumika i powietrze rozchodził się swobodniej.![]()
Jak ten forumowy kolega czyta ten temat, to poproszę o przypomnienie się i tamtego ciekawego przypadku.
-
xtx
- Świerzak

- Posty: 135
- Rejestracja: 02 maja 2024, 13:43
- Arsenał:
Re: Korona lufy
Dziękuję kolego, nie pamiętałem u kogo, znalazłem teraz w Twoich postach, mnie jeszcze tak nie osiowa się nie trafiła jak ta https://airgun-hunting.pl/viewtopic.php ... 45#p551076sandacz pisze:Lufa była od QB78. Strzelałem max na 50m ale kapsle trafiałem za każdym razem. Ten kawałek co była fotka to ucinka 5 cm bo myślałem, że to tylko końcówka taka ale po ucięciu znów przewód lufy był nielosowo. Nie pamiętam już czy wraz ze zmiana odległości trzeba było robić poprawki w pionie i poziomie ale raczej tak bo to nie pierwsza moja taka lufa. Nie chodzę do tokarza robić korony bo do siebie mam większe zaufanie a kolegom/fachowcom z forum dupy nie będę zawracał czymś co mogę zrobić sam.
Ostatnio zmieniony 21 grudnia 2024, 21:28 przez xtx, łącznie zmieniany 1 raz.
- sandacz
- Sponsor forum

- Posty: 1006
- Rejestracja: 05 listopada 2016, 14:19
- Arsenał:
Re: Korona lufy
Popraw kulką i papierem by wyrównać krawędzie stożka. Jak będzie celnie to obróć lufę i zrób drugi transfer tak by nieosiowość była idealnie na dole lub górze lufy. Ostatnio Kebaby robią bardzo ciasne czoki ale o dziwo lufy są celne. Ja testowałem kilka sztuk i było celnie. Jak nie ma rega to regulowana cnotka w transferze to dobra rzecz. Wystarczy ją rozwiercić i już mamy możliwość regulacji energii.xtx pisze:Ciekawostka z Kuzey K400 korona fabryczna tylko przetarta papierem z oksydy, żeby było widać zarys, ostrości nie mogę w pełni złapać ale wyłapana na foto nieosiowość przewodu lufy jak i nierówna krawędź stożka wokół korony. Niestety nie w pionie, na żywo widać to lepiej.Test wacikiem przechodzi ale o fabrycznej osiowości można zapomnieć. Już Reksio miał lepszą.
- Mada
- Zasłużony Hunter

- Posty: 4483
- Rejestracja: 25 czerwca 2019, 18:18
- Arsenał: 2S7 Pion na powietrze.
- Lokalizacja: Brak
Re: Korona lufy
W Reximex Force 1 fabryczna korona bardziej przypominała hamulec wylotowy w AKM
musiałem to gówno uciąć i wszystko zrobić od nowa. Strzelanie slugami było istnym siewnikiem - aż mi się scena z Hot Shots 2 przypomniała jak główny bohater wziął garść naboi z worka i rzucił tym w przeciwników 
Życie toczy się dalej. A na tokarce to już w ogóle.
- rokasa58
- Hunter

- Posty: 736
- Rejestracja: 17 listopada 2016, 10:38
- Arsenał: LG300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Korona lufy
Ja robię tak.Godfryd pisze: Niektórzy piszą że kładą taką kulkę na podłodze i lufą jak do rozpalania ogniska. Ta. A kulkę trzyma chyba siła woli.

Papier 400-1500 przymocowany taśmą i lufa w pionie. Wkładam wykałaczkę w przewód od góry i kręcę palcami.

Efekt końcowy

Raz mi się trafiła nieosiowa i brakiem gwintu na końcu,to musiałem obrabiać w kłach.

I nawet udało się naciąć gwint pod tłumik /osiowo/ przy pomocy narzynki /da się/:-D
