AIRGUN-HUNTING.PL

Bardzo ciężki śrut dla FAC (w stosunku do poszczególnych kalibrów). Ciekawe jak z celnością.

Ja na długie zimowe wieczory mam kalibrator do śrutu z kompletu od DU-10.

warchlaq przebiegły pisze:Przydały by się takie matryce, na długie zimowe wieczory jak znalazł ;)

No i palnik
A tak na poważnie, sposób bardzo pracochłonny, za godzinę ile zrobisz 5-8 szt

Tak tak takie rzeczy tylko w erze
Szału nie będzie bo śruty w kształcie bullet jakoś słabo trzymają kurs.
I rabbity i bany i monstery wszystkie sieją.

warchlaq przebiegły pisze:Jeśli celność tych śrutów była by na poziomie exacta to bym się pobawił. Wiadomo że do papieru to taka produkcja odpada.

Antonio pisze:Tak tak takie rzeczy tylko w erze
Szału nie będzie bo śruty w kształcie bullet jakoś słabo trzymają kurs.
I rabbity i bany i monstery wszystkie sieją.

Wydaje mi się, że chodzi tu bardziej o rozkład masy niż sam kształt, uważam, że siać zaczyna w momencie tracenia efektu żyroskopowego prze paletkę wraz z wytracaniem Vo.

Nie wiem nie jestem balistykiem
Jaki kształt taki rozkład.
Na 20 metrów wszystko dobrze lata ale weź postrzelaj z tego na 80 czy więcej gdzie interesuje Cię strefa wielkości 4x5cm.

http://www.witu.mil.pl/www/biuletyn/zes ... 5p/183.pdf

Jakby nie był zostało w tym opracowaniu udowodniona wyższość gwintu nad jego brakiem.
A teraz co z bezwładnością i zachowaniem pędu?
Wszak im coś cięższe tym dłużej zachowuje lub dłużej wytraca.

Antonio pisze:Jakby nie był zostało w tym opracowaniu udowodniona wyższość gwintu nad jego brakiem.
A teraz co z bezwładnością i zachowaniem pędu?
Wszak im coś cięższe tym dłużej zachowuje lub dłużej wytraca.

Masz na rysunkach wektory z rozkładem sił jakie działają na śrut. W momencie kiedy spada prędkość obrotowa zaczyna on odchylać się od osi toru lotu, siła odśrodkowa będzie miała wtedy wpływ na jego tor. W torze lotu śruta o lżejszym kielichu i cięższej główce będzie on zawsze skierowany ku cięższemu przodowi i uderzy w cel pod kątem ale zawsze główką. W przypadku kiedy śrut ma rozkład masy taki jak np. Rabbit Magnum-wąska główka i upchana masa w kielichu podczas wytracania siły odśrodkowej może ona przenieść się ku cięższemu kielichowi, wtedy zacznie koziołkować i walnie bokiem w cel(bączek taki z dzieciństwa może być przykładem).

Z braku dostępności rabbita w 6,35 pomyślałem , że spróbuję i zrobiłem . Najpierw odlew wałka 8 mm , wiertarka w imadło w poziom , wałek ołowiany w uchwyt wiertarki , dłuto do drewna i naprzód Jestem cierpliwy , wychodzą dobrze po pierwszych 50 spierdolonych Zrobiłem 150 szt , tyle mi wystarczy . Na 50 metrów latają jak baracuda HN-a . Ważą ok 3,5 grama . Niestety kartusz musi być pełny , jak za małe ciśnienie zakleszcza się w lufie (liczyłem się z tym i tak było brak kielicha - trzeba na siłę wprowadzić i zaciąć gwint ) Poniżej fotki . W środku baracuda . Nie śmiać się .

Jestem pod wrażeniem chęci i efektu
Przepuszczałeś to przez chrono ? Lub jakieś inne testy, tarczki czy coś ?

nie bawiłbym się ołowiem za chuja pana . trujące świństwo

Przecież go nie jesz

Całkiem fajne nawet do mocnych FAC. Przy 180J masz "stabilne" 320m/s.
Powyżej 200J przekraczasz prędkość dźwięku

Loaded pisze:Zrobiłem 150 szt , tyle mi wystarczy . Na 50 metrów latają jak baracuda HN-a . Ważą ok 3,5 grama.

Ile czasu teraz zajęłoby Ci wyprodukowanie kolejnych 100szt ?
Jeden z najtańszych (na Allegro najtańszy) śrutów z przesyłką kosztuje 15gr za sztukę (czyli 15zł za 100sztuk, Baracuda H&N 19zł). Przyjmujemy, że ołów jest za darmo (5zł/kg)... Jak produkcja tego idzie dosyć sprawnie to całkiem dobry pomysł...