Ostatnio postanowiłem poszukać dla siebie nowe zajęcie (tak zwane hobby), z racji tego że zawsze fascynowała mnie broń i wszytko co z nią związane, postanowiłem sprezentować sobie wiatrówkę, zwykłą łamaną, i powiem szczerze że zastanawiam się dla czego nie uczyniłem tego wcześniej.
W tej chwili czekam na moją pierwszą PCP (kral knight - już zamówiony), luneta dotarła, kompresor już mam, więc podejrzewam że prawdziwa zabawa dopiero się zaczyna








