AIRGUN-HUNTING.PL

W iglicy przepoleruj stożek a w plastiku zrób mała fazkę.
Pogłębiaczem lub nożem na tokarce.

Możęsz kilka -naście razy wklepać uszczelkę by się ułożyła i wkleić na Loctite do pracy pod ciśnieniem .

Zrobiłem jak pisaliście i jak na razie lipa,choć mały postęp jest,teraz gaz ucieka z kartusza w pięć minut,a wcześniej w 30 sekund... coś jeszcze chyba robię nie tak,muszę nad tym popracować ale na razie trochę za zimno żeby pół dnia w garażu siedzieć. Jeśli idzie o materiał na uszczelkę to poliamid pa6 będzie odpowiedni czy lapiej zastosować teflon?

A przypadkiem powietrze nie ucieka między plastikiem a korpusem

Raczej mało prawdopodobne bo uszczelka jest w korpusie na wcisk,a dodatkowo na zewnątrz ma oring aby lepiej się uszczelniała. Ale sprawdzę tą ewentualność jak tylko wymyślę na to sposób. A czy przypadkiem w at nie ma dwóch oringów,jednego dookoła uszczelki a drugiego pod uszczelką?

Raczej nie bo zmienił się czas spierdzielania.

Teflon jest dobry ale miękki i po czasie się mocno odgniata.
Taka natura ptfe.
Poliamid jest super ale pomimo jednego gatunku różnią się właściwościami.
Tańsze z allegro przeważnie są do d...y.

W at jest jeden oring 10x1 jak się nie mylę co do wymiaru .

Beorn pisze:W at jest jeden oring 10x1 jak się nie mylę co do wymiaru .

Zgadza się w AT44 jest 1 oring na zewnątrz (teflonowej tulejki / uszczelnienia) 7x1 http://airgun-hunting.pl/oringi-hatsan-at44-t1837.html

Za nerwowy jestem chyba na takie roboty,po około 30 próbach poddałem się,kombinowałem z różnymi kształtami otworu w uszczelce,brak fazki,mała,duża fazka,różne konty,docieranie gniazda w uszczelce iglicą,polerowanie pastą polerską i lipa,za każdym razem połączenie jest nieszczelne. Iglica jest gładka jak lustro,śmiało można się w niej przeglądać. Nie wiem jak Wy i turcy to robicie bo mnie nie wychodzi za cholerę

Coś jest nie tak skoro nie chce się uszczelnić.
Może cieknie po zaworze?
Iglica nawet jak cieknie przy 100 bar to wystarczy wykonać strzał na sucho i ciśnienie ja dobije.

Biorę pod uwagę taką ewentualność,ale na razie nie mam jak tego sprawdzić ,jak się wkurzę to kupię oryginalny zawó i go bezczelnie obtoczę do wymaganej średnicy kartusza i będzie po sprawie...chociaż szkoda mi na to kasy

A spróboj zrobić z mosiądzu ten pierścień co robisz z plastiku i wykonać z plastiku grzybek uszczelniający.

Wielkie dzięki za pomoc wszystkim!
Wydaje mi się że odniosłem sukces tak zwanym rzutem na taśmę,a minowicie użyłem stalowej iglicy i ostatnej wadliwie wytoczonej uszczelki z zamałym otworem pod iglicę. Otwór potraktowałem rozwiertaczkiem,uszczelkę wbiłem na miejsce i zamontowałem iglicę potem kilkakrotnie przywaliłem w nią młotkiem za każdym razem obracając ją o kilkadziesiąt stopni. Zawór teraz praktycznie milczy...na razie zamykam kombinacje z zaworem żeby spierniczyć w miarę dobrego efektu. Jutro robię testy na chrono.
P.s.
Strasznie mi się rozpanoszyły na działce "gruchające latające szczury" jak kombinowałem z "deratyzatorem"

One też dają się lubić, polecam pomidorowa