AIRGUN-HUNTING.PL

Wygląda dobrze. Mam tylko pewne obawy na ile precyzyjnie uda się odwzorować kształt w procesie odlewania. Jeśli byłyby prasowane to OK.

Co znaczy prasowane?

Forma zaciskana.

A podobieństwo do HN było zamierzone.
Poprawie jeszcze może czubek aby uzyskać 0,4 dla środka masy.
Według programu masa 2 gramy wychodzi.
Forma zaciskana po odlaniu?
Tak myślę nad odlewaniem waleczkow i później odkuwaniem ich w matrycy.
Może to lepszy kierunek.
Tylko operacji więcej.

Taki stempel do tego jakaś praska i z powtarzalnych wałków możesz tłuc swoje kluchy. Co i jak dostępne na youtube. Trzeba tylko pamiętać żeby wymyślić jeszcze jak wypychać kluski na zewnątrz. Ale to nie będzie problem. "rysunek" bardzo poglądowy.

Są formy w postaci podstawy, tulei i trzpienia formującego, wkłada się drut ołowiany, jeb młotkiem i wychodzi klucha, huben takie coś ogarnął.

No tak tylko skąd drut?
Myślałem odlewac proste waleczki a później je przekuwać w takiej formie jak na rysunku. No dobra podobnej bo z otwartym dnem.

Drut można kupić bez problemu, do 5,5 5mm do 6,35 6mm, do tego gilotynkę z nastawną długością cięcia i będzie powtarzalność masy do 0,03g

Taki artykuł znalazłem.
Ale dziś już nie poczytam
https://hardairmagazine.com/ham-columns ... stability/
Teraz myślę nad lufa od dilera albo sług linerem

Z czymś takim powalczę na próbę.
Formą z tokarki albo elektroda toczona a formą wypalona na drążarce

Tego typu formy robi się z kalibrowanych blaszek

Możesz jaśniej?

Chodziło mi o pocisk z tego linku
https://hardairmagazine.com/ham-columns ... stability/ kokila typu Lyman jest wykonana z precyzyjnie spasowanych blaszek. Można w niektórych typach tego rodzaju kokil sobie modyfikować wygląd pocisku oraz zmniejszać lub zwiększać wagę samego pocisku

filip z konopi pisze:Z czymś takim powalczę na próbę.
Formą z tokarki albo elektroda toczona a formą wypalona na drążarce

Nie wiem czy wiesz ale cały ten projekt pocisku jeśli elektroda ma te wymiary jest o kant dupy...

Nie wiem.
Ale chętnie się dowiem czemu?