Moja wiatrówkowa historia zaczęła się około roku temu kiedy na urodziny znajomi podarowali mi wiatrówkę Crosmana Copperheda 900.
kiedy ją wyjmowałem z kartonika pomyślałem sobie na ch.. mi wiatrówka,( przy białoruskim noktowizorze od brata to pikuś) potem przemknęło mi przez myśl aaaaa przy grillu się postrzela
a teraz już szybciej.
Kumpel kupił sobie Hatsana znaleźliśmy lasek i pukamy ile i kiedy się da moja gorsza
Plany na przyszłość ?:
Zakup chrono, przegląd Crosmana( nareszcie bo w życiu nie wiedziałem że z pudełkowego się nie strzela) i ewentualny tuning - przyrządy celownicze i wnętrzności.
Pomożecie ?
Przemek





