Olejowanie osady
Moderatorzy: Antonio, Neo, arkadyjczyk
- Żurek
- Zasłużony Hunter

- Posty: 5133
- Rejestracja: 16 lutego 2017, 21:52
- Arsenał: Panzer M4 12ga
CZ457 At-One .22lr
S&W Victory .22lr
Bersa Thunder 22/6 .22lr
HK SFP9M 9x19
KelTec S2K 9x19
RIA 1911 Rock .45ACP
Zastava M70 .32ACP
Howa 1500 Varmint .308Win - Lokalizacja: W-wa
Re: Olejowanie osady
I tą bejcę, jak już wyschnie można pokostem lnianym smarować, czy lepiej olejem?
***** ***
- schadow
- Sponsor forum

- Posty: 1880
- Rejestracja: 13 lipca 2014, 14:26
- Arsenał:
Re: Olejowanie osady
Sprawdziłem to olej 3V3 do mebli ogrodowych.
Najlepszy olej .
Najlepszy olej .
- Loaded
- Hunter

- Posty: 1576
- Rejestracja: 21 lutego 2011, 13:41
- Arsenał: BT 65 RBW 6.35
Re: Olejowanie osady
Zurek, pokost to też olej. Olej i pokost nie gryzie się z bejcą olejową.
- Loaded
- Hunter

- Posty: 1576
- Rejestracja: 21 lutego 2011, 13:41
- Arsenał: BT 65 RBW 6.35
Re: Olejowanie osady
A przepraszam... Wcieram się w uczoną dysputę plutonowi
Postaram się poprawić 
- schadow
- Sponsor forum

- Posty: 1880
- Rejestracja: 13 lipca 2014, 14:26
- Arsenał:
Re: Olejowanie osady
Zwał jak zwał Loaded,tylko trzeba wziąść pod uwagę że różne oleje mają różny czas polimeryzacji,jedne szybko polimeryzują wtedy nie ma efektu tłustych łap jak w przypadku 3V3 do mebli ogrodowych a drugie jak np. Olej lniany możemy wcierać,i wcierać jak już wchłonie to maziamy woskiem pszczelim rozrobionym z terpentyną co i w ostateczności po jakimś czasie daje odcień lekko żółtawy,a i tak musimy czekać jakiś czas na polimeryzację.Tak więc jeśli ktoś chce zrobić protezę dobrze z świetnym efektem i w szybkim czasie wie już co wybrać,zresztą elaboratów na forach jest multum w tych tematach,wystarczy poczytać i wybrać odpowiedni do naszych potrzeb.
- Żurek
- Zasłużony Hunter

- Posty: 5133
- Rejestracja: 16 lutego 2017, 21:52
- Arsenał: Panzer M4 12ga
CZ457 At-One .22lr
S&W Victory .22lr
Bersa Thunder 22/6 .22lr
HK SFP9M 9x19
KelTec S2K 9x19
RIA 1911 Rock .45ACP
Zastava M70 .32ACP
Howa 1500 Varmint .308Win - Lokalizacja: W-wa
-
BiMa
Re: Olejowanie osady
Dobrze że plutonowi .. A.nie jowiszowi czy nie daj Boże saturnowi
.......
- Loaded
- Hunter

- Posty: 1576
- Rejestracja: 21 lutego 2011, 13:41
- Arsenał: BT 65 RBW 6.35
Re: Olejowanie osady
Mówiłem tylko o zasadzie schadow
że generalnie mieszamy olej z olejem, wodę z wodą, a że wyjątki się zdarzają, bo producent coś tam namieszał, to nie przeczę.
- Żurek
- Zasłużony Hunter

- Posty: 5133
- Rejestracja: 16 lutego 2017, 21:52
- Arsenał: Panzer M4 12ga
CZ457 At-One .22lr
S&W Victory .22lr
Bersa Thunder 22/6 .22lr
HK SFP9M 9x19
KelTec S2K 9x19
RIA 1911 Rock .45ACP
Zastava M70 .32ACP
Howa 1500 Varmint .308Win - Lokalizacja: W-wa
Re: Olejowanie osady
Już na 90% osady włoski zgłaszają impotencję, a kończę 1000 robić, więc chyba nie jest źle :) Na 1500 raczej skończę, zabejcuję i jak wyschnie kolejną warstwę bejcy wcierać papierkiem 2000 i później olej?
Ostatnio zmieniony 09 czerwca 2017, 13:56 przez Żurek, łącznie zmieniany 1 raz.
***** ***
- Żurek
- Zasłużony Hunter

- Posty: 5133
- Rejestracja: 16 lutego 2017, 21:52
- Arsenał: Panzer M4 12ga
CZ457 At-One .22lr
S&W Victory .22lr
Bersa Thunder 22/6 .22lr
HK SFP9M 9x19
KelTec S2K 9x19
RIA 1911 Rock .45ACP
Zastava M70 .32ACP
Howa 1500 Varmint .308Win - Lokalizacja: W-wa
Re: Olejowanie osady
Jak zwykle coś musiało pójść nie tak, przy stopce rączki pęknięcie się zrobiło po bejcowaniu. Bejca czarna, po pierwszej warstwie była jasnobrązowa, po 6 uzyskałem kolor jaki chciałem, ale chyba za dużo wypiło drewno i stąd pęknięcie. Małe bo małe ale jest. Oleju piła ta osada i piła, myślę że ponad 50ml na miękko weszło, ale wniknęło sporo w pęknięcie, więc myślę że się zasklepi :) Co prawda rowki ryflowania nie są jaśniejsze, ale po wytarciu nadmiaru oleju którego już chłonąć nie chciało, efekt mi się podoba. Zdjęcia jakieś wrzucę jutro bądź pojutrze, jak już wyschnie i polerkę zrobię :) Jeszcze raz dziękuję za pomoc kolegom i myślę że kolejna osada będzie dużo lepsza niż pierwsza :)
***** ***
- schadow
- Sponsor forum

- Posty: 1880
- Rejestracja: 13 lipca 2014, 14:26
- Arsenał:
Re: Olejowanie osady
Bejca pewnie wodną kupiłeś ? A pisałem by na nią uważać !!!
Pęknięcie możesz "zalepić" pyłkiem ze szlifowania wymieszanym z olejem i wcieranym przy delikatnym szlifowaniu.
Pęknięcie możesz "zalepić" pyłkiem ze szlifowania wymieszanym z olejem i wcieranym przy delikatnym szlifowaniu.
Ostatnio zmieniony 12 czerwca 2017, 17:20 przez schadow, łącznie zmieniany 1 raz.
- schadow
- Sponsor forum

- Posty: 1880
- Rejestracja: 13 lipca 2014, 14:26
- Arsenał:
Re: Olejowanie osady
Jeśli pęknięcie nie jest spore to spokojnie przy dopieszczaniu (delikatnym szlifowaniu z olejem) powinien dać radę pęknięcie wypełnić,a jak spolimeryzuje to śladu nie będzie.no_taki pisze:szkoda, że nie zostawiłeś sobie pyłu po szlifowaniu.
- Żurek
- Zasłużony Hunter

- Posty: 5133
- Rejestracja: 16 lutego 2017, 21:52
- Arsenał: Panzer M4 12ga
CZ457 At-One .22lr
S&W Victory .22lr
Bersa Thunder 22/6 .22lr
HK SFP9M 9x19
KelTec S2K 9x19
RIA 1911 Rock .45ACP
Zastava M70 .32ACP
Howa 1500 Varmint .308Win - Lokalizacja: W-wa
Re: Olejowanie osady
Gdzieś mam kit do uzupełniania uszczerbków w drewnie, jak wyschnie załatam to tym kitem z czarnym barwnikiem, spoleruję i położę film oleju na całość. O ile będzie to konieczne, bo pęknięcie ma co prawda 3cm długości, ale olej je prawie wypełnił
***** ***