Strona 5 z 6

Re: Deratyzator - HomeMade

: 18 września 2011, 21:05
autor: SP
Fajnie że się podoba, jak skończe tego to już na następne pukadło mam pomysłą, a i części trszkę.
Typowy puszkojeb.
Bajkał IZH 651, z wymienioną na 250 mm lufką i składaną kolbą drucianą od repliki czeskiego P.M. Skorpion.
Zamontowana odwrotnie, zamiast na wierzch to pod spód składana - co by małej lupce (np. BSA 2,5x20) nie wadziła.
Tak co by miało te 6-7 Julków - to do takiej zabawy całkiem wystarczy.

Re: Deratyzator - HomeMade

: 18 września 2011, 21:14
autor: SP
Powiększenie poprawiłem - ale to nie miało wpływu na trajektorię.
Natomiast współczynnik tego akurat śrutu to skąd wziąść ?
W wykazie go nie mam.
Zmieniłem zatem na podobny kształtem śrut Crosman Premier, waga większa bo 0.927 grama - ale wykresu to w żaden istotny sposób nie zmieniło.

Re: Deratyzator - HomeMade

: 18 września 2011, 21:19
autor: MajorGatek
A to spróbuj zaadoptować lufę od slavi :mrgreen:

Re: Deratyzator - HomeMade

: 18 września 2011, 21:25
autor: Neo
Biorąc wagowo zbliżone JSB expres,crosman premier,pointed,accupel,to rozrzut współczynnika BC jest znaczny.Wziąć skrajne i średnią,lub poszperać ponecie ale dla tak klasowego śrutu chyba nie będie ważne że celny.

Re: Deratyzator - HomeMade

: 18 września 2011, 21:31
autor: SP
Jak by odcinek około 27 cm był w dobrej cenie - to czemu nie.
W mojej konstrukcji nie oklapnie.
Tak na marginesie i nie przez złośliwość.
Majster co tnie lufy różnorakie twierdzi że równo często co w QB 78 czy też 79 nieosiowość przewodu trafia się właśnie w Slawii.
Z tym że mnie sie gwint Slawii nie podoba - płytki taki i delikatny.
Najprawdopodobniej będzie od producenta z Iżewska jednak.

A moje "tępienie kultu Slawi" - bo nie tego przeciętnego w sumie karabinka, przynosi jednak efekty, zaczynają już polecać początkującym,budżetowe Harnasie, Gamo i BMK - tak jak od dawna powinno być.
Pełnie szczęścia będę mieć jak w tym szeregu pojawi się jeszcze QB-57 i QB-36, ale to na razie chyba za duży szok dla poniektórych "kultowców".

Re: Deratyzator - HomeMade

: 18 września 2011, 22:11
autor: Czarnowidz
SP pisze: A tak na marginesie, co by oczy kolegi Czarnowidz, miłym mu widokiem stale
cieszyć - to grafikę w podpisie dziś zmieniłem, a w niej nawet końcówkę lufki graficznie "pooksydowałem". (Windosowski Paint jest nawet w tym dobry).


A dziękuję. :mrgreen: Naprawdę jest na czym oko zawiesić.Śliczny subkarabinek z tego wyszedł.Stylistycznie kojarzy się z kultowym AKS-74U.Surowy, sowiecki, militarny styl. Jak to powiedział "Dziakonda" z "Siódmej Kompani": "...Taka masa żelaza a nie ma w niej nic zbędnego.Ani jednej kreski". Ten karabinek musi się podobać! :mrgreen:

Re: Deratyzator - HomeMade

: 12 listopada 2011, 15:25
autor: SP
Kolejno uprzejmie donoszę iż mój króciak staraniem Snajpiego otrzymał bakę przecudnej urody - i to z szlachetnej odmiany minimum stuletniego dębu :lol: .
Miałem pewne kłopoty co by onen dębowy kawałek zakolorować tylko samym lejem podobnie jak chwyty - ale prawie się udało.
Baka jest indywidualnie pasowana do mojej fizjonomii i pasuje mi wyśmienicie.

Obrazek

Czekam na tłumik, i wtedy wszystkie aluminiowe element, co steraz gryzą na fotce pójdą do czernienia .
Pozostaje ino "SZ.mocy" sposobem dołożyć.
Ma już też usztywniony sklejką popitaśny półsztywny futerał z cedury.

Re: Deratyzator - HomeMade

: 12 listopada 2011, 17:12
autor: Snajpi
No, w końcu się doczekałem ilustracji :-P Cieszę się wielce że twarz spasowała do drewienka :mrgreen:

Ku chwale ojczyzny :lol: :lol:

Re: Deratyzator - HomeMade

: 12 listopada 2011, 17:20
autor: SP
Paralaksa w lupce od chwili założenia baki przestała istnieć.

W najgorszym wypadku, co by spasować to fizjonomje bym przeklepał - mniej roboty.
Na fotce widć moją nadgorlowość w olejowaniu i pucowaniu.
Oksydowany na czarno wkręt zrobił się , świnia jedna, wprost czysto metal biały.

Re: Deratyzator - HomeMade

: 12 listopada 2011, 17:24
autor: Snajpi
Potraktuj wkręta lakierem do paznokci.. 2-3 warstwy i bedzie git - sataniści tak robią :lol:

Re: Deratyzator - HomeMade

: 12 listopada 2011, 17:27
autor: SP
E tam, ja drobiazgowy jestem i zmienię wkreta wraz z jego narodowością.
Olejum już opał nie bierze to teraz już wytrzyma.

Re: Deratyzator - HomeMade

: 12 listopada 2011, 18:46
autor: SP
Nie, ja wiem że kultura strzału, powtarzalność SZ.moc itp itd.
Ale butle węże duperele i najlepiej wózek golfowy do tego.
Ja za mało pykam, miałem w tym roku od lipca 30 patronów CO2, a mam jeszcze 12 szt.
Mnie się nawet kompletu dwóch sztuk nie opłaca wkładać - ja robię 1 / 1 pusty najpierw potem pełny.
Ja więcej dłubie i pieszczę niż strzelam.
Po prostu lubię robić i mieć - i już.

Re: Deratyzator - HomeMade

: 13 listopada 2011, 19:06
autor: crash85
ile jest strzałów z 2 pełnych kapsuł i 1 pustej/1 pełnej ????

Re: Deratyzator - HomeMade

: 13 listopada 2011, 19:13
autor: SP
Z dwóch pełnych, takich rozsadnych i równych latem to około 50.
Z jednego około połowy.
Zaznaczam że jestem jeszcze przed zwiększeniem energii - to spowoduje spadek ilości strzałów.

Re: Deratyzator - HomeMade

: 18 marca 2012, 06:08
autor: crash85
mam zamiar popełnić coś takiego jak ty kolego i mam pytanie,czy przy takiej samej długości lufy jak ty zrobiłeś,no moze 5 cm dłuższej większą energie uzyskam w 4,5 czy w 5,5 i jak moga wyglądać prędkości dla tych kalibrów?