FX Impact przedłużenie kolby i wspornik

[Scott60]

Witam
Tym razem poprawiam ergonomię sprzętu . W swoich karabinkach ustawiam lunetę w odległości ~32 cm od końca kolby. Tymczasem oryginalna kolba Impacta zmuszałaby mnie do zastosowania innego montażu (typu offset - takiego jak na Aerach ) , a ja chcę pozostawić aktualnie posiadany . W związku z tym zachodzi potrzeba przedłużenia kolby o około 40 mm . Ponadto dorobię jeszcze wspornik "naworkowy " w formie rurki . Oryginalny ,z płaskownika raczej nie jest wygodny . Jego ostre krawędzie chyba muszą uwierać w rękę w czasie podpierania sprzętu w momencie celowania ,więc zastosuję rurkę i uzyskam efekt podobny do tego z karabinu Sabatti Tactical .
Do wykonania prac potrzebujemy :
Płaskownik 15 / 40
Płaskownik 3 / 40
Śruby M4/15
Śruba M5 / 25
Nakrętki M6 i M5
Rurka fi=22 mm
Pręt gwintowany M6 (taki jak do sufitów podwieszanych
Lakier w sprayu czarny mat - wysokotemperaturowy , jest satynowo czarny i dobrze udaje oksydę , niestety jest mało odporny mechanicznie .

Odkręcamy śrubę od regulacji kolby i wyciągamy plastikowy element .
Z płaskownika 15 / 40 docinamy wkładkę która wchodzi na miejsce elementu plastikowego , wiercimy otwory pod gwinty śrub mocujących nakładki przedłużające i otwór przez który przejdzie śruba mocująca do całego systemu (poprzednio służyła do blokowania regulacji góra dół). Na spodzie wiercimy otwór pod gwint M5 do mocowania rurki wspornika .
Z płaskownika 3/40 docinamy dwie nakładki przedłużające , wiercimy otwory pod śruby .
Odkręcamy chwyt i w miejsce oryginalnej śruby ampulowej wkręcamy odcinek z pręta M6 + zakontrowane nakrętki . Górne nakrętki trzeba oszlifować na okrągło , aby udawały łepek od śruby ampulowej. Dolne nakrętki kontrujemy na takiej wysokości aby opierała się na nich rurka wspornika .
Całość malujemy lakierem żaroodpornym . Jest fajny bo zrobić nim zacieków cię nie da , bardzo szybko schnie i jest matowy . niestety łatwo go zarysować .
Po wyschnięciu skręcamy i gotowe . Reszta na zdjęciach .

Zrobiłem dwie wysokości nakładek przedłużających , ale ostatecznie zdecydowałem się na te wyższe .

Pozdrawiam
Scott60

[f@za]

O ile pomysł na przdłużenie szyny pod bipod jest zajefajny (wykorzystam go w drimlajnie), to ta pocięta rółka łącząca chwyt ze stopką, zalatuje wieśtuningiem. Nie wygląda to fajosko . Lepiej było by pogiąć kawałek płaskownika, a co najważniejsze, schować te sterczące nakrętki. Ale fajnie że wrzycasz jakieś swoje rozwiązania, jest mozliwość podejrzenia pewnych rozkminek

[Scott60]

Zaprezentowane rozwiązanie jest jedynie przejściowe więc nie ciąłem chwytu aby ładnie schować końcówkę rurki . Niebawem kupię saberowską regulowaną końcówkę kolby i dolną szynę (lub górną) od bipodu , ale płaskownika nie . Strzelając nie układam kolby na worku , tylko na dłoni która jest oparta na worku , więc istotne jest aby ten element nie miał krawędzi które po dłuższej chwili będą uwierać . Rurka jest zdecydowanie lepsza .

[f@za]

Zaprezentowane rozwiązanie jest jedynie przejściowe więc nie ciąłem chwytu aby ładnie schować końcówkę rurki

Noo tu byś dał ciała jak byś chwyt porżnął

Niebawem kupię saberowską regulowaną końcówkę kolby i dolną szynę (lub górną) od bipodu

Ale kupisz żeby mieć, czy może chciałbyś mieć żeby rozkminić i zrobić podobne ale taniej?
Pytam całkiem poważnie.

[Scott60]

Kupię aby mieć funkcjonalny i super wyglądający sprzęt. Robienie czegoś aby przyoszczędzić sto lub pięćset nie ma sensu . Czasami zrobiłem coś, bo na gotowy produkt mnie nie było stać, tylko tam są różnice od kilkunastu do kilkuset tysięcy , a dodatkowym bonusem była frajda tworzenia.