AIRGUN-HUNTING.PL

Cześć. Potrzebuję kogoś kto jest mi w stanie pomóc w tuningu artemis m22. Sam chciałem zgłębić temat ale uczenie się na własnych błędach może być kosztowne, więc wolę skorzystać z czyjejś pomocy. Jeśli ktoś skory to na priva niech napisze. I świąteczne pozdrowienia dla czytających :)

Spoko, tego raczej nie da się zepsuć .

Wiertarka sztuk jeden.
Wiertło sztuk jeden.
Imbusy - zestaw podstawowych wymiarów
Śrubokręt krzyżakowy.
Śrubokręt płaski.

Spuszczasz powietrze, rozbierasz, znajdujesz mosiężną "pastylkę" pomiędzy blokiem a wyjściem z zaworu strzałowego, używasz wiertła, składasz. Napięciem sprężyny ustawiasz żądaną energię.

Pro tipy:
Przyda się chrono, warto też nie przesadzać z rozwierceniem tego dławika, tylko stopniowo. Rozwiercić zawsze można, dołożyć materiału już nie warto po wszystkim zmierzyć prędkość w całym zakresie ciśnień co by nie było górki powyżej 17J przy powiedzmy 90 barach. Jak wiatrówka celna to nie ruszaj korony bo spierdolisz

Powodzenia

Kurde dla was to bułka z masłem, dla mnie to doświadczenie jakbym stąpał po księżycu. Ale nic, spróbuję. Chrono posiadam. A może ktoś powiedzieć jaka jest kolejność rozmontowania by dostać się do tej "pastylki"? rozumiem że najpierw powietrze spuszczam (hmm suche strzały lub pewnie lekkie zluzowanie śruby zaworu na kartuszu?) potem odkręcam łoże, spustu nie ruszam, i dalej co kręcić? tu znalazłem jakiegoś Hindusa jak rozbiera m22 ale ni chuchu rozumiem co mówi, https://www.youtube.com/watch?v=cybndP5ZLZk i tak na 18:24 coś on wyciąga, czy to o to chodzi? Rozkręcanie mogę podpatrzeć z tego filmiku, tylko nie wiem czy to jest ten element o który chodzi?
I również arkadyjczyk mówiłeś o regulowanie napięcia sprężyny , czy robię to , tą śrubą jak na zdj. nr 1?

Zobacz tu --> https://airgun-hunting.pl/viewtopic.php ... 8&start=30
To może Ci pomóc.

Tak, ta śruba służy do napięcia sprężyny.

arkadyjczyk pisze:Rozwiercić zawsze można, dołożyć materiału już nie ;---

Tak jest
Łatwiej kijek pocienkować, niż go potem pogrubasić
http://fredro.kulturalna.com/a-4976.html

Łoj tam... był taki co jajko gotował pół godziny i wciąż bylo twarde
BTW Transferporty "pastylkowe" są the best . jak się spier* to dorobienie nowego nie czyści kieszeni.Jak transferport jest częscią zaworu strzalowego, to już trzeba baaaaarzo uważać
P.S znam gościa,co ma chyba cztery,jak nie lepiej

Tu masz schemat: https://uploads.tapatalk-cdn.com/201910 ... 563b43.jpg
Nie trzeba spuszczac powietrza. Mowimy o elemencie - jak w tych okularach widze - - 32 . Przeanalizuj schemat
Utrzymanie ciśsnieniawlartuszu zapewnia zwor strzalowy i iglica strzałowa w nim.
Ni e ma uderzenia w iglicę, zawor jest szczelny imozna wyjąć caly kartusz, bo "pastylko jest "za nim" w sensie kolejnosci przeplywu powietrza

Jaki jest kaliber flinty? A z resztą bez różnicy, jak odkręcisz blok (to w co jest wsadzona lufa) od komory strzałowej (to przedłużenie kartusza) zmierz jakiej średnicy jest otwór w bloku którym powietrze wlata do lufy. Takim wiertłem maks można rozwiercać "pastylkę". Proponuję na początek o 1,5 - 2mm mniej, bo będziesz miał problem z zejściem do limitu.

kaliber 5,5mm, po wyjęciu z pudełka było 16,1J przy ok 130bar na regu, śrut jumbo exact diabolo, na 50m duuuży opad :/

130 przy 5.5 i 16 J ?
No to otworek w pastylce jest jak wlos
Obstawiam rzad 1mm

xXKrisiXx pisze:kaliber 5,5mm, po wyjęciu z pudełka było 16,1J przy ok 130bar na regu, śrut jumbo exact diabolo, na 50m duuuży opad :/

A jak duży ten opad? Masz zdjęcie tarczki, czy czegoś tam (karton, prześcieradło), w co strzelałeś na 50m w 16? Ewentualnie prędkości z chrono = zdjęcie.

Mając więcej danych wejściowych forumowi ludzie pomogą ogarnąć Ci Twoją sytuację.

No to tak. Strzelałem na 50m z podpórki, celowałem w środek tarczy, strzały padały jak zaznaczyłem na zdj., był też lekki wiaterek, nierówny, otwarty teren. Tarcz już nie mam. By trafić w 10 musiałem celować w 4 powyżej 10 . Myślę zatem że to spory opad :/

Robeq pisze:A jak duży ten opad

Istotne jest na jaką odległość jest wyzerowana luneta od tego będzie zależny punkt celowania,opad będzie ciągle ten sam.

xXKrisiXx pisze:No to tak. Strzelałem na 50m z podpórki, celowałem w środek tarczy, strzały padały jak zaznaczyłem na zdj., był też lekki wiaterek, nierówny, otwarty teren. Tarcz już nie mam. By trafić w 10 musiałem celować w 4 powyżej 10 . Myślę zatem że to spory opad :/

A na ile luneta wyzerowana wczesniej, zanim sie zabrales na 50m?