Deratyzator - HomeMade

Porady i tutoriale dla majsterkowiczów i strzelców, którzy chcą samodzielnie wykonać lub ulepszyć sprzęt. Od prostych modyfikacji po zaawansowane projekty DIY

Moderatorzy: Antonio, Neo, arkadyjczyk

Awatar użytkownika
SP
Hunter
Hunter
Posty: 535
Rejestracja: 19 maja 2011, 09:37
Arsenał:
Lokalizacja: Łódź

Re: Deratyzator - HomeMade

Post autor: SP »

To się nie da - u nich jest tzw. "pomroczność jasna", jeśli fakty nie potwierdzają ich teorii - tym gorzej dla faktów.
To są "szczelcy" co by najchętniej wprowadzili ustawowy zakaz sprzedaży czegoś tańszego
od HW98, a patrzenie przez lupkę inej klasy niż Swarovski winno być ścigane z urzędu i karane srogo.
Ot nasze krajowe piekiełko.
motto tak mądre, że aż ukraść je musiałem:
"Jeśli broń zabija, to długopisy robią błędy ortograficzne"
Awatar użytkownika
MarcFloyd
Świerzak
Świerzak
Posty: 187
Rejestracja: 07 lipca 2011, 12:24
Arsenał: Hw100 .22
Daystate Huntsman Classic .177
Hw97 .22
Crosman Ratcatcher XL .22 (dla syna)
QB78 De luxe .22
Lokalizacja: UK

Re: Deratyzator - HomeMade

Post autor: MarcFloyd »

Wiem. Jestem obecny na kilku forach w UK. Atmosfera zdecydowanie inna niz na polskich forach. Wlasciwie polskie przegladam dopiero od kilku tygodni - z powodu wakacji w PL i mojego zamiaru zabrania strzelby ze soba :)

Ale z drugiej strony dzieki za naprowadzenie na iweb, bo smiesznie sie czyta :-D
Awatar użytkownika
SP
Hunter
Hunter
Posty: 535
Rejestracja: 19 maja 2011, 09:37
Arsenał:
Lokalizacja: Łódź

Re: Deratyzator - HomeMade

Post autor: SP »

Dzisiaj po raz pierwszy przestrzeliłem karabinek i wyzerwałem lukę którą otrzymałem w gratisie od jednego z kolegó z IWEB-u (jeszcze raz dziękuję !).
Lupka to prawie nówka BSA DEERHUNTER 3 - 9 x 40, dupleks z podświetlaną kropką - prawdopodobnie chinka, ale wyjątkowo solidna robota.
Na powiększeniach 3-7 nie mam zastrzeżeń do obrazu, na x 9 ciut mydli.
Tarczkę zawiesiłem przyklejoną do kartonu na odległości około 20 mb.
Strzelałęm celując w punkt po pierwszej przestrzelinie.
W sumie pyknołem do niej 15 razy.
W zasadzie z wolnej ręki, stojąc z oparciem o bok samochodziku.

Obrazek

A tak wygląda karabinek wraz z lupką, widać też fragment mojego Smarcika którym go wożę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Widać że wyrażnie domaga się poczernienia końcóki lufy i dołożenia tłumika - ale i na to przyjdzie swój czas.
Trzeba też jeszcze oksydą na zimno porobić zaprawki na metalowej części osady.

Jak dokonam jakowegoś postępu, to znowu ten temat odswieżę.
motto tak mądre, że aż ukraść je musiałem:
"Jeśli broń zabija, to długopisy robią błędy ortograficzne"
Awatar użytkownika
Snajpi
Hunter
Hunter
Posty: 1231
Rejestracja: 25 lipca 2010, 15:25
Arsenał:
Lokalizacja: Chiny
Kontakt:

Re: Deratyzator - HomeMade

Post autor: Snajpi »

Całkiem nieźle zwłaszcza że to był jakiś bazarowski ołów :mrgreen:
Obrazek
Awatar użytkownika
Czarnowidz
Stary Hunter
Stary Hunter
Posty: 2883
Rejestracja: 28 czerwca 2010, 02:00
Arsenał: Uberti Remington 1858 New Model Army Target Inox. 44", Pedersoli Kentucky flintlock pistol .45", Artemis Cr600w + Hawke 3-9x40AO IR.
Były: Sharps .54", Hawken .45", Colt Walker .44", AT-44 kal. 5,5, HW90 kal. 5,5, Hatsan100 kal. 4,5, Twinmaster Action kal. 4,5, Drulov DU 10 kal. 4,5
Lokalizacja: Utrudniona

Re: Deratyzator - HomeMade

Post autor: Czarnowidz »

Wyszło z tego naprawdę sympatyczne strzeladełko.W ogóle bardzo fajnie wygląda z złożona kolbą.Ma się wrażenie że dało by się z tego strzelać jedna ręką.
Spostrzegłem również bardzo pomysłowy dwójnóg. ;-)
Jestem jak Stocznia Gdańska: spełniam swoją rolę w historii (forum) a teraz mogę się zamknąć. ;-)
Awatar użytkownika
SP
Hunter
Hunter
Posty: 535
Rejestracja: 19 maja 2011, 09:37
Arsenał:
Lokalizacja: Łódź

Re: Deratyzator - HomeMade

Post autor: SP »

Ale zakupiony w najporządniejszym a i tanim sklepie w sieci - "srut.pl".
Spokojnie bez żadnych problemów otworzono mi parę pudełek i wybrałem to co mi wzrokowo najlepiej wyglądało.
Ten sklep ma dla mnie jeszcze tą zaletę że wsiadam w autko jadę 11 km i kupuję w dobrej cenie i od reki.
motto tak mądre, że aż ukraść je musiałem:
"Jeśli broń zabija, to długopisy robią błędy ortograficzne"
Awatar użytkownika
SP
Hunter
Hunter
Posty: 535
Rejestracja: 19 maja 2011, 09:37
Arsenał:
Lokalizacja: Łódź

Re: Deratyzator - HomeMade

Post autor: SP »

Jedną ręką idzie utrzymać, tylko że waży to 2580g + lupka z montażem 500g.
Jest co trzymać.
Doputy nie będzie zamontowana baka - to można nawet przeładować z złożoną kolbą, ale jak się baka pojawi to już nie da rady, bo ma ona specjalne podfrezowanie na rygiel i go jak jest złożona to blokuje..
Inaczej by ryksztosowała z tym ryglem i się nie składałą do końca.
Czyli będzie nawet zgodne z anglikańskimi przepisami że pistoleta o tej mocy mieć nie wolno.
Niechcący zrobiłem podobne w działaniu zabezpieczenie do AA - TDR-a, tam jak kolby nie przykręcisz to nie wystrzelisz.
Ten dwójnóg to tylko do celów "sesji" zdjęciowej - docelowo będzie na stałe zamocowany
w chwycie, pod rurą kartidża taki szpindel jak w bipodzie Harisa i na nim mocowany w razie potrzeby bipod, też home - made.
Mam już oryginalne nóżki - teraz tylko korpus rozrysowywuję, co by kolegę M.J. - ta znowu ucieszyć.
Ostatnio zmieniony 17 września 2011, 17:52 przez SP, łącznie zmieniany 1 raz.
motto tak mądre, że aż ukraść je musiałem:
"Jeśli broń zabija, to długopisy robią błędy ortograficzne"
Awatar użytkownika
Czarnowidz
Stary Hunter
Stary Hunter
Posty: 2883
Rejestracja: 28 czerwca 2010, 02:00
Arsenał: Uberti Remington 1858 New Model Army Target Inox. 44", Pedersoli Kentucky flintlock pistol .45", Artemis Cr600w + Hawke 3-9x40AO IR.
Były: Sharps .54", Hawken .45", Colt Walker .44", AT-44 kal. 5,5, HW90 kal. 5,5, Hatsan100 kal. 4,5, Twinmaster Action kal. 4,5, Drulov DU 10 kal. 4,5
Lokalizacja: Utrudniona

Re: Deratyzator - HomeMade

Post autor: Czarnowidz »

Mój Colt Walker waży na pusto 2100g. Po załadowaniu i zamocowaniu na nim kolimatora wraz z montażem waży ok.2,5kg czyli niewiele mniej.
Strzelanie z tego nie jest łatwe ale da się zrobić. ;-)
Jestem jak Stocznia Gdańska: spełniam swoją rolę w historii (forum) a teraz mogę się zamknąć. ;-)
Awatar użytkownika
SP
Hunter
Hunter
Posty: 535
Rejestracja: 19 maja 2011, 09:37
Arsenał:
Lokalizacja: Łódź

Re: Deratyzator - HomeMade

Post autor: SP »

Na pewno się da - ta blokada to tylko wyszła samoistnie i wtedy się nie da.
Teraz spokojnie czekam na tłumik i muszę się zastanowić nad sposobem poczernienia
alu tłumika i alu tulejki centrującej na lufie.
Najlepsze by było anodowanie, ale nie jestem pewny jak to wyjdzie bo aluminium ale jednak w trzech gatunkach.
Tulejka lufy i korki tłumika to gatunek PA6, rura tłumika to PA38.
PA38 anoduje się doskonale, PA6 już mniej dobrze - a jak w kupie?.
Trzeba się będzie popytać w galwanizerni, bo jeszcze inną drogą jest lakier proszkowy czarny półmat, ale wolałbym anodowanie.
Będzie tłumik - będziemy kombinować, na razie wszystko w rękach kolegi M.J..
Najciekawsze jest to że w rękojeśc i chwyt przedni weszło już 90 cm3 oleju lnianego.
Rękojeść odmówiła już na razie udziału w olejowej libacji, ale chwyt przedni chla dalej raz dziennie, opój jeden.
motto tak mądre, że aż ukraść je musiałem:
"Jeśli broń zabija, to długopisy robią błędy ortograficzne"
spin
Sponsor forum
Sponsor forum
Posty: 133
Rejestracja: 04 lutego 2011, 13:56
Arsenał: atomowy
Lokalizacja: Śląsk

Re: Deratyzator - HomeMade

Post autor: spin »

SP pisze:Ależ oczywiście tak.
Tylko że na razie wszystko już jest z Chin, a towar jest taki jaki handlowiec zamówi.
Żeby takie osobniki mogły decydować o losie ludzkości - to byśmy jeszcze z drzew nie zeszli.
Miałem kiedyś kitajską lupkę Blog 3,5-10x40, świetnie wykonaną z bardzo dobrym obrazem, z regulacją AO w postaci trzeciej wieżyczki, wszystkie regulacje wysokie- target.
Cena 260 złotych.
No i co - no i totalna krytyka, a w szczególności przez nowobogackich snobów którzy jej nigdy w ręku nie mieli.
Na http://www.airguns.budu.pl/showme2.php? ... iderslavia
jest ciekawe porównanie Slawci i Lidera - z wygraną kitajskiej plujki, no i co - no i nic.
Lider dalej jest "niekoszerny" - szczególnie na IWEB-ie.
Tam nawet specjalne getto urządzono pt: najlepsze, itp.itd.
A linka warto dokładnie przestudiować.
W ktorym miejscu Lider wygrywa, bo nie moge znalezc....?
Panowie ja tez nie uznaje Slawi, nie podoba mi sie wyglad itp, ale nie przesadzajcie z tym Liderem, QB to inna bajka.
spin
HW90K/BSAUltraBullPup/DemyanM2/HW75
Awatar użytkownika
SP
Hunter
Hunter
Posty: 535
Rejestracja: 19 maja 2011, 09:37
Arsenał:
Lokalizacja: Łódź

Re: Deratyzator - HomeMade

Post autor: SP »

Nigdy nie twierdziłem że Lider jest "najlepszy" - ale jest przeciętny, a po włożeniu takiej gotówki i pracy jaką trzeba w Czeskiego bubla - będzie porównywalny.
Bo orzeszkiem się nie strzela niestety.
A te ciekawe fragmenty w załączniku.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
motto tak mądre, że aż ukraść je musiałem:
"Jeśli broń zabija, to długopisy robią błędy ortograficzne"
Awatar użytkownika
SP
Hunter
Hunter
Posty: 535
Rejestracja: 19 maja 2011, 09:37
Arsenał:
Lokalizacja: Łódź

Re: Deratyzator - HomeMade

Post autor: SP »

Wracając do pukawki:

Dzisiaj, jako że dospać nie mogłem, dokonałem praktyczno - wirtualnego pomiaru prędkości wylotowej tej plujki.
Jest on prawdziwy pod warunkiem że program "ChairGun 2" nie przekłamuje.
W lupce ustawiłem zero na 9 metrze - bo tak mi było wygodnie w hali warsztatu samochodowego kolegi (okupuję go z racji że w niedziele nieczynny).
Nastepnie wyszedłem w plener (czytaj na plac przed warsztatem) i zaczołem szukać drugiego zera, znalazłem je (kilkakrotnie doświadczenie powtarzając ) na 18 metrze.

Obrazek

Znając wagę śrutu (0,925g) podstawiłem dane do w/w programu i ustaliłem w nim Vo tak żeby
drugie zero wyszło też na 18 mb.
W/g "ChairGun 2" w tych warunkach to prędkość wylotowa to 160 m/sek, a energia około 12J.
Ciekawe że mimo o połowę skróconej lufy Vo jest większe niż kitajce podają.
Plujka fabryczna, nie grzebana.
Nie mam na razie gdzie (czytaj czym) rzeczywistego pomiaru dokonać.
Bo w taki dobry, i zachęcający do tuningu rezultat trudno mi uwierzyć, z drugiej strony program zawsze prawdę mówił, lub też był niej bardzo blisko!
motto tak mądre, że aż ukraść je musiałem:
"Jeśli broń zabija, to długopisy robią błędy ortograficzne"
Awatar użytkownika
Neo
Stary Pierdziel
Stary Pierdziel
Posty: 14993
Rejestracja: 06 stycznia 2011, 19:03
Arsenał: To co pod ręką
Lokalizacja: Był Poznań

Re: Deratyzator - HomeMade

Post autor: Neo »

SP po takim skróceniu lufy sprawdż czy nie należałoby zmniejszyć napięcia sprężyny bijnika bo może okazać się że marnujesz CO2,ale do tego potrzeba chrono.
Awatar użytkownika
SP
Hunter
Hunter
Posty: 535
Rejestracja: 19 maja 2011, 09:37
Arsenał:
Lokalizacja: Łódź

Re: Deratyzator - HomeMade

Post autor: SP »

Nie jestem pewien tego.
Nic w niej nie było grzebane, ilość strzałow z 2x12g (w miarę równych) około 50, potem jeszcze z 15 ale z coraz mniejszym sensem, jeszcze kilka 5-10 pustych co by ciśnienie zbić do bez mała zera.
Miałem onegdaj jeszcze gładkolufową 4,5 mm i było podobnie
Zimą będę chciał ją doprowadzić do tych 15-15,5 Julka, bo takie było założenia.
Na chrono trzeba zmierzyć - ale najpierw tłumik lub separator, bo z samej lufy - i to takiej długości miernik głupoty i ilość plam na słońcu najpewniej pokaże.
Ma walić celnie i silnie, bo takie było założenie, a czy strzałów będzie 40 czy też 60 to dla mnie , przy mojej ilości strzelań, to nieistotny detal.

A tak na marginesie, co by oczy kolegi Czarnowidz, miłym mu widokiem stale
cieszyć - to grafikę w podpisie dziś zmieniłem, a w niej nawet końcówkę lufki graficznie "pooksydowałem". (Windosowski Paint jest nawet w tym dobry).
motto tak mądre, że aż ukraść je musiałem:
"Jeśli broń zabija, to długopisy robią błędy ortograficzne"
Awatar użytkownika
Neo
Stary Pierdziel
Stary Pierdziel
Posty: 14993
Rejestracja: 06 stycznia 2011, 19:03
Arsenał: To co pod ręką
Lokalizacja: Był Poznań

Re: Deratyzator - HomeMade

Post autor: Neo »

Chyba przy pomiarach empirycznych jest mały błąd twoja lupka nie ma 10 w scope-mag powinieneś tam wpisać powiększenie na jakim strzelałeś i współczynnik dla tego śrutu nie wiem czy dobr.y(jeżeli się mylę poprawić mnie)
ODPOWIEDZ