Renowacja osady HW50

Czasami trzeba zrobić coś samemu, albo chce się zrobić coś samemu, tutaj wrzucamy różne porady jak coś zrobić.

Moderatorzy: Neo, arkadyjczyk, Antonio

Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 885
Dołączył(a): 21 listopada 2011
Arsenał:

Renowacja osady HW50

Postprzez Gonzo » 18 mar 2012, o 18:40

Od jakiegoś czasu chodził mi po głowie pomysł odświeżenia starego HW50 (produkcja coś koło 1995r.) i doprowadzenia go do ładu. Prace postanowiłem zacząć od drewienka które było już dosyć mocno porysowane i sprawiało wrażenie mocno sponiewieranego.

Zaznaczam, że jest to moje pierwsze podejście do drewna, nigdy wcześniej tego nie robiłem

Lakier zdrapałem ręcznie papierem ściernym o gradacji 40, 60, 80, 120 i na tym chwilowo zakończyłem. Teraz zastanawiam się co dalej i w związku z tym miałbym do Szanownych kolegów kilka pytań:

1. Co to za gatunek drewna ? Czy uzyskanie na nim ciemnego odcieniu np. orzech włoski będzie możliwe tylko po zastosowaniu bejcy ?

2. Na jednym zdjęciu zaznaczyłem w czerwonym okręgu jakieś dziwne plamy, co to jest i czy będą one przeszkadzały w dalszym wykańczaniu osady ?

3. Na drugim zdjęciu zaznaczyłem na szaro fragment drewna którego chciałbym się całkowicie pozbyć aby nadać drewienku charakteru. Na tym samym zdjęciu, na czarno zaznaczyłem obszar który chciałbym wyprofilować pod kciuk. Lecz nie jestem pewien czym to zrobić, pilniki, noże ?

4. Czy takie przeróbki nie naruszą wytrzymałości drewienka i nie sprawią, że kolba w pewnym momencie pęknie na pół ? :-/

Będę wdzięczny za wszelkie porady i opinie :-)

Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 891
Dołączył(a): 28 września 2010
Lokalizacja: Ghana
Arsenał: chwilowo rozbrojony

Re: Renowacja osady HW50

Postprzez MajorGatek » 18 mar 2012, o 18:47

gonzales napisał(a):Na jednym zdjęciu zaznaczyłem w czerwonym okręgu jakieś dziwne plamy, co to jest i czy będą one przeszkadzały w dalszym wykańczaniu osady ?

musisz odczekać troszkę i zobaczyć czy się nie powiększają
My tu w Ghanie litości nie znamy....
QB 78 PCP 5.5

Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 885
Dołączył(a): 21 listopada 2011
Arsenał:

Re: Renowacja osady HW50

Postprzez Gonzo » 18 mar 2012, o 18:52

Drewienko ostatnie dwa dni leżało cały czas na dworze, w pełnym słońcu i ładnie się ogrzewało. Myślisz że to może mieć coś z tym wspólnego ?

Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 1231
Dołączył(a): 25 lipca 2010
Lokalizacja: Chiny
Arsenał:

Re: Renowacja osady HW50

Postprzez Snajpi » 18 mar 2012, o 19:06

gonzales napisał(a):Co to za gatunek drewna ? Czy uzyskanie na nim ciemnego odcieniu np. orzech włoski będzie możliwe tylko po zastosowaniu bejcy ?


Buk. Nie znam innego dobrego sposobu kolorowania drewna jak bejca :mrgreen:

gonzales napisał(a):2. Na jednym zdjęciu zaznaczyłem w czerwonym okręgu jakieś dziwne plamy, co to jest i czy będą one przeszkadzały w dalszym wykańczaniu osady ?


To normalne bukowe plamki, Każdy to ma, nie da się tego pozbyć ale i nie przeszkadza w niczym

gonzales napisał(a):3. Na drugim zdjęciu zaznaczyłem na szaro fragment drewna którego chciałbym się całkowicie pozbyć aby nadać drewienku charakteru. Na tym samym zdjęciu, na czarno zaznaczyłem obszar który chciałbym wyprofilować pod kciuk. Lecz nie jestem pewien czym to zrobić, pilniki, noże ?


Gruby okrągły pilnik, tarnik wypukły do zgrubnego nadania kształtu, potem odpowiednie papiery na rurkach

gonzales napisał(a):Czy takie przeróbki nie naruszą wytrzymałości drewienka i nie sprawią, że kolba w pewnym momencie pęknie na pół ? :-/


Z racji że to spręzyna nie szalał bym z tym dolnym wcięciem, ogólnie buczyna jest zajebiście gęsta więc i wytrzymała, ale lepiej się pohamować jak potem płakać :lol:
Obrazek

Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 885
Dołączył(a): 21 listopada 2011
Arsenał:

Re: Renowacja osady HW50

Postprzez Gonzo » 18 mar 2012, o 19:36

Snajpi jak zwykle dał popis, dzięki za rady :!: :mrgreen:

Myślałem jeszcze nad podniesieniem baki ale nie mam takiego parku maszynowego aby ją ładnie uciąć :-/

Administrator
Avatar użytkownika
Posty: 5557
Dołączył(a): 28 maja 2011
Arsenał:

Re: Renowacja osady HW50

Postprzez Antonio » 18 mar 2012, o 19:53

Snajpi skrócił temat i nie ma już co pisać :lol:
Obrazek
Stary pierdziel ale nie alkoholik ;-)

Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 885
Dołączył(a): 21 listopada 2011
Arsenał:

Re: Renowacja osady HW50

Postprzez Gonzo » 18 mar 2012, o 20:01

Zawsze można dodać własne opinie i pomysły :-P

Administrator
Avatar użytkownika
Posty: 5557
Dołączył(a): 28 maja 2011
Arsenał:

Re: Renowacja osady HW50

Postprzez Antonio » 18 mar 2012, o 20:05

A co ja będę mistrza drażnić :lol:
Te Twoje podpiłowania to nie mają całkowicie wyciąć drewna tylko porobić zagłębienia na palce?
Jeżeli zostanie trochę mięsa to możesz drzeć tylko uwzględni naddatek materiału po pilnikach do wygładzenia powierzchni.
Obrazek
Stary pierdziel ale nie alkoholik ;-)

Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 885
Dołączył(a): 21 listopada 2011
Arsenał:

Re: Renowacja osady HW50

Postprzez Gonzo » 18 mar 2012, o 20:09

Dokładnie, to ma być tylko wgłębienie na kciuka aby lepiej było chwyt trzymać bo w obecnej formie bardzo odstaje mi on (kciuk) do tyłu i szybko się dłoń męczy :-/

Jakim papierkiem wygładzać ostatecznie, 1000 czy 2000 ?

Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 1231
Dołączył(a): 25 lipca 2010
Lokalizacja: Chiny
Arsenał:

Re: Renowacja osady HW50

Postprzez Snajpi » 18 mar 2012, o 20:14

Ja do ostatecznej ostateczności używam spracowanej już gąbki ściernej, ale chyba gdzieś już to pisałem

Ale jeśi już chcesz papier. to wiadomo jak najdrobniejszy
Obrazek

Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 885
Dołączył(a): 21 listopada 2011
Arsenał:

Re: Renowacja osady HW50

Postprzez Gonzo » 18 mar 2012, o 20:18

Ale to gąbki używasz rozumiem przed bejcowaniem. I jakiej ona jest gradacji ? Bo przechodzona to wiesz, pojęcie względne :-P Możliwe że pisałeś, ale ja na to nie natrafiłem ;-)

Edit:

Dobra czaje, czyli papierek jak najdrobniejszy :-)

Administrator
Avatar użytkownika
Posty: 5557
Dołączył(a): 28 maja 2011
Arsenał:

Re: Renowacja osady HW50

Postprzez Antonio » 18 mar 2012, o 20:40

Nie popadaj w paranoję 1000-2000 to do polerowania lakieru na samochodzie 8-)
Wg mnie 400 sucha i będzie cacy.
Przed bejcą przetrzyj drewno WILGOTNĄ gąbka i poczekaj aż wyschnie następnie przetrzyj papierkiem włókna które się podniosły.
Zabieg powtórzyć kilka razy aż do efektu ideału :lol:
Obrazek
Stary pierdziel ale nie alkoholik ;-)

Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 1231
Dołączył(a): 25 lipca 2010
Lokalizacja: Chiny
Arsenał:

Re: Renowacja osady HW50

Postprzez Snajpi » 18 mar 2012, o 20:44

Ja kupowałem 120tke i tarłem nią o beton żeby stępić troszke, gąbka 120 bardzo się różni od papieru.
Obrazek

Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 885
Dołączył(a): 21 listopada 2011
Arsenał:

Re: Renowacja osady HW50

Postprzez Gonzo » 18 mar 2012, o 20:53

Dokładnie Antonio, błotniczek w aucie to się leciało wodnym 2000 i potem pasta polerska aby było na błysk :-P

Mam rozumieć że gdy powierzchnia jest szorstka to włókna jeszcze pozostały i trzeba trzeć dalej, a w momencie kiedy będzie gładka jak lakier to już wszystkie poszły w diabły i jest gitara, tak ? :->

I jeszcze jedno, czy ten pył który powstaje podczas ścierania drewienka mogę śmiało zdmuchiwać sprężonym powietrzem, czy lepiej wilgotną szmateczką/gąbką ?

Hunter
Avatar użytkownika
Posty: 1231
Dołączył(a): 25 lipca 2010
Lokalizacja: Chiny
Arsenał:

Re: Renowacja osady HW50

Postprzez Snajpi » 18 mar 2012, o 20:59

Ja moczyłem normalnie pędzlem i od razu grzałem opalarką, gwałtowne schnięcie stawia więcej włosów. Pył to zdmuchiwać, mokrego sie nie szlifuje bo sie zrobi breja.
Obrazek

Następna strona

Powrót do Zrób to sam

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość