Rurka z gwintem i przegrody są dziełem "enginepool". Wydaje mi się, że przegrody mają niecałe 8 mm przelotu. (7,6-7,8 ?) Tylko moletowane korki są mojej roboty. Chyba udało mi się zachować osiowość...
Nawiasem mówiąc, chciałem w tym tłumiku wymienić tylko ten korek z gwintem do lufy, a wyjściowy zostawić oryginalny. Ale mój "klient" zobaczył, że mam w swoich rupieciach również moletowany korek wylotowy, no i się uparł. Dlatego wyszło tak brzydko, że tłumik ma dwa masywne moletowane korki (nie wiadomo po co) do tego z różnymi wzorami moletowania...
