Strona 1 z 7

Renowacja osady HW50

: 18 marca 2012, 17:40
autor: Gonzo
Od jakiegoś czasu chodził mi po głowie pomysł odświeżenia starego HW50 (produkcja coś koło 1995r.) i doprowadzenia go do ładu. Prace postanowiłem zacząć od drewienka które było już dosyć mocno porysowane i sprawiało wrażenie mocno sponiewieranego.

Zaznaczam, że jest to moje pierwsze podejście do drewna, nigdy wcześniej tego nie robiłem

Lakier zdrapałem ręcznie papierem ściernym o gradacji 40, 60, 80, 120 i na tym chwilowo zakończyłem. Teraz zastanawiam się co dalej i w związku z tym miałbym do Szanownych kolegów kilka pytań:

1. Co to za gatunek drewna ? Czy uzyskanie na nim ciemnego odcieniu np. orzech włoski będzie możliwe tylko po zastosowaniu bejcy ?

2. Na jednym zdjęciu zaznaczyłem w czerwonym okręgu jakieś dziwne plamy, co to jest i czy będą one przeszkadzały w dalszym wykańczaniu osady ?

3. Na drugim zdjęciu zaznaczyłem na szaro fragment drewna którego chciałbym się całkowicie pozbyć aby nadać drewienku charakteru. Na tym samym zdjęciu, na czarno zaznaczyłem obszar który chciałbym wyprofilować pod kciuk. Lecz nie jestem pewien czym to zrobić, pilniki, noże ?

4. Czy takie przeróbki nie naruszą wytrzymałości drewienka i nie sprawią, że kolba w pewnym momencie pęknie na pół ? :-/

Będę wdzięczny za wszelkie porady i opinie :-)

Re: Renowacja osady HW50

: 18 marca 2012, 17:47
autor: MajorGatek
gonzales pisze:Na jednym zdjęciu zaznaczyłem w czerwonym okręgu jakieś dziwne plamy, co to jest i czy będą one przeszkadzały w dalszym wykańczaniu osady ?
musisz odczekać troszkę i zobaczyć czy się nie powiększają

Re: Renowacja osady HW50

: 18 marca 2012, 17:52
autor: Gonzo
Drewienko ostatnie dwa dni leżało cały czas na dworze, w pełnym słońcu i ładnie się ogrzewało. Myślisz że to może mieć coś z tym wspólnego ?

Re: Renowacja osady HW50

: 18 marca 2012, 18:06
autor: Snajpi
gonzales pisze:Co to za gatunek drewna ? Czy uzyskanie na nim ciemnego odcieniu np. orzech włoski będzie możliwe tylko po zastosowaniu bejcy ?
Buk. Nie znam innego dobrego sposobu kolorowania drewna jak bejca :mrgreen:
gonzales pisze:2. Na jednym zdjęciu zaznaczyłem w czerwonym okręgu jakieś dziwne plamy, co to jest i czy będą one przeszkadzały w dalszym wykańczaniu osady ?
To normalne bukowe plamki, Każdy to ma, nie da się tego pozbyć ale i nie przeszkadza w niczym
gonzales pisze:3. Na drugim zdjęciu zaznaczyłem na szaro fragment drewna którego chciałbym się całkowicie pozbyć aby nadać drewienku charakteru. Na tym samym zdjęciu, na czarno zaznaczyłem obszar który chciałbym wyprofilować pod kciuk. Lecz nie jestem pewien czym to zrobić, pilniki, noże ?
Gruby okrągły pilnik, tarnik wypukły do zgrubnego nadania kształtu, potem odpowiednie papiery na rurkach
gonzales pisze:Czy takie przeróbki nie naruszą wytrzymałości drewienka i nie sprawią, że kolba w pewnym momencie pęknie na pół ? :-/
Z racji że to spręzyna nie szalał bym z tym dolnym wcięciem, ogólnie buczyna jest zajebiście gęsta więc i wytrzymała, ale lepiej się pohamować jak potem płakać :lol:

Re: Renowacja osady HW50

: 18 marca 2012, 18:36
autor: Gonzo
Snajpi jak zwykle dał popis, dzięki za rady :!: :mrgreen:

Myślałem jeszcze nad podniesieniem baki ale nie mam takiego parku maszynowego aby ją ładnie uciąć :-/

Re: Renowacja osady HW50

: 18 marca 2012, 18:53
autor: Antonio
Snajpi skrócił temat i nie ma już co pisać :lol:

Re: Renowacja osady HW50

: 18 marca 2012, 19:01
autor: Gonzo
Zawsze można dodać własne opinie i pomysły :-P

Re: Renowacja osady HW50

: 18 marca 2012, 19:05
autor: Antonio
A co ja będę mistrza drażnić :lol:
Te Twoje podpiłowania to nie mają całkowicie wyciąć drewna tylko porobić zagłębienia na palce?
Jeżeli zostanie trochę mięsa to możesz drzeć tylko uwzględni naddatek materiału po pilnikach do wygładzenia powierzchni.

Re: Renowacja osady HW50

: 18 marca 2012, 19:09
autor: Gonzo
Dokładnie, to ma być tylko wgłębienie na kciuka aby lepiej było chwyt trzymać bo w obecnej formie bardzo odstaje mi on (kciuk) do tyłu i szybko się dłoń męczy :-/

Jakim papierkiem wygładzać ostatecznie, 1000 czy 2000 ?

Re: Renowacja osady HW50

: 18 marca 2012, 19:14
autor: Snajpi
Ja do ostatecznej ostateczności używam spracowanej już gąbki ściernej, ale chyba gdzieś już to pisałem

Ale jeśi już chcesz papier. to wiadomo jak najdrobniejszy

Re: Renowacja osady HW50

: 18 marca 2012, 19:18
autor: Gonzo
Ale to gąbki używasz rozumiem przed bejcowaniem. I jakiej ona jest gradacji ? Bo przechodzona to wiesz, pojęcie względne :-P Możliwe że pisałeś, ale ja na to nie natrafiłem ;-)

Edit:

Dobra czaje, czyli papierek jak najdrobniejszy :-)

Re: Renowacja osady HW50

: 18 marca 2012, 19:40
autor: Antonio
Nie popadaj w paranoję 1000-2000 to do polerowania lakieru na samochodzie 8-)
Wg mnie 400 sucha i będzie cacy.
Przed bejcą przetrzyj drewno WILGOTNĄ gąbka i poczekaj aż wyschnie następnie przetrzyj papierkiem włókna które się podniosły.
Zabieg powtórzyć kilka razy aż do efektu ideału :lol:

Re: Renowacja osady HW50

: 18 marca 2012, 19:44
autor: Snajpi
Ja kupowałem 120tke i tarłem nią o beton żeby stępić troszke, gąbka 120 bardzo się różni od papieru.

Re: Renowacja osady HW50

: 18 marca 2012, 19:53
autor: Gonzo
Dokładnie Antonio, błotniczek w aucie to się leciało wodnym 2000 i potem pasta polerska aby było na błysk :-P

Mam rozumieć że gdy powierzchnia jest szorstka to włókna jeszcze pozostały i trzeba trzeć dalej, a w momencie kiedy będzie gładka jak lakier to już wszystkie poszły w diabły i jest gitara, tak ? :->

I jeszcze jedno, czy ten pył który powstaje podczas ścierania drewienka mogę śmiało zdmuchiwać sprężonym powietrzem, czy lepiej wilgotną szmateczką/gąbką ?

Re: Renowacja osady HW50

: 18 marca 2012, 19:59
autor: Snajpi
Ja moczyłem normalnie pędzlem i od razu grzałem opalarką, gwałtowne schnięcie stawia więcej włosów. Pył to zdmuchiwać, mokrego sie nie szlifuje bo sie zrobi breja.