Gamo Red Fire : Amunicja

Dziś przeglądając jeden z linków zamieszczonych przez Lykanosa zalazłem takie oto zdjęcie: https://www.google.pl/search?q=predator ... B700%3B185
Zobaczyłem na nim śrut o konstrukcji łudząco podobnej do JSB Predatora. Pomyślałem że może być to tańsza alternatywa dla drogiego predatora.
Znalazłem ten srut w ofercie kilku sklepów: http://www.arobron.pl/rut-gamo-red-fire ... -9684.html
http://www.militaria.pl/gamo/srut_gamo_ ... _p5538.xml
No tylko że jest jeden problem, jego cena w polskich sklepach gdzie za 125sztuk trzeba zapłacić ok.28zł co daje 0,224zł/sztukę
Dla porównania na allegro można kupić Predatora za 41zł za 200sztuk http://allegro.pl/listing/listing.php?o ... 0-spt-0423 Co daje 0,21zł/sztukę.

Jak widać Predator wychodzi taniej. Do tego JSB to dość solidna firma która na swoją reputację pracowała ładnych kilka lat a do ich produktów nie ma większych zastrzeżeń. Za to to Gamo to jeden wielki znak zapytania. Jest duża szansa że to produkt z Państwa Środka ale z drugiej strony w ręku nie miałem i mogę tylko gdybać. Być może ten śrut czymś nas miło zaskoczy ale tego nie można stwierdzić bez przepuszczenia śrutu przez lufę. Kolejna sprawa to to że ze zdjęcia z linku Lykanosa można odnieśś wrażenie że gamo może zaczynać grzybkować przy mniejszych energiach niż robi to predator.

Dobra Panowie oraz Ty Droga Bożeno, koniec tego mojego "misiania"! Czy jest na forum ktoś kto miał ten śrut w ręku a najlepiej z niego strzelał?

Nieźle wypatrzyłeś. Dodam zdjęcia żeby nie zaginęły w przypadku usunięcia z tamtej strony.
Grzybkuje trochę inaczej

Jakością wykonania to chyba nie powala:

Żaden gamo nie powala jakością wykonania a do tego wcale nie jest jakiś tani...

Jak będę kiedyś w Gdyni w militariach to spróbuję go kupić.
Na allegro kosztuje tyle samo co Predator w 200sztkowym opakowaniu...

Strzelać planowałem na max. 10m. To miałby być "pokarm" dla pistoletu bo tylko go mam w tym kalibrze.

Zamiast lotek ?

jakiii napisał(a):Zamiast lotek ?

Jakiii Przyjacielu Drogi, zaiste nieodgadnioną zagadką pozostaną dla mnie na zawsze ścieżki którymi podążają myśli Twe...

A tak poważnie to ma być żarcie dla Drulova którego kupiłem od Ciebie.
Używam go - jak już kiedyś wspominałem - do precyzyjnego odstrzału myszy u mnie w domu na dystansach 1,5 -2,5m. Precyzyjnej bo mam w domu kilka delikatnych przedmiotów a śrut ekspansywny by oddał jak najwięcej energii w celu - nie przebił go a jeśli nawet przebije to by miał jak najmniejszą energię. W przypadku "pudła" śruty ekspansywne mocno się odkształcają pochłaniając sporą część energii przez co wyrządzają dużo mniejsze szkody.

od zabijania myszy w domu to ja mam koteła ;)

Nie mam najlepszej opinii o śrutach Gamo. Nawet niskobudżetowe Crosmany oceniam lepiej.

Czarny, ja się z Tobą w inwokacje wdawał nie będę (bom "techniczny" ) ale, pomyśl czy jakaś klamka na kulki nie byłaby stosowniejsza w Twojej konkretnej specyfice, np. http://www.rusmilitary.com/html/airgun_tyrex.htm

P.S.
Próbowałeś załadować do Condora coś kulistego ?

Typowych kulek nigdy do niego nie kładłem. W plenerze strzelałem z niego z zaokrąglonego, moletowanego Tomitex-a. Latał przyzwoicie, zwłaszcza na dalekich (jak na pistolet) dystansach. W pomieszczeniach go nie używam bo ma zbyt dużą skłonność do rykoszetów. Tu już bardziej wolałem używać płaskich tarczowców których trochę mam. W pomieszczeniach potrzebuję czegoś maksymalnie miękkiego i wydrążonego co w razie pudła jak najbardziej się odkształci pochłaniając jak największą część energii robiąc jak najmniejsze szkody i nie odlatując daleko.

jakiii napisał(a):pomyśl czy jakaś klamka na kulki nie byłaby stosowniejsza w Twojej konkretnej specyfice, np. http://www.rusmilitary.com/html/airgun_tyrex.htm

Nie nie, gdybym miał z myszami podobny problem jak ten Pan to może:

ale do odstrzału 2-3 myszy w roku, łażących po płytach CD lub po półce gdzie 12mm niżej jest szyba wolę coś precyzyjniejszego, nawet jeśli to dystans tylko 1,5-3m.
Drulov daje mi możliwość oddania szybkiego dubletu w razie pudła, choć z tej możliwości ja dotąd jeszcze nie skorzystałem. Myślałem przez to by zastąpić go jakimś jednostrzałowym PCA w rodzaju HW40 lub którymś z Crosmanów tylko że w PCA trochę martwi mnie możliwość uchodzenia powietrza w czasie przechowywania dłuższy czas wiatrówki załadowanej. Ewentualnie jakiejś budżetowej tarczówki PCP w rodzaju Twinmastera.

Qurna ale plaga, aż trudno uwierzyć. A co za BABA
Hmm, myślę że przydałby się większy kaliber, w tej samej energii rykoszet byłby zdecydowanie mniejszy.
PCA dobra rzecz bo zawsze pod ręką i szybko uzyskuje gotowość bojową . HW i klony odradziłbym ze względu na aluminiowy cylinder, długotrwałego stałego ciśnienia raczej nie udzierży, Gamo nie wiem z czego ma cylinder, webley i zoraki utrzymają. Jak byś miał na twina wydawać to lepiej zgłoś się do mnie po Air Match-a , kompresję i kilka dni utrzymuje.

Czarny, ja myszy to zdecydowanie lepsze są ASG na gaz (green lub CO2), kulka bez problemu mysz przebija a w razie pudła albo sama się roztrzaskuje albo się fajnie odbija nie robiąc generalnie szkód w domu CHociaż na gipsowanych ścianach wgłębienia zostają, listwę też sobie raz przestrzeliłam plajstikową przy podłodze Mam też malutkie sprężynowe PPK za 20 zł, z niego to strzelam muchy jak mi się nie chce łapki szukać

carver napisał(a):Mam też malutkie sprężynowe PPK za 20 zł, z niego to strzelam muchy jak mi się nie chce łapki szukać

Z jakiego dystansu te muchy strzelasz?

Z przyłożenia