AIRGUN-HUNTING.PL

To naprawdę nie są żarty. Taki wypadek znając życie nie przeszedłby bez echa w mediach, zaraz z "broni pneumatycznej" zrobiliby atomową... Ale takie życie.
Jedni spawają kartusze, inni zamiast oringów dają na gwint pakuły.

Pies jebał media ( mowiąc wprost ).
W najlepszym wypadku zrobilo by tylko masakrę rzeczy, w najgorszym... nie chce nawet mysleć.

Madafakaman pisze:Jedni spawają kartusze, inni zamiast oringów dają na gwint pakuły.

A jeszcze inni debile sami sobie chałupniczo felgi poszerzają... Przez przypadek wpadł mi taki filmik jakiegoś popierdolca, który ma fanów na judupie, bo robi coś z niczego... I ciął stare felgi, docinał flansze, spawał... Trochę się dziwił że beemka chujowo się prowadzi... Kutasa powinno się zamknąć do pierdla za stwarzanie zagrożenia na drogach publicznych . Tak samo powinno się piętnować (dosłownie, na czole wypalone "debil"), jednych jak i drugich bezmózgów.

Radek pisze:Kiedyś miałem właśnie iglice w impakcie skręconą na dosłownie pakuly i na to nałożony Loctite

W spa możliwe, w impakcie nigdy . A kto serwisował jeśli nie tajemnica?

Ok 2 lata temu kolega z naszego forum napisal ze ma problem z cisnieniem w impact i czy bym moze nie spojrzal bo moze manometr
Co mam nie spojrzec, moge spojrzec.
Przyjechal.
W piwnicy sie rozgoscilismy.
Otworzylem sobie winko a jego (dajac wode bo wozem byl) poprosilem by odkrecil manometr systemowy
Do glowy mi nie przyszlo, ze zrobi to pod cisnieniem, ze nie wykreci butli najpierw
Podczas gdy ja sobie nalewalem winko mano z jego reki strzelil w gore i wbil sie w sufit
Impact byl pod full cisnieniem, jebudu bylo porzadne

zbi_air pisze:Ok 2 lata temu kolega z naszego forum napisal ze ma problem z cisnieniem w impact i czy bym moze nie spojrzal bo moze manometr
Co mam nie spojrzec, moge spojrzec.
Przyjechal.
W piwnicy sie rozgoscilismy.
Otworzylem sobie winko a jego (dajac wode bo wozem byl) poprosilem by odkrecil manometr systemowy
Do glowy mi nie przyszlo, ze zrobi to pod cisnieniem, ze nie wykreci butli najpierw
Podczas gdy ja sobie nalewalem winko mano z jego reki strzelil w gore i wbil sie w sufit
Impact byl pod full cisnieniem, jebudu bylo porzadne

Bo dla ludzi ciśnienie w wiatrówkach to pikuś. Sprzedałem kiedyś kumplowi z pracy PP700, pytał czy zwykłą pompką napompuje. Mówię że nie, a ten czy kompresorem do kół. Mówię że jak wstawi grubsze pierścienie do tłoka i podepnie do siły to powinno pójść
A tak serio to pompkę chinkę mu skołowałem.

Nie oceniam, relacjonuje tylko historie.
Mnie tez sie zdarzyly glupie zachowania, choc uwazam ze jestem ostrozny i sprawdzam

Najmocniejsze?
W steyr 5 hunting auto cos nie gralo z flow powietrza
Odkrecilem srubke z tp (od gory, od szyny) i pochylony strzelilem
Podmuch - wiadomo ze najwiecej cugu poszlo w lufe - uderzyl w oko. Myslalem przez dluzsza chwile ze mi rozwarstwilo siatkowke, oko bolalo dwa dni

ZAWSZE trzeba pamietac ze duze cisnienie jest niebezpieczne
ZAWSZE trzeba sprawdzac, nawet i trzy razy
NIGDY nie dlub jak sie nie upewniles

Ja sprawdzałem kiedyś czy zawór się normalnie domyka. Trzy razy się normalnie domknął. Ładuję JSB 3.25 grama i dostalem lunetą w łeb, a całe powietrze z kartusza w pizdu. Cel trafiony...
Później znalazłem tego możliwą przyczynę, ale to inny temat.

Kazdemu się głupoty zdarzają, a najgorsze co może się zdarzyć, to rutyna.
Sto razy wyjmowałem kartusz z powietrzem ( bo przecież na końcu jest zawór) i o malo co nie odkręciłem butelki, nie mając pojęcia jaka jest konstrukcja.
W ostatniej sekundzie mnie olśnilo
Rutyna.Najgorsze co może dopaść własnie doświadczonego uzytkownika.

P.S O nabiciu kartusza 200 bar do 300 nie wspomnę.

Ja sze boje pcp, a dokładnie momentu że ktoś powie "daj potrzymać w rękach " i sze to jemu wypadnie i odbije butle czy manometr czy wywali cały Korek na końcu kartusza. Może jest wszystko zabezpieczone tam i ja tylko na kręcam sobie jakieś strachy w głowie.

E tam. Nie popadajmy w paranoję.
Jeden ze wschodnich konstruktorów po swoim karabinku samochodem jeździł
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=y-9wyDCyXGA[/youtube]

A napełniony kartusz do ogniska wkładał….

O to, to by trzeba Edzia spytać, bo filmu nie zamieścił

Był tu jeden co mu butla w Jeepie wyjebala

Mi może nie butla i nie wyjebała. Jeden z kolegów wyżej miał podobny przypadek. Czyli podczas regulacji sprężyny zbijaka w 7,62 przycięło iglice i za pierwszym strzałem poszła cała butelka 0,5l.
Sprzęt to klon gunpowera. Jebnięcie było jak z palnej, podmuch zdmuchną ze stolika R2A. Chrono nie zdążyło zmierzyć