Montaż lunetki

Czasami trzeba zrobić coś samemu, albo chce się zrobić coś samemu, tutaj wrzucamy różne porady jak coś zrobić.

Moderatorzy: Neo, arkadyjczyk, Antonio

Hunter
Posty: 658
Dołączył(a): 24 lipca 2010
Arsenał:

Montaż lunetki

Postprzez sovi3t » 28 sie 2010, o 14:58

Co to za karabin bez celownika optycznego?

Tutaj wstawiam prosty i krótki poradnik jak zamontować lunetę:

1. Montujemy montaż do lunetki, musi być w miarę równo, tak aby po zamontowaniu krzyż był ustawiony prosto, tzw. góra na górze, dół na dole, a boki równo z horyzontem.
2. Gdy mamy już lunetę z zamontowanym na niej montażu musimy przykręcić montaż do szyny w odpowiedniej odległości od oka, tak abyśmy optymalnie widzieli obraz opierając głowę o bakę.
3. Po upewnieniu się że wszystkie śrubki są dokręcone i że luneta się nie rusza możemy przystąpić do kalibracji.

Najlepiej znale?ć dużą tarczę i strzelić do niej z 15m.
Jeśli trafiliśmy w dół od miejsca celowania musimy przestawić krzyż w dół pokrętłem "up/down"
Następnie kalibrujemy celownik horyzontalnie pokrętłem "left/right".
Gdy mamy już ustawiony tak karabin powtarzamy te czynności z coraz większymi odległościami dochodząc do 50m bąd? 100m (w zależności na jakich odległościach chcemy strzelać).

Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 1236
Dołączył(a): 25 lipca 2010
Lokalizacja: Chiny
Arsenał:

Re: Montaż lunetki

Postprzez Snajpi » 28 sie 2010, o 15:45

Od siebie też coś dodam :) Pion krzyża najłatwiej ustawić wieszając ciężarek na sznurku i do niego pozycjonujemy pionową linie krzyża.
Obrazek

Stary Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 2909
Dołączył(a): 28 czerwca 2010
Lokalizacja: Utrudniona
Arsenał: Uberti Remington 1858 New Model Army Target Inox. 44", Pedersoli Kentucky flintlock pistol .45", Artemis Cr600w + Hawke 3-9x40AO IR.
Były: Sharps .54", Hawken .45", Colt Walker .44", AT-44 kal. 5,5, HW90 kal. 5,5, Hatsan100 kal. 4,5, Twinmaster Action kal. 4,5, Drulov DU 10 kal. 4,5

Re: Montaż lunetki

Postprzez Czarnowidz » 28 sie 2010, o 17:05

Od siebie dodam że jeśli montujemy lunetkę na karabinku spręrzynowym to szynę pod montaż oraz montaż w mniejscu w którym będzie się stykać z szyną nalerzy wcześniej odtłuścić.Dobrze jest też odtłóścić mniejsca styku lunety i montażu.Dzieki temu zabiegowi pozbędziemu się oleju i zwekszymy tarcie na powierzchniach kontaktu,szyny karabinka, montażu i lunety a co za tym idzie unikniemy ryzyka ze po przykręceniu lunetka lub montaż będą nam sie przesówać.

Najlepiej przetszeć te miejsca suchą czystą szmatką bawełnianą usuwając brud i zanieczyszczenia stałe,następnie szmatką zwilrzoną w rozpuszczalniku ekstrakcyjnym lub nitro zmywamy kilkukrotnie wyżej wymienione miejsca.Dzięki temu pozbedziemy się smaru do konserwacji broni z mniejsc w których styka się montaż z szyną i uzyskamy większe tarcie na na tych powierzchniach,a to z kolei pozwoli nam zmniejszyć siłę z jaką przykręcimy lunetkę do broni bez obawy że będzie nam się przesuwać względem karabinka.To zapewni nam stabilne zero,pozwoli uniknąć ryzyka zerwania śrub lub wgięcia tubusu lunety przez zbyt mocne dokręcenie obejm montażu.

Po właściwym zamocowaniu lunetki(już na gotowo) i jej prawidłowym przestrzelaniu powierzchnie wcześniej odtłuszczone możemy normalnie bez obaw pokryć oliwą do broni.Olej nie dostanie się pomiędzy powierzchnie kontaktu montażu i szyny.

Może się też zdarzyć w przypadku bardzo silnych wiatrówek spęrzynowych i ciężkiej optyki że zwykłe odtłuszczenie nie wystarczy.Tak niestety było w przypadku mojej 90-tki i Hawke mimo że siedziała na Dampie czyli montażu z amortyzacją lunetka się przesuwała w obejmach.Dobrym rozwiązaniem okazało się posmarowanie mniejsca styku lunetki i montażu niewielka ilością lakieru do paznokci.

Jeśli natomiast przesuwa się montaż wraz z lunetką względem karabinka wuwczas należy zastosować kołek stopujący wciśnięty w specjalne otwory w montażu i korpusie karabinka.Jeśli nie ma takich otworów można spróbować wywiercić je samemu(propozycja dla odważnych)po uprzednim przykręceniu montarzu na włsciwym mniejscu,lub zastosować dodatkowy stoper przykręcany do szyny zaraz za montażem.Często stopery takowe mają kołki lub wkęty ustalające wchodzące w otwory(lub rowki jak np. w Patriot-cie) na korpusie karabinka oraz nawet wkładki z tworzywa(elastomeru) pozwalającego ograniczyć przenoszone siły.

Bardzo ważna jest również kolejność przykęcania śrub.
?ruby nalerzy przykęcać po przekątnej(na krzyż),powoli,etapami.Najpierw przednia prawa potem tylna lewa na przedniej obejmie.Następnie przednia prawa, potem tylna lewa na tylnej obejmie.Następnie tylna prawa i przednia lewa na pierwszej obejmie,potem tylna prawa i przednia lewa na tylnej obejmie.I od początku przednia prawa i tylna lewa na przedniej oraz przednia prawa i tylna lewa na tylnej obejmie.Czynności te powtarzamy aż zamocujemy lumetkę mocno i tabilnie a po oddaniu kilku strzałów nie będzie się przesuwać.

Zapomniał bym.Równie ważna jak kolejność przykęcania śrób jest kolejność ich odkręcania jeśli zechcemy zdemontować lunetkę.?róby odkęcamy w podobny sposób jak rześmy je przykęcali,czyli na krzyż,powoli,etapami.Jeśli wykęcimy którąś śróbę odrazu to przy próbie odkręcenia sąsiedniej możemy zerwać na niej gwint lub urwać całą śrubę.

Ja najpierw zakładam montaż na szynę lekko przykręcając sróbki palcami,nastepnie zakładam lunetkę na montaż i również przykrecam lekko palcami.Dzięki czemu całość daje się przesuwać i ustawić jak nalerzy.Mocuję karabinek w imadle w miękkich podkładkach i po położeniu na karabinku poziomicy ustawiam karabinek poziomo.Następnie kładę poziomicę na wierzyczce lunety i równierz ustawiam poziom.Składam się na próbę z karabinka i sprawdzam czy odlegość od lunety do oka jest prawidłowa.Jeśli jest, to całość przykręcam kluczem w sposób opisany wcześniej.Po oddaniu próbnych strzałów i stwierdzeniu że wszystko jest jak nalerzy przystępuję do zerowania lunetki.

I to by było na tyle. :)
Ostatnio edytowano 29 sie 2010, o 20:44 przez Czarnowidz, łącznie edytowano 1 raz
Jestem jak Stocznia Gdańska: spełniam swoją rolę w historii (forum) a teraz mogę się zamknąć. ;-)

Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 1236
Dołączył(a): 25 lipca 2010
Lokalizacja: Chiny
Arsenał:

Re: Montaż lunetki

Postprzez Snajpi » 28 sie 2010, o 22:32

Heh chyba lubisz pisać :) Teraz to już chyba tylko jakiś ślepy po takim opisie nie byłby wstanie tego wykonać poprawnie :) tak trzymac .
Obrazek

Stary Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 2909
Dołączył(a): 28 czerwca 2010
Lokalizacja: Utrudniona
Arsenał: Uberti Remington 1858 New Model Army Target Inox. 44", Pedersoli Kentucky flintlock pistol .45", Artemis Cr600w + Hawke 3-9x40AO IR.
Były: Sharps .54", Hawken .45", Colt Walker .44", AT-44 kal. 5,5, HW90 kal. 5,5, Hatsan100 kal. 4,5, Twinmaster Action kal. 4,5, Drulov DU 10 kal. 4,5

Re: Montaż lunetki

Postprzez Czarnowidz » 28 sie 2010, o 23:07

Pomyślałem że ten temat jest skierowany raczej do początkujacych łowców wiec przedstawiłem wszystko w możliwie "łopatologiczny" sposób.Z tego też powodu skupiłem się na spręrzynówkach bo to od nich zaczyna się najczęściej przygoda z wiatrówką.Mam nadzieję że nie posądzacie mnie o grafomanie.
Jestem jak Stocznia Gdańska: spełniam swoją rolę w historii (forum) a teraz mogę się zamknąć. ;-)

Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 1236
Dołączył(a): 25 lipca 2010
Lokalizacja: Chiny
Arsenał:

Re: Montaż lunetki

Postprzez Snajpi » 29 sie 2010, o 00:54

Nieeeeeeeeeee :) To dobrze że tak rozwijasz się na podstawach, bo właśnie dla początkujących lakoniczny język fachowców jest mało zrozumiały. Sam to przeżywałem .
Obrazek

Początkujący Hunter
Posty: 322
Dołączył(a): 2 lutego 2014
Arsenał:

Re: Montaż lunetki

Postprzez Bart Kalibrgun » 27 paź 2010, o 21:32

ja po przykreceniu rekoma lunety do montazu składam sie do strzału Z ZAMKNIETYMI oczami , tak zeby mi było najwygodniej - potem otwieram i reguluję odległość lunety na montazu ..... powtarzam pare razy .
mam nadzieję ze napisałem w miarę zrozumiale.

Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 1236
Dołączył(a): 25 lipca 2010
Lokalizacja: Chiny
Arsenał:

Re: Montaż lunetki

Postprzez Snajpi » 16 lis 2010, o 01:05

highlander napisał(a):ja po przykreceniu rekoma lunety do montazu składam sie do strzału Z ZAMKNIETYMI oczami , tak zeby mi było najwygodniej - potem otwieram i reguluję odległość lunety na montazu ..... powtarzam pare razy .
mam nadzieję ze napisałem w miarę zrozumiale.


O teraz idzie do mnie nowa lupka 6-24x50 AO, nieomieszkam wypróbować Twojej metody gdyż uważam że to świetny sposób 8-)
Obrazek

Czytający
Posty: 46
Dołączył(a): 20 lipca 2010
Arsenał:

Re: Montaż lunetki

Postprzez Arnie » 16 lis 2010, o 01:28

Metoda z zamkniętymi oczami jest tez dobra do ustawienia ostrości krzyża ( NIE MYLIĆ z AO czy SF, czyli regulacją paralaksy). Chodzi o korekcję dioptri na okularze. Najlepiej robic to na maksymalnym powiększeniu i patrząc w miarę bezchmurne niebo.
PS: Chyba nie muszę dodawać, że takie ustawienie robi sie RAZ i tylko raz pod oko konkretnego strzelca i nie kręci się tym ustawieniem podczas zmiany odległości od celu.

Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 1236
Dołączył(a): 25 lipca 2010
Lokalizacja: Chiny
Arsenał:

Re: Montaż lunetki

Postprzez Snajpi » 16 lis 2010, o 01:31

Zaiste racją prawisz :mrgreen:
Obrazek

Początkujący Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 329
Dołączył(a): 15 marca 2015
Lokalizacja: farma nieopodal Teksasu
Arsenał: Remington Pietta 1858 36' 5'; QB78 Deluxe 5,5mm, Swiss 1911, Crosman Vigilante, Artemis SPA P15.

Re: Montaż lunetki

Postprzez Runcheinigal » 28 paź 2016, o 12:31

Ja tam zawsze ustawiam do poziomicy laserowej z rzutowaniem krzyża na ścianę B-)

Zasłużony Hunter i Sponsor
Posty: 320
Dołączył(a): 19 stycznia 2014
Lokalizacja: Podkarpacie
Arsenał: Strzeladła..

Re: Montaż lunetki

Postprzez etrus » 28 paź 2016, o 12:37

To chyba najszybszy sposób.

Powrót do Zrób to sam

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości