AIRGUN-HUNTING.PL

Zrób kokile,odlej pociski,przestrzelaj a się dowiesz wszystkiego na tacy nie podam,ja zrobiłem i przestrzelałem kilkanaście kokil i wiem co i jak

No to sprzedaj mi jedna dobra i będzie po sprawie

loopess pisze:Zrób kokile,odlej pociski,przestrzelaj a się dowiesz wszystkiego na tacy nie podam,ja zrobiłem i przestrzelałem kilkanaście kokil i wiem co i jak

Aż szkoda komentować bo same wulgaryzmy nasuwają mi się na myśl.
Nie żebyś Filip był na forum gdzie ludzie powinni sobie pomagać. Po czymś takim temu człowiekowi nikt nie powinien udzielać informacji a na pewno nie za darmo.

Już pisałem,większość szuka frajera co im poda wszystko na tacy Diler,za darmo to po mordzie w dzisiejszych czasach nawet ciężko dostać...

Loopess dobry fachowiec tylko handlowca potrzebuje.
Mów ile i po sprawie już sobie będę odlewał jak masz coś fajnego.
Dla siebie zrobisz nowa

Forma to nie wszystko. Potrzebny będzie Ci jeszcze kalibrator i dobra waga jak chcesz bawić się w papier na dalszej odległości

Nie bawię się w to bo po pirewsze nie mam aż tyle wolnego czasu,po drugie nie dysponuję właściwym parkiem maszynowym aby robić takie rzeczy na skalę przemysłową,a po trzecie nie ma nawet w czym takich pocisków testować.

No to podpowiedź jak to powinno wyglądać.
Jak mam komuś utruc dupę żeby mi zrobił formę niech to będzie możliwie przemyślany projekt pocisku

Filip jak zrobisz idealnie pod kaliber lufy to będą za lużne trzeba dać na skurcz ołowiu po odlaniu a i forma się rozgrzeje.

Prasowanie utwardzi,by zmiękło trzeba odpuścić.

Stop trzeba dobrać odpowiedni dodając cyny

Samo prasowanie ,walcowanie utwardza.

Tak zgadza się. Dlatego trzeba odpowiednio miękkie odlewać żeby później po kalibracji nie były zbyt twarde

Warch już to przerobił,i leje z czystego....chyba

Tu masz opisany prosty sposób na dobieranie i mierzenie twardości odlewanego ołowiu.
https://blackpowder.pl/twardosc-olowiu-pomiary/
Ja się w to bawiłem lata świetlne temu. Próbowałem powrócić do tematu w zeszłym roku ale ilość roboty mnie tak wciągnęła że kończę niektóre rzeczy które zaczynałem dwa lata temu robić zanim się obejrzałem to rok mi przeleciał jak jeden miesiąc