Malowaie osady
Moderatorzy: Antonio, Neo, arkadyjczyk
-
pneumatyk
- Hunter

- Posty: 623
- Rejestracja: 20 lipca 2018, 22:12
- Arsenał:
Re: Malowaie osady
Jak na pierwszy raz wyszło chyba w miarę ładnie, choć nie obyło się bezdrobnych niepowodzeń.
Pierwsze to nie dało się doszlifować drewna w miejscach chwytu przed baką i za za baką- tam gdzie włókna drewna są w poprzek ucięte na tyle aby było idealne jasne tak jak w pozostałych miejscach. Nawet przy wodowaniu te miejsca odrazu robiły się ciemniejsze- brudniejsze? (Dziwne bo kolba była wcześniej też lakierowana wiec jak ten bród tam wsiąkł?) Te miejsca po bejcowaniu wyszły trochę ciemniejsze niż reszta.
Druga sprawa to rozpylając lakier bezbarwny , w miejscach trudniejszy(dolna częć kolby za chwytem, czy okolice spustu) wyszedł lekki zaciek- (sprobuje troche spolerować drobniutkim papierem) oraz kilka wtrąceń z pyłków w powietrzu- też je spolerowałem przed ostatnią warstwą. Ostatnia warstwa chyba wyszła najlepiej i chyba mało wtrąceń.
Koszty:
>Zmywacz do farb Dragon ~36 zł wystarczy na ~10 osad
>Bejca Tik Dragon ~9zł (wystarczy chyba na 20 kolb) - tania a kolor wyszedł bardzo ładny
> lakier 2k w sprayu bezbarwny z mieszalni farb samochodowych 400ml 50zł (lakier można wybrać połysk, pół-mat lub mat)
> papiery ścierne,pedzelek, nożyk tapeciaski do skrobania starej farby poużyciu zmywacza ~20zł
Czyli za~ 100zł i kilka godzin pracy popołudniami można temat ogarnąć
Co do lakieru miałem matowy i błyszczący. Pierwotnie pomalowałem matowym- też fajnie wyszło, ale ostatnie dwie warstwy poleciałem błyszczącym- nie widać już wogóle że mat był wcześniej. Możliwe że półmatowy byłby najlepszy ale tego nie mam i nie sprawdzałem.
Po efekcie pierwszej kolby- wczoraj zająłem się za kolejną- zebrane materiały pozwolą ją zrobić już bez dodatkowych kosztów.
Pierwsze to nie dało się doszlifować drewna w miejscach chwytu przed baką i za za baką- tam gdzie włókna drewna są w poprzek ucięte na tyle aby było idealne jasne tak jak w pozostałych miejscach. Nawet przy wodowaniu te miejsca odrazu robiły się ciemniejsze- brudniejsze? (Dziwne bo kolba była wcześniej też lakierowana wiec jak ten bród tam wsiąkł?) Te miejsca po bejcowaniu wyszły trochę ciemniejsze niż reszta.
Druga sprawa to rozpylając lakier bezbarwny , w miejscach trudniejszy(dolna częć kolby za chwytem, czy okolice spustu) wyszedł lekki zaciek- (sprobuje troche spolerować drobniutkim papierem) oraz kilka wtrąceń z pyłków w powietrzu- też je spolerowałem przed ostatnią warstwą. Ostatnia warstwa chyba wyszła najlepiej i chyba mało wtrąceń.
Koszty:
>Zmywacz do farb Dragon ~36 zł wystarczy na ~10 osad
>Bejca Tik Dragon ~9zł (wystarczy chyba na 20 kolb) - tania a kolor wyszedł bardzo ładny
> lakier 2k w sprayu bezbarwny z mieszalni farb samochodowych 400ml 50zł (lakier można wybrać połysk, pół-mat lub mat)
> papiery ścierne,pedzelek, nożyk tapeciaski do skrobania starej farby poużyciu zmywacza ~20zł
Czyli za~ 100zł i kilka godzin pracy popołudniami można temat ogarnąć
Co do lakieru miałem matowy i błyszczący. Pierwotnie pomalowałem matowym- też fajnie wyszło, ale ostatnie dwie warstwy poleciałem błyszczącym- nie widać już wogóle że mat był wcześniej. Możliwe że półmatowy byłby najlepszy ale tego nie mam i nie sprawdzałem.
Po efekcie pierwszej kolby- wczoraj zająłem się za kolejną- zebrane materiały pozwolą ją zrobić już bez dodatkowych kosztów.
-
pneumatyk
- Hunter

- Posty: 623
- Rejestracja: 20 lipca 2018, 22:12
- Arsenał:
Re: Malowaie osady
Moim zdaniem wyszło na 5-
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- rokasa58
- Hunter

- Posty: 736
- Rejestracja: 17 listopada 2016, 10:38
- Arsenał: LG300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Malowaie osady
Osada malowana Tru-oil i jak widać sklejka nie bardzo się nadaje do bejcowania,mogłem zostawić oryginał,ale zapach rekompensuje wygląd

Tutaj malowane zestawem Tetra Gun /zawiera fajną bejcę,buczyna wygląda jak orzech/

Tutaj chyba jest dany olej tungowy i wyszedł lekki mat

Osady olejowane szybciej wycierają się w miejscach chwytu,ale wystarczy przejechać wacikiem nasączonym olejem i na następny dzień jest gotowa do użycia lub można dać wosk.

Tutaj malowane zestawem Tetra Gun /zawiera fajną bejcę,buczyna wygląda jak orzech/

Tutaj chyba jest dany olej tungowy i wyszedł lekki mat

Osady olejowane szybciej wycierają się w miejscach chwytu,ale wystarczy przejechać wacikiem nasączonym olejem i na następny dzień jest gotowa do użycia lub można dać wosk.
-
pneumatyk
- Hunter

- Posty: 623
- Rejestracja: 20 lipca 2018, 22:12
- Arsenał:
Re: Malowaie osady
A drewno nie wchłania brudu ze spoconych rąk tak że zaczyna drewno ciemnieć- brudnieć w tych miejscach?
- rokasa58
- Hunter

- Posty: 736
- Rejestracja: 17 listopada 2016, 10:38
- Arsenał: LG300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Malowaie osady
Nie wiem,podczas strzelania używam rękawiczek. Nawet je widać w awatarze.pneumatyk pisze:A drewno nie wchłania brudu ze spoconych rąk tak że zaczyna drewno ciemnieć- brudnieć w tych miejscach?
-
pneumatyk
- Hunter

- Posty: 623
- Rejestracja: 20 lipca 2018, 22:12
- Arsenał:
Re: Malowaie osady
Ale jak ktoś nie używa rekawic, ręce się pocą, jakiegoś brudu złapią, dodatkowo palce uyebane w ołowiu od śrutu lub jak ktoś jeszcze go moczy w oleju i wszystko to z czasem- bo wiadomo że nie po tygodniu , wlezie w drewno.
Moja druga osada którą odnawiam- narazie położona bejca- 3 warstwy:
Moja druga osada którą odnawiam- narazie położona bejca- 3 warstwy:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 07 lipca 2022, 20:08 przez pneumatyk, łącznie zmieniany 1 raz.
- rokasa58
- Hunter

- Posty: 736
- Rejestracja: 17 listopada 2016, 10:38
- Arsenał: LG300
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Malowaie osady
Tru oil jest po wyschnięciu twardy,osada wygląda jak by była polakierowana,dodatkowo smaruję woskiem tej samej firmy.
A czym bejcujesz?
A czym bejcujesz?
-
pneumatyk
- Hunter

- Posty: 623
- Rejestracja: 20 lipca 2018, 22:12
- Arsenał:
Re: Malowaie osady
Bejca Dragona z Mrówki kolor Teak- kupiłem przed zimą była tania, teraz patrze że podrożało troche. Ogólnie kupiłem na chybił trafił z kolorem ale osobiście uważam że kolor jest rewelacyjny na kolby bo bardzo zbliżony do oryginalnych kolorów jakie spotyka się na wiatrówkach a dodatkowo nie jest jasny co pozwoli ukryć jakeś niedoczyszczenia na drewnie. Kolba na zdjęciach przeciągnięta w trzech warstwach bejcą naniesioną na płatki kosmetyczne. Gdzieniegdzie jeszcze poprawiłem na koniec jaśniejsze punkty. Kratki na osadzie przependzlowałem bo płatkami we wszystkie rowki się nie dojdzie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- SB7
- Zainteresowany

- Posty: 58
- Rejestracja: 21 listopada 2021, 13:07
- Arsenał: B3 5,5; CP1M 4,5; bajkal 4,5; copperhead 4,5
- Lokalizacja: Lubuskie
Re: Malowaie osady
Jest specjalne farby które dają odcień drzewu, potem normalnie olejkiem do drzewa kupowałem w sklepie myśliwski, tam już on jest z gąbką, tylko przed olejkiem zalecam dobrze wypolerować ocade.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Urko
- Sponsor forum

- Posty: 1520
- Rejestracja: 21 września 2019, 18:33
- Arsenał: ABC
- Lokalizacja: 21.155212 52.211541
Re: Malowaie osady
To jest ta szybkoschnąca bejca na alkoholu? Kiedyś takiej używałem. Na szybko jest bardzo fajna, ale wykorzystuje syntetyczne barwniki, które po pewnym czasie słabną. Poza tym, jeśli będzie się później olejowało, barwnik będzie się rozpuszczał i wnikał głębiej w drewno. Tak, że ile się tej bejcy nie użyje i tak później może się okazać, że było za mało...pneumatyk pisze:Bejca Dragona z Mrówki kolor Teak- kupiłem przed zimą była tania, teraz patrze że podrożało troche. Ogólnie kupiłem na chybił trafił z kolorem ale osobiście uważam że kolor jest rewelacyjny na kolby bo bardzo zbliżony do oryginalnych kolorów jakie spotyka się na wiatrówkach a dodatkowo nie jest jasny co pozwoli ukryć jakeś niedoczyszczenia na drewnie. Kolba na zdjęciach przeciągnięta w trzech warstwach bejcą naniesioną na płatki kosmetyczne. Gdzieniegdzie jeszcze poprawiłem na koniec jaśniejsze punkty. Kratki na osadzie przependzlowałem bo płatkami we wszystkie rowki się nie dojdzie.
-
pneumatyk
- Hunter

- Posty: 623
- Rejestracja: 20 lipca 2018, 22:12
- Arsenał:
Re: Malowaie osady
Szczerze to nie zagłębiałem się aż tak bo to pierwsze osady które robiłem w sposób aby nie było lipy. U mnie jest lakierowana wiec kolor zamknięty i nie ucieknie. Drugą osadę tym razem zostawiam w matowym lakierze
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- SB7
- Zainteresowany

- Posty: 58
- Rejestracja: 21 listopada 2021, 13:07
- Arsenał: B3 5,5; CP1M 4,5; bajkal 4,5; copperhead 4,5
- Lokalizacja: Lubuskie
