Strona 10 z 23
Re: Diablik 2
: 27 stycznia 2014, 19:15
autor: Antonio
Czyli moja teoria była rodem z iwebu.
Gdzieś taka wersję słyszałem i uznałem ja za słuszna.
Czyli kierując się podanymi punktami można robić baniak 300bar byle mniej mniejszej pojemności jak określone ustawowo.
Re: Diablik 2
: 27 stycznia 2014, 19:17
autor: syntezator
Z tego wnika że nawet 450bar i 349cm^3

Re: Diablik 2
: 27 stycznia 2014, 19:24
autor: Neo
Gdzie taki kompresor?Chyba że Pudzian pompką ci nabije

Re: Diablik 2
: 27 stycznia 2014, 19:27
autor: zapek-1974
Pudzian nie potrzebuje pompki, jak widzieliśmy w reklamie

Re: Diablik 2
: 27 stycznia 2014, 19:40
autor: jakiii
Wygląda że koło do motorynki też powinno podlegać legalizacji, ma pojemność i ciśnienie i transportuje się.
Re: Diablik 2
: 27 stycznia 2014, 19:41
autor: deerhunter
Daras, jak tam postępy z Diablikiem ?
Re: Diablik 2
: 27 stycznia 2014, 20:30
autor: daras
W sumie ten przepis trochę bez sensu, ale w sumie dobra nasza. Nie ukrywam że testowałem nabijanie kartuszy do pełna ciśnieniem pod 300 bar, ale to były tylko testy, trudno przewidzieć jak to będzie się miało do wytrzymałości korków na ciągłe nabijanie. Trzeba zrobić wyliczenia wytrzymałości materiałowej. Bo to że mi ryry wytrzymają to wiem, ale gwinty na krokach to już poważna sprawa. Postępy postępują do przodu, szło by jeszcze szybciej, ale mam inne zobowiązania i to mnie trochę hamuje. Dlatego to raczej praca po godzinach.
Re: Diablik 2
: 27 stycznia 2014, 20:56
autor: deerhunter
Gwinty są ok, ale może popatrz na konstrukcję Loguna Axora, tam korki i zawór strzałowy jest montowany na zasadzie blokad śrubowych, byłem posiadaczem takiego PCP i całkiem fajne rozwiązanie.
Re: Diablik 2
: 27 stycznia 2014, 22:03
autor: daras
Znam te mocowania mam je w prototypie i nie podobają mi się. Zaraz napiszę dlaczego Otóż te mocowanie mimo wszystko nie jest stabilne i tak jak w przypadku korka ładowania nie ma to znaczenia, to w przypadku mocowania zaworu już tak. Tak duże ciśnienie pomimo mocowania zaworu na 5 śrub, minimalnie przesuwa zawór. Powiesz że przesunie raz i będzie ok, może i tak, ale właśnie to może powodować niestabilne strzały, a tego chciałbym uniknąć. Zresztą zmierzam do jak najprostszej konstrukcji, a otwory w kartuszu nie ułatwiają przeciskania oringów, trzeba te otwory ładnie wypolerować od środka, co też nie jest takie proste. To musi być konstrukcja doskonała, lepsza od Daystate, ponieważ nie jesteśmy znani na rynku i nie możemy sobie pozwolić na fuszerkę.
Dziś warsztat opuścił ostatni Diablik1, nie był to już ten sam Diablik którego zrobiliśmy dwa lata temu. Po tych dwóch latach nabrałem trochę doświadczenia, pozyskałem wiele cennych uwag od jego użytkowników. Wiele już poprawiłem i w sumie mógłbym go w tej wersji dalej robić. Jednak blok mi się nie podobał był w moich warunkach trudny do wykonania, a mała odchyłka w wywierceniu jednego otworu eliminowała całość i blok w zasadzie był już do wyrzucenia.
W sumie to muszę podziękować wszystkim użytkownikom Diablika, za to że w pierwszej fazie byli bardzo wyrozumiali, no a potem dostarczali mi cennych uwag.
Re: Diablik 2
: 27 stycznia 2014, 22:20
autor: deerhunter
Prawdę mówiąc mądrzy użytkownicy, bardzo dużo pomogą konstruktorowi, ale znajdzie z dziesięć procent których ciężko zaspokoić. Faktycznie zamontowanie zaworu w takim systemie musi być wykonane bardzo precyzyjnie, ale naprawdę spełnia swoją funkcję. Bardzo podoba mi się że nie widać granicy między systemem a kartuszem, jedna długa rura.
Re: Diablik 2
: 27 stycznia 2014, 22:25
autor: daras
Też mi się to podobało dlatego pierwsza wersja powstała właśnie w rurze. Jednak już druga wersja prototypu jest już tak robiona ja mójpierwszy Bull Skorpion. Czyli blok 2 częściowy. Do wszystkiego mam dojście, beż żadnych problemów demontuję i montuję całość w kilka minut.
Re: Diablik 2
: 28 stycznia 2014, 12:52
autor: deerhunter
Blok dwuczęściowy jest lepszy do wszelkiego serwisowania, ale jak konstrukcja jest w jednej rurze, to i tak składasz go na tysiące strzałów.
Re: Diablik 2
: 28 stycznia 2014, 16:14
autor: daras
ale jak konstrukcja jest w jednej rurze, to i tak składasz go na tysiące strzałów.
Tak masz rację jeśli nie jest to prototyp i każdych stu strzałach rozkręcasz i poprawiasz.
Re: Diablik 2
: 28 stycznia 2014, 19:30
autor: deerhunter
Wszystko dopracuj i wsadź w jedną rurę to laik będzie się bał go naprawiać a przede wszystkim coś w nim modyfikować. A serwis pogwarancyjny tylko u konstruktora. Końcowa decyzja oczywiście należy do Ciebie.
Re: Diablik 2
: 05 lutego 2014, 19:57
autor: daras
Panowie co byście powiedzieli na
takie rozwiązanie
Jak widać jest to czujnik ciśnienia, który może służyć jako manometr a wynik ciśnienia będzie widoczny na wyświetlaczu, jak również jako regulator. Wtedy procesor sprawdza ciśnienie w kartusz i daje odpowiednią dawkę prądu na zbijak.
Takie rozwiązanie to chyba ma Daystate MCT. Tylko że Radek kiedyś mówił że przy wysokim ciśnieniu powietrza w kartusz karabinek był niestabilny. Jednak jak by zastosować ten czujnik jako manometr to pomysł chyba byłby niezły. Co o tym myślicie?