Śrut wybuchowy. : Zrób to sam

Pewnie spotkaliście się lub nawet ktoś używał śrutu wybuchowego typu Kvintor Blik.
Mi się spodobało ale śrut drogi, więc postanowiłem zrobić sam taki śrut.
Zrobiłem i działa.
Skład:
-70% kclo3
-30% Siarka
żeby zlepić całość można użyć dextryny lub krochmalu z mąki np:1% od całości.
Mieszać wszystko z odrobiną wody żeby wyszła papka. Trzeba to później zapakować do małej strzykawki i na środek śrutu (wydrążony czubek) zrobić mała kroplę.
Najlepszy śrut będzie tego typu: militaria.pl/crosman/srut_crosman_silver_eagle_hollow_point_4,5_mm_250_szt_(lf177hp)_p4097.xml.
lub taki: http://www.hn-sport.de/en/products/air- ... agnum.html

Jakiś czas temu też trochę takich śrutów zrobiłem na bazie Crow Magnum, z tym że wykorzystałem nadzienie z odpustowych korków. Strzeliłem kilka razy i teraz reszta leży, za dużo huku robią.

A może macie jakiś patent na śrut który po wystrzeleniu świeciłby w nocy tak aby było widać za nim smugę światła.

Myślę że jak masz sprężynę i dasz do sukienki mieszaninę na race masz szansę na coś takiego. W pcp raczej nie ma szans, przynajmniej ja nie mam pomysłu jakby to miało działać.

Wszystko jak wyżej tylko aplikujesz krople uranu, to załatwi sprawę

co do srutów swiecących w nocy sprbuj dac kropelke do kielicha ze swietlika wedkarskiego takiego który zakłada sie na szczytówki gruntówku .( taki w fiolce z cieczą która swieci po przełamaniu )

Możesz też coś fluoroescencyjne kapnąć na tył śruta.

Jeżeli nie spieprzyłem to w linku są zdjęcia jak ja to zrobiłem.
Zdjęcia z telefonu, więc jakość żadna, ale widać po ciemku jak świecą.
https://picasaweb.google.com/1113171596 ... directlink
Robota upierdliwa i żmudna, ale daje efekty.

wojtek80 napisał(a):Robota upierdliwa i żmudna, ale daje efekty.

A co konkretnie dałeś na śrut i czy może strzelałeś w nocy?
Teraz nie mam okazji nic sprawdzić bo jestem poza domem ale zbieram informacje i będę testował.

Dałem luminofor z lakierem białym do paznokci.
Luminofor to takie coś co na przykład dają do pieniędzy żeby świeciły w UV, albo malują znaki ewakuacyjne.
Można kupić na allegro jako świecący proszek.
Ja mam trochę lepszy bo sami zrobiliśmy, ale te z all... też dadzą rade.
Bierz seledynowy bo świeci najmocniej.

Potem mieszasz to z białym lakierem do paznokci. Biały wzmacnia efekt.
Dajesz krople do kielicha i czekasz pół dnia aż wyschnie.
Dalej to już tylko po ciemku przed strzelaniem naświetlasz latareczką UV albo niebieskim laserkiem.
W moich efekt jasnego świecenia utrzymuje się kilka minut a widać poświatę kilka godzin.
Te z all... nie wiem dokładnie, ale powinno wystarczyć.

Co do strzelania to śrut widać tylko celu nie i tu jest problem ;)
Jak bym miał podświetlany cel to i śrut bez naprowadzania da rade.
No chyba, że masz noktowizor to co innego.

Co do wybuchających to też mam patent, ale podpada pod ustawę i produkcję materiałów niebezpiecznych, więc tego nie robię.
Poza tym szkoda lufy jak by co walnęło w środku.