Strona 25 z 26

Re: Korona lufy

: 22 grudnia 2024, 08:37
autor: rokasa58
rokasa58 pisze:
Godfryd pisze: Niektórzy piszą że kładą taką kulkę na podłodze i lufą jak do rozpalania ogniska. Ta. A kulkę trzyma chyba siła woli.
Ja robię tak.
Obrazek
Papier 400-1500 przymocowany taśmą i lufa w pionie. Wkładam wykałaczkę w przewód od góry i kręcę palcami.
Obrazek
Efekt końcowy
Obrazek
Raz mi się trafiła nieosiowa i z brakiem gwintu na końcu,to musiałem obrabiać w kłach.
Obrazek
I nawet udało się naciąć gwint pod tłumik /osiowo/ przy pomocy narzynki /da się/:-D
Obrazek

Re: Korona lufy

: 22 grudnia 2024, 12:09
autor: Mada
rokasa58 pisze:
rokasa58 pisze:
Godfryd pisze: Niektórzy piszą że kładą taką kulkę na podłodze i lufą jak do rozpalania ogniska. Ta. A kulkę trzyma chyba siła woli.
Ja robię tak.
Obrazek
Papier 400-1500 przymocowany taśmą i lufa w pionie. Wkładam wykałaczkę w przewód od góry i kręcę palcami.
Obrazek
Efekt końcowy
Obrazek
Raz mi się trafiła nieosiowa i z brakiem gwintu na końcu,to musiałem obrabiać w kłach.
Obrazek
I nawet udało się naciąć gwint pod tłumik /osiowo/ przy pomocy narzynki /da się/:-D
Obrazek
Kulka i papier to metoda bardzo prosta ale nie najlepsza. A to dlatego że:
- Materiał ścierny czyli w tym wypadku papier zużywa się szybko a pył powstający podczas takiej obróbki rozjedzie Ci pola
- Jakiej średnicy dobierasz kulkę i do jakiego kalibru? Czy kulka ma jakąś standaryzację? Bo noże i frezy już tak.
Przyznam że kiedyś sam stosowałem taką metodę. Śrut i 50 m faktycznie, cuda się dzieją. A daj sluga, karabinek w imadło i dajmy na to 70 m. Z jakiegoś powodu już tak kolorowo nie jest. Niemniej jednak faktycznie - prosty domowy sposób.

Re: Korona lufy

: 22 grudnia 2024, 13:04
autor: rokasa58
Do kalibru 4,5 pasuje kulka stalowa 5mm. Nie mam już tokarki,to radzę sobie jak mogę ;-). Po za tym u nas /Polska/,trudno się doprosić o tak prostą usługę,kogoś kto ma maszynę. Sami nie wiedzą ile brać za takie coś. Kilka lat temu wysyłałem do Buska /Alchemik/,robota zrobiona super i cena przystępna,ale kontakt się urwał. Koronę ze zdjęcia wyżej/tą nieosiową/ zrobiłem dremelem z kulką korundową,plus docieranie pastą. Dla wiatrówek w limicie i strzelających diabolo,obejdzie :-D
Pozdrawiam.

Re: Korona lufy

: 22 grudnia 2024, 14:15
autor: Godfryd
rokasa58 pisze:
Godfryd pisze: Niektórzy piszą że kładą taką kulkę na podłodze i lufą jak do rozpalania ogniska. Ta. A kulkę trzyma chyba siła woli.
Ja robię tak.
Obrazek
Papier 400-1500 przymocowany taśmą i lufa w pionie. Wkładam wykałaczkę w przewód od góry i kręcę palcami.
Obrazek
Efekt końcowy
Obrazek
Raz mi się trafiła nieosiowa i brakiem gwintu na końcu,to musiałem obrabiać w kłach.
Obrazek
I nawet udało się naciąć gwint pod tłumik /osiowo/ przy pomocy narzynki /da się/:-D
Obrazek
Spoko to wygląda, nieco rozjaśnia. Tylko ta wykałaczka po co? Żeby trzymała luźno lufę w pionie podczas obracania?
Ktoś pytał czy strzelałem, przypałowo się przyznać ale jeszcze nie, wiem wiem "chcesz sie brac za koronę lufy a nawet nie sprawdziłeś czy sieje, srutu nie dobrales itp":D
Karabinek przyszedł w czwartek a do tego czasu nie miałem gdzie strzelać. W ogródku strzelać nie będę bo:
A. Mieszkam w mieście a huk ze strzału na sucho jest taki że się zesrałem i nie wyobrażam sobie z tego przystrzelac na osiedlu domków jednorodzinnych. Tłumika jeszcze nie mam. A w limicie z 7,62 strzelać nie będę bo nie wiele to da.
B. Nawet jakbym miał to nie mam tych 50 m do dyspozycji tutaj. Muszę podjechać do kumpla za miasto do sadu, tam mam warunki.

Szczerze mówiąc bardziej od tej korony lufy martwi mnie ten zjechany gwint na końcu lufy. Na fb kolega Jeremicz mi pisał, że tak ma być ale odnosił się bardziej do samej korony niż do gwintu. A tutaj w linku
https://airgun-hunting.pl/viewtopic.php ... 45#p551076
ktoś pisze, że w jego aea sf ma te same obiekcje, może więc one tak mają wszystkie.

Re: Korona lufy

: 22 grudnia 2024, 14:17
autor: Godfryd
jakub.w pisze:https://www.youtube.com/watch?v=xWlFOxuFv_E
tu fajne gość pokazuje i objaśnia
I tu idealnie widać że gwint od wewnątrz lufy kończy się dokładnie u wylotu lufy, do samego końca leci. A w tych aea jest spolerowany jakieś 3 mm wcześniej :-?
W ogóle fajna kamerka inspekcyjna.

Re: Korona lufy

: 22 grudnia 2024, 14:41
autor: ŚlepySnajper
Za nim cokolwiek zaczniesz robić, postrzelaj ;-) w moich AEA też podobnie wyglądały, a celnością zaskakiwały.

Re: Korona lufy

: 22 grudnia 2024, 15:57
autor: Godfryd
ŚlepySnajper pisze:Za nim cokolwiek zaczniesz robić, postrzelaj ;-) w moich AEA też podobnie wyglądały, a celnością zaskakiwały.
Wiem, muszę od jutra się wybrać. Obawiałem się poprostu czy to nie dyskwalifikuje lufy z miejsca bo w razie czego to mam jeszcze te 14 dni na ewentualny zwrot jeśli by się okazało że ktoś zjebał lufę. A wolałbym tego nie robić.

Re: Korona lufy

: 22 grudnia 2024, 16:10
autor: ŚlepySnajper
Wizualnie dupy nie urywają te lufy, strzelanie wszystko Ci powie.

Re: Korona lufy

: 22 grudnia 2024, 16:57
autor: Mada
Jeśli trafia się tam gdzie się celuje, zostawić. Lepsze wrogiem dobrego.

Re: Korona lufy

: 22 grudnia 2024, 17:48
autor: ŚlepySnajper
Dokładnie :-)--

Re: Korona lufy

: 15 września 2025, 21:12
autor: fynooh
Cześć. Podłączę się do tematu, jeśli można. Poczytałem trochę o tych koronach lufy. Piszecie tu o zrobieniu na wylocie lufy skośnego, równego freza. Czy możecie zerknąć na koronę mojego nowego HW 95 i napisać, czy u mnie też trzeba robić tego freza? U mnie nie ma tego freza, wylot lufy, patrzony przez lupę, jest równy na całym obwodzie, nie widać żadnych zadziorów, ani krzywych skosów, czy cokolwiek innego niepokojącego, a to coś, co widać w jednym miejscu na wylocie lufy, to jakieś kłaczki ze szmatki, którą przecierałem lufę. Co radzicie?

Re: Korona lufy

: 15 września 2025, 21:25
autor: Neo
Korona wcale nie musi być stożkowa, ma być prostopadła do przewodu lufy, i nie ma być ewentualnych zadziorów po obróbce.
Zrób test wacika kosmetycznego, jak haczy, to polerka.

Re: Korona lufy

: 16 września 2025, 08:33
autor: fynooh
Ten test wacika to polega na przeciągnięciu np, żyłką, kawałka waty, przez lufę w kierunku wylotu? Tłumacz mi Neo, jak krowie na miedzy, bo ja we wszystkim jestem zielony:-/

Re: Korona lufy

: 16 września 2025, 08:47
autor: Kshyhu87
Patyczkiem do ucha sprawdzisz, wkladasz wyciągasz i patrzysz czy klaczki zostaja na zadziorach jeśli takie są...

Re: Korona lufy

: 16 września 2025, 09:50
autor: Neo
Wpierw miziasz po wierzchu wylotu, czyli koronie, sprawdzasz, czy cosik się zaczepiło następnie do wylotu wkładasz wacik, potem wkładasz na jakieś 2, 3 cm i powtórnie sprawdzasz, podobnie sprawdzasz port ładowania wkładając wacik na ok 3cm.