AIRGUN-HUNTING.PL

No to może kota trzeba zatrudnić w roli sprzątacza. [/quote]

Lub zacząć strzelać do liści

Kot nie głupi i byle czego nie ruszy.
Czarnych to i lis nie chce brać.

Rozwiertaki gotowe, może w weekend będę miał już nowe formy

Ja rozwiertaki do formy robiłem ze zwykłego wiertła do metalu ostrząc je w pasujący mi kształt

Ja do tej pory też, ale tu masz lepszą kontrolę nad tym co wychodzi nie tylko nos ale i średnica jest idealnie taka jak chcę

Przecież wiertła masz dostępne co 1/10 milimetra. Mniej brandzlowania się jest z wiertłem

Może i mniej ale różnica jest zauważalna.
Możesz nie wierzyć na słowo ale z mojego doświadczenia - warto trochę dłużej pogrzebać. To tylko niektóre z moich prób robienia formy do pocisków i i wszystkie z wyjątkiem jednej są robione wiertłami.
Wiertłem też można zrobić świetną formę np. ten najjaśniejszy śrut główka niemalże idealna, po wyjęciu z formy niewiele brakowało do połysku...

Zrobiłem na szybko małą partię, część z nich stoi krzywo bo jeszcze nie usuwałem "blaszki" z tyłu.

Wyniki strzelania:
http://airgun-hunting.pl/viewtopic.php?f=22&t=6604


Ktoś w ogóle jest zainteresowany tematem? Bez sensu jest abym wrzucał to sam dla siebie

Ja jestem zainteresowany. Możesz wstawić foto pojedynczej sztuki z bliższej odległości?

Mam zdjęcie śrutu na tymczasowym trzpieniu z gwoździa, tak błyszczy się po wyjęciu z formy i umyciu. Ten ma około 3g, chyba 3,2 jeśli dobrze pamiętam. 2.6 grama ma około 12mm.

Jeszcze nie wiem dokładnie jak będę formował tył, puki co eksperymentuję.


Jak robiłeś jakieś formy wrzuć zdjęcia chętnie popatrzę.


A tu coś dla kogoś kto chcę zrobić taką formę a nie ma tokarki:
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=_yyd8qsXuTA[/youtube]

Popatrz sobie na te gotowe zestawy do produkowania , może cos odgapisz tak najlepiej hehe

Dawaj , dawaj ja czytam

Leży gdzieś w gratach moja forma na śrut z tym że ja robiłem na kilka sztuk na raz plus była zrobiona dodatkowa forma do formowania centralnie kielicha

A i jeszcze jedno. Ja robiłem w kalibrze 4.5

Ja też zaczynałem od 4.5mm, ucinek lufy i dwa gwoździe

Niestety nie robię tego zawodowo a ilość mojego czasu wolnego w którym mam dostęp do narzędzi jest dosłownie symboliczna więc z dnia na dzień nie ma szans na postępy. W czwartek wrzucę zdjęcia ostatecznej wersji pocisków(mam nadzieję), pogrzebałem trochę przy nowych trzpieniach do formowania tyłu. W planach jest "boat tail" taki jak tu:
https://www.midwayusa.com/product/23713 ... -box-of-50
Jak to się po polsku nazywa?

Podoba mi się to zdjęcie:

Widzieliście gdzieś takie tylko w subsonic? Ewentualnie cokolwiek co pokazuje podobny kształt w poddzwiękowych przędkościach

No i zepsułem, muszę czekać aż znowu dorwę tokarkę. Znalazłem bardzo prosty sposób na zrobienie trzpienia w takim kształcie - wystarczy wytoczyć dokładnie taki kształt jaki chcemy uzyskać zeszlifować połowę "piramidy" zahartować i mamy coś co amerykanie nazywają "d-reamer". Potem wystarczy nawiercić tym pręt i gotowe.

Antonio jeszcze raz wielkie dzięki za polecenie nc6 na formy. Ta stal jest świetna, hartuje się aż miło. Testowałem tamten zepsuty trzpień potęga, wiertłem tego się nie zarysuje a i połamać ciężko nawet przy cienkich ściankach.

Eksperymentowałem z różnymi tolerancjami trzpień - otwór formy i ideałem wydaje się być luz 5 setek, blaszka łatwo się zdejmuje i trzpień jest dobrze prowadzony.

Próbna seria 220 sztuk 1,7g z sukienką dla energii okołolimitowych, długość pocisku około 11mm. Jutro wrzucę do praski dzisiaj pociąłem pręty im więcej na raz się robi tym mniej czasu zabiera zrobienie pojedyńczej sztuki.