Strona 6 z 7

Re: Zaprojektujmy sobie kluske 5,5

: 22 marca 2020, 23:06
autor: filip z konopi
Ile przyjąć na skurcz 3% czy więcej?

Re: Zaprojektujmy sobie kluske 5,5

: 22 marca 2020, 23:13
autor: fiszer
Około 2,6%

Re: Zaprojektujmy sobie kluske 5,5

: 25 marca 2020, 13:54
autor: Maverick
Filip widzę że uczysz się Solida :mrgreen:
Ja bym coś w ten wyglad szedł, z dupką jak sukienka od śrutu.

Re: Zaprojektujmy sobie kluske 5,5

: 25 marca 2020, 14:45
autor: Rugos
Tak się zastanawiam. Jak już zrobisz tą kokile to czy nie wystarczy potem zwiększyć wymiarów o ok 15% żeby otrzymać kluchę 6,35mm?

Re: Zaprojektujmy sobie kluske 5,5

: 25 marca 2020, 20:01
autor: filip z konopi
Tego typu kluski to chyba tylko i wyłącznie z tlocznika

Re: Zaprojektujmy sobie kluske 5,5

: 25 marca 2020, 20:07
autor: fiszer
Takie kluski wychodzą z kalibratora.

Re: Zaprojektujmy sobie kluske 5,5

: 25 marca 2020, 22:57
autor: lupus1
Strzelam w zasadzie tylko kluskami. Mniejsze sprzęta naprawdę od święta używam. Więc tak. Ołów biorę ze skupu. Najlepiej jak najczystszy. Ostatnio nabyłem wytapiany z pocisków płaszczowych przez jakiegoś menela. Ze strzelnicy naszej pozyskuje. Nie wiem ile tam cyny ale miękki. Po odlaniu wsio idzie przez kalibrator. Smarowane smarem silokonowym. Po prostu psikam smar do woreczka strunowego , troszkę i zamykam. Smar dopuszczony do kontaktu z żywnością. Miałem oryginalne pociski Nielsena. Na ich bazie dorobiono mi kokilę. Nielsen podobno "prasuje" pociski i maja wtedy latać lepiej. Moje kopie jego pocisków w zasadzie lataja tak samo :mrgreen: . Może drobne róznice zauważyłby nasz laborant. O ile nauczyłby się najpierw TEXANA. :mrgreen: Ja uważam się za przeciętnego strzelca .

Re: Zaprojektujmy sobie kluske 5,5

: 26 marca 2020, 10:22
autor: Alek
W 5,5 nie będzie to takie łatwe.

Re: Zaprojektujmy sobie kluske 5,5

: 26 marca 2020, 11:08
autor: loopess
Ogólnie zaprojektować kluskę to może nawet małpa...Problem tkwi w tym że ktoś kto to projektuje musi mieć choćby elementarne pojęcie o technologi wykonania takich elementów...znajomość cad to nie wszystko trza jeszcze mieć pojęcie o cam,a patrząc na przedstawione tu "projekty" to sądzę że "projektanci" jednak mają pewne braki w tej dziedzinie. O ile wykonanie dużych kalibrów nie stanowi specjalnie dużego problemu to mniejsze kalibry to już wyzwanie.

Re: Zaprojektujmy sobie kluske 5,5

: 26 marca 2020, 11:14
autor: Maverick
loopess pisze:Ogólnie zaprojektować kluskę to może nawet małpa...Problem tkwi w tym że ktoś kto to projektuje musi mieć choćby elementarne pojęcie o technologi wykonania takich elementów...znajomość cad to nie wszystko trza jeszcze mieć pojęcie o cam,a patrząc na przedstawione tu "projekty" to sądzę że "projektanci" jednak mają pewne braki w tej dziedzinie. O ile wykonanie dużych kalibrów nie stanowi specjalnie dużego problemu to mniejsze kalibry to już wyzwanie.
Zobacz sobie na kluski od H&N, od JSB czy NSA. Zasada wykonania podobna którą przedstawiłem na zdjęciu. Nie widzę tutaj żadnego problemu z wykonaniem.
Pozostaje dokładność wykonania. Zlecam w firmi rzeczy do wykonania do form wtryskowych gdzie elementy szczegółowe są nie raz o połowę mniejsze i o wiele bardziej skompilowane jak ta kluska.

Re: Zaprojektujmy sobie kluske 5,5

: 26 marca 2020, 13:16
autor: loopess
Maverik pisze:
loopess pisze:Ogólnie zaprojektować kluskę to może nawet małpa...Problem tkwi w tym że ktoś kto to projektuje musi mieć choćby elementarne pojęcie o technologi wykonania takich elementów...znajomość cad to nie wszystko trza jeszcze mieć pojęcie o cam,a patrząc na przedstawione tu "projekty" to sądzę że "projektanci" jednak mają pewne braki w tej dziedzinie. O ile wykonanie dużych kalibrów nie stanowi specjalnie dużego problemu to mniejsze kalibry to już wyzwanie.
Zobacz sobie na kluski od H&N, od JSB czy NSA. Zasada wykonania podobna którą przedstawiłem na zdjęciu. Nie widzę tutaj żadnego problemu z wykonaniem.
Pozostaje dokładność wykonania. Zlecam w firmi rzeczy do wykonania do form wtryskowych gdzie elementy szczegółowe są nie raz o połowę mniejsze i o wiele bardziej skompilowane jak ta kluska.
Jest zasadnicza różnica między formą wtryskową gdzie odlew jest wykonywany ciśnieniowo,a kokilą do odlewania pocisków gdzie odlew jest wykonywany "grawitacyjnie". I tu właśnie wychodzą braki w wiedzy na temat technologi wykonywania detali...

Re: Zaprojektujmy sobie kluske 5,5

: 26 marca 2020, 13:58
autor: Maverick
Zobacz sobie co inni producenci oferuję w swojej ofercie...
https://www.mp-molds.com/
Kto powiedział że kształt ma być nadany z odlewu lania swobodnego? Jest coś takiego jak kalibrator przez który uzyskuje się pożądany kształt przodu i dupki.
https://www.youtube.com/watch?v=j4jvSt3A43g
tutaj inna możliwość
https://www.youtube.com/watch?v=9koxLrfqpX8
Ja z wykonaniem takiej kluski problemu nie widzę.
loopess pisze: I tu właśnie wychodzą braki w wiedzy na temat technologi wykonywania detali...
Akurat na temat odlewania możemy podyskutować... i to dość obszernie...

Re: Zaprojektujmy sobie kluske 5,5

: 26 marca 2020, 14:09
autor: loopess
Z niecierpliwością czekam na efekty kucia i odlewania pocisków,bo jak na razi przez prawie setkę postów onanizujecie się teoretycznie nad wykonaniem formy,a jak na razie żaden z Was nie wykonał nawet jednego pocisku,nie wspominając o formie... A tak na marginesie ile detali wykułeś i odlałeś sam? 10,100 a może chociaż z 1000,pewnie nawet nie wiesz którą stroną się młotek do łapy bierze...to że widziałeś jak ktoś lub maszyna odlewnicza coś "tworzy" nie oznacza że to umiesz...Dla mnie jesteś zwykły teoretykiem gawędziarzem który nigdy nic sam własnoręcznie niczego przyzwoitego nie wykonał...popracuj ze 20 lat w przemyśle na stanowisku robotniczym to uznam że coś umiesz.

Re: Zaprojektujmy sobie kluske 5,5

: 26 marca 2020, 14:11
autor: Maverick
warchlaq przebiegly pisze:
Maverik pisze:Jest coś takiego jak kalibrator przez który uzyskuje się pożądany kształt przodu i dupki.
Jak sama nazwa wskazuje, służy do kalibrowania a nie nadawania kształtu.
Kalibrowanie można również określi jako nadanie porządanego kształtu odlewu.
Jak odlejesz prostopadłościan i skalibrujesz go do kształtu krójkata to jak to nazwiesz ?
Dla przykładu:
https://www.youtube.com/watch?v=9koxLrfqpX8
loopess pisze:Z niecierpliwością czekam na efekty kucia i odlewania pocisków,bo jak na razi przez prawie setkę postów onanizujecie się teoretycznie nad wykonaniem formy,a jak na razie żaden z Was nie wykonał nawet jednego pocisku,nie wspominając o formie... A tak na marginesie ile detali wykułeś i odlałeś sam? 10,100 a może chociaż z 1000,pewnie nawet nie wiesz którą stroną się młotek do łapy bierze...to że widziałeś jak ktoś lub maszyna odlewnicza coś "tworzy" nie oznacza że to umiesz...Dla mnie jesteś zwykły teoretykiem gawędziarzem który nigdy nic sam własnoręcznie niczego przyzwoitego nie wykonał...popracuj ze 20 lat w przemyśle na stanowisku robotniczym to uznam że coś umiesz.
Lopess proszę Cię... nie wywołuj tematów... jak cos to zapraszam do siebie do firmy na wydzial odlewni i kuźni to porozmawiamy i pokaże Ci swoje projekt matryc do kucia... Jak zwykle przyszło Ci oceniać innych nawet ich nie znając... i kto tu jest tym teoretykiem ?

Re: Zaprojektujmy sobie kluske 5,5

: 26 marca 2020, 14:13
autor: loopess
Maverik pisze:
warchlaq przebiegly pisze:
Maverik pisze:Jest coś takiego jak kalibrator przez który uzyskuje się pożądany kształt przodu i dupki.
Jak sama nazwa wskazuje, służy do kalibrowania a nie nadawania kształtu.
Kalibrowanie można również określi jako nadanie porządanego kształtu odlewu.
Jak odlejesz prostopadłościan i skalibrujesz go do kształtu krójkata to jak to nazwiesz ?
Dla przykładu:
https://www.youtube.com/watch?v=9koxLrfqpX8
To się nazywa formowanie,a kalibrowanie to nadanie zadanego wymiaru https://sjp.pwn.pl/slowniki/kalibrowanie.html :mrgreen: