kartusz pcp

Czasami trzeba zrobić coś samemu, albo chce się zrobić coś samemu, tutaj wrzucamy różne porady jak coś zrobić.

Moderatorzy: Neo, arkadyjczyk, Antonio

Stary Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 14462
Dołączył(a): 6 stycznia 2011
Lokalizacja: Był Poznań
Arsenał: To co pod ręką

Re: kartusz pcp

Postprzez Neo » 6 maja 2015, o 12:54

A to prześwietlenie to w jakim celu?

Prześwietlenie pokaże uszkodzenia wewnątrz struktury materiału,oględziny zewnętrzne nawet pod powiększeniem mogą nic nie wykazać.
Życie, to jedyna droga ku śmierci.

Początkujący Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 420
Dołączył(a): 14 lutego 2015
Lokalizacja: białystok
Arsenał: kandar cp1

Re: kartusz pcp

Postprzez rufles » 6 maja 2015, o 14:41

oj to bylo pytanie retoryczne ;) nie wiem nie znam sie ale watpie zeby ta metoda byla stosowana np w przypadku przedluzania atestu dla butli nurkowych itp.
O ile doskonale rozumiem kwestie bezpieczenstwa i nie zblizanie sie do wartosci minimalnych to w domowych warunkach... no ok w warsztatowych warunkach duzo latwiej zorganizowac hydrotest chocby na postawie odpowiedniego manometru i hydraulicznego podnosnika za kilkadziesiat zl.
Zeby nie konczyc na teoretycznych rozwazaniach. Na swiecie sa ludzie robiacy piekne konstrukcje bazujace na rozwiazaniach. Rozwiazaniach ktore niektorzy sugerowaliby omijanie szerokim lukiem. Np tu:

http://forum.guns.ru/forummessage/30/359097.html

30mm kartusz blokowany 3 srubkami. Watpie zeby osoba z takim podejsciem do detalu wybrala gorsze/slabe rozwiazanie.

Stary Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 14462
Dołączył(a): 6 stycznia 2011
Lokalizacja: Był Poznań
Arsenał: To co pod ręką

Re: kartusz pcp

Postprzez Neo » 6 maja 2015, o 15:22

Jeżeli retoryczne,to OK. Z tym że test chińskiej stali która pracuję w normalnych warunkach na innych ciśnieniach kojarzy mi się trochę z ,,rosyjską ruletką". ;-)
Życie, to jedyna droga ku śmierci.

Biker

Re: kartusz pcp

Postprzez Biker » 6 maja 2015, o 18:38

Ciekawe co powiesz Neo na temat mojego projektu, bo planuję zrobić kartusz z lagi od motocykla o średnicy 37mm, na korek będzie działało obciążenie około 2 tony, tyle co w małym ruskim lewarku. A stal japońska . :mrgreen:
Ale ja, to zawsze lubiłem ryzyko ;-)

Początkujący Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 420
Dołączył(a): 14 lutego 2015
Lokalizacja: białystok
Arsenał: kandar cp1

Re: kartusz pcp

Postprzez rufles » 6 maja 2015, o 18:39

Lepiej by bylo gdyby udzielil sie tu ktos kto zna sie na stalach ale... chinska stal to ciagle stal. Wezmy pod uwage nasza popularna st37,4 stal konstrukcyjna, nie wysokogatunkowa ani sprezynowa albo w inny sposob "mocniejsza". Mozna powiedziec z dolnego zakresu wytrzymalosciowego. Jednak robi sie z niej atestowane rury bezszwowe. Czy chinska stal bedzie duzo slabsza? Pewnei roznica bedzie sporo mniejsza niz miedzy st37 a st52. Gdzies widzialem porownanie wytrzymalosci na zginanie pretow stalowych, z ktorego wynikalo, ze wiecej zyskamy jesli odrobine pogrubimy pret niz uzyjemy trudnodostepnej stali (pominieta zostala kwestia obrobki cieplnej zdaje sie wszystkie rozwazania dotyczyly stali w stanie miekkim). Co oczywiscie nie powoduje, ze najlepszym rozwiazaniem byloby zrobic probe cisnieniowa na odpowiednio wyzszych cisnieniach.
Wracajac do uzywania kartuszy itp zabawek pracujacych pod wysokimi cisnieniami. Jesli juz dochodzi do tego rodzaju naduzyc i prob z pominieciem zasad bezpieczenstwa to moze ktos wie jak zachowuje sie taki kartusz hmmm chwile przed rozerwaniem ;) Puchnie? trzeszczy :D da sie to jakos zmierzyc czy w inny sposob zauwazyc? nie zebym mial ochote to sprawdzac ale coraz czesciej mozna kupic pompki pozwalajace nabic kartusz duzo ponad dopuszczalny zakres. Wystarczy ze 1 na 1000 sprobuje napompowac kartusz jeszcze troche mocniej niz ostatnio...

Stary Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 14462
Dołączył(a): 6 stycznia 2011
Lokalizacja: Był Poznań
Arsenał: To co pod ręką

Re: kartusz pcp

Postprzez Neo » 6 maja 2015, o 19:04

bo planuję zrobić kartusz z lagi od motocykla o średnicy 37mm, na korek będzie działało obciążenie około 2 tony, tyle co w małym ruskim lewarku. A stal japońska

Nic nie powiem bo nie znam parametrów tej lagi.Druga sprawa nie jestem specjalistą w tej dziedzinie,też nie dyskredytuję od razu ze mamy wyrób chiński,a wskazuję na to iż jest on przewidziany do pracy na innych ciśnieniach.Nawet gdyby przeprowadzono test z podwojonym ciśnieniem pracy to i tak było by niższe niż nabijał photomatic.Zrobienie próby ciśnieniowej by bezpiecznie użytkować wyrób jest priorytetem .
Życie, to jedyna droga ku śmierci.

Początkujący Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 420
Dołączył(a): 14 lutego 2015
Lokalizacja: białystok
Arsenał: kandar cp1

Re: kartusz pcp

Postprzez rufles » 6 maja 2015, o 19:14

niestety nic jeszcze nie nabijalem :) ale wlasnie walcze z pompka.
Mam znajomego zlomiarza ze spektrometrem gdyby nie to ze trzeba kawalek stali zeszlifowac to bym dal do przestrzelania to by sie troche wyjasnilo w kwestii skladu.

Sponsor forum
Avatar użytkownika
Posty: 2333
Dołączył(a): 31 sierpnia 2014
Arsenał: Trzecia noga

Re: kartusz pcp

Postprzez loopess » 6 maja 2015, o 19:34

po co kombinować z lagami od motocykla czy chińskim "gównem" jak w eumacie można kupić atestowane rury wysoko ciśnieniowe ( nie mylić z bezszwowymi) dosłownie na centymetry. Porównywanie wytrzymałości prętów na zginanie i rur na rozerwanie ma się jak piernik do wiatraka...rura przed rozerwaniem rozdyma się najczęściej i pęka w najsłabszym miejscu,czasem nawet fragmentuje na drobne odłamki więc robienie próby ciśnieniowej domowym sposobem może mieć katastrofalne skutki. A tak ogólnie to gratuluję wyobraźni i życzę wszystkich członków na swoim miejscu... :-)--

Początkujący Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 420
Dołączył(a): 14 lutego 2015
Lokalizacja: białystok
Arsenał: kandar cp1

Re: kartusz pcp

Postprzez rufles » 6 maja 2015, o 20:05

wszystko zalezy jak podejdziesz do tematu. Jeden wezmie suwmiarke i zacznie mierzyc kartusz liczac ze zaobserwuje poczatki rozdymania kartusza inny np. przerobi reczny podnosnik hydrauliczny dorzuci manometr o stosownym zakresie, zaleje kartusz olejem, odpowietrzy i podlaczy pod silownik w ten sposob ze tloczysko nie mogac sie wysuwac z silownika bedzie powodowalo wzrost cisnienia. Operacja taka w przypadku rozerwania kartusza moze co najwyzej grozic ochlapaniem olejem ;)

Biker

Re: kartusz pcp

Postprzez Biker » 6 maja 2015, o 21:10

loopess napisał(a):po co kombinować z lagami od motocykla

Bo leży w garażu i się kurzy, a po za tym robi dobre wrażenie. :mrgreen:
Są to elementy zawieszenia które przenoszą bardzo duże obciążenia, więc siłą rzeczy nie mogą być robione z byle czego. Oczywiście że nie opłaca się kupować takich podzespołów żeby robić z tego kartusz, ale w moim przypadku została mi taka laga na pamiątkę pewnego wydarzenia. ;-)

Sponsor forum
Avatar użytkownika
Posty: 2333
Dołączył(a): 31 sierpnia 2014
Arsenał: Trzecia noga

Re: kartusz pcp

Postprzez loopess » 7 maja 2015, o 12:27

kolega photomatic dosłownie emanuje beztroską bo pewnie nie wyłapał jeszcze nigdy olejem pod ciśnieniem...gwarantuję że już 50-60 bar potrafi zrzucić ze stołka czy przewrócić,a 200 poszarpie ubranie i może pokaleczyć.Dla testu proponuję przystawić sobie wylot węża ogrodowego do twarzy i gwałtownie odkręcić wodę,doświadczenie bezcenne,zwłaszcza że będzie to ok 3 bary...znam klimaty bo na codzień pracuję przy wysokich ciśnieniach i hydraulice siłowej. Ktoś już opisywał temat zozdymania kartusza tu na forum,chyba Daras jak dobrze pamiętam.Laga owszem przenosi duże obciążenia,tylko że działające zgoła inaczej niż ciśnienie w zbiorniku na jego ścianki.

Początkujący Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 420
Dołączył(a): 14 lutego 2015
Lokalizacja: białystok
Arsenał: kandar cp1

Re: kartusz pcp

Postprzez rufles » 7 maja 2015, o 13:06

kolego loopess. Pompka w recznym podnosniku ma tak mala wydajnosc, i jest tak bardzo zalezna od tego czy chcemy zeby pompowala czy nie, ze raczej nie mam mowy o jakimkolwiek strumieniu. Po za tym to od Ciebie zalezy czym calosc polaczysz. Jesli uzyjesz np. metalowych przewodow hamulcowych to efekt zwiekszenia objetosci pod wplywem cisnienia tez bedzie raczej nie mierzalny. Wiec skad ma sie wziac ten nadmiar oleju ktory ma zagrazac naszemu zdrowiu? Oczywiscie zdajemy sobie sprawe ze ciecze sa niescisliwe. Moze sie myle ale jakiekolwiek przecieki z uszczelnien silownikow objawiaja sie raczej poceniem i delikatnymi wyciekami niz fontanna jak z karchera. Oczywiscie pomijam sytuacje gdzie na skutek zerwania okucia z weza hydraulicznego dajmy na to w koparce doszlo do takich czy innych strat. Nie ta skala, nie te wydajnosci, nie ta zasada dzialania, ze o mozliwosci wystepowania membranowych buforow nie wspomne.
Jak juz nie raz pisalem nie znam sie, nie mam doswiadczenia to co pisze to jest na podstawie jakis tam obserwacji bo akurat majsterkowac lubie, a i kwestie technologiczne bardzo mnie interesuja.

Sponsor forum
Posty: 1204
Dołączył(a): 13 maja 2014
Arsenał:

Re: kartusz pcp

Postprzez Beorn » 7 maja 2015, o 17:24

Po co daleko szukać przejściówka QB79 jest mocowana na dwie śrubki m4 .Zasilanie co2 ,jak przerobiłem na pcp z regulatorem to śrubki trzymały 100 bar do czasu kiedy zauważyłem że są ścinane . Wymiana na twarde i działa do dziś .
Semi-auto Full auto fan

Początkujący Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 420
Dołączył(a): 14 lutego 2015
Lokalizacja: białystok
Arsenał: kandar cp1

Re: kartusz pcp

Postprzez rufles » 24 lip 2015, o 13:05

Pozwole sobie dodac cos w ramach ciekawostki i beztroskiego podejscia do tematu. Rozmawialem z kims kto robi zabawki do naprade duzych cisnien i jego zdanie jest takie: Bezpieczny kartusz to rura bezszwowa hydrauliczna + dennice do wspawania + krocce gwintowane do wspawania. Spawanie tigiem przez kogos kto wie jak to robic. Jedna z zalet jest taka ze jak naprawde przegniemy z cisnieniem to stal z ktorej to wszystko jest wykonane jest na tyle miekka ze nie zrobimy granatu tylko peknie i sie rozszczelni. Za to przy gwintowaniu korkow jest wiecej kruczkow niz by sie moglo wydawac i bez odpowiedniej wiedzy bardzo trudno zrobic to dobrze. W momencie kiedy gwint/zawleczka nie wytrzyma to mamy jednostrzalowa wiatrowke strzalajaca korkiem. Oczywiscie nie uwazam zeby to byl jedyny sluszny sposob ale zawsze dobrze wiedziec ze sa rozne sposoby.

Biker

Re: kartusz pcp

Postprzez Biker » 20 sie 2015, o 14:46

Widzę że dyskusja nieco ucichła, więc odświeżę temat. Kartusz z lagi przeszedł już testy wytrzymałościowe i mogę powiedzieć że śmiało wytrzymuje 320 bar, ale ciśnienie robocze utrzymuję do 280 bar bo przy wyższych zbijak zbyt słabo otwiera zawór i Vo jest trochę niska.
A testy ciśnieniowe zakończyłem na takich wartościach bo bałem się trochę o pompkę ;-)
Ale ja to zawsze lubiłem "przeciągać strunę", z doświadczenia jednak powiem że ta czasami pęka. 8-)

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Zrób to sam

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość