Dzisiaj do mnie przyszła... GS5
Wie ktoś, gdzie można dostać taki gwint jak ma nakrętka ta od mocowania wężyka do butli w gaśnicy śniegowej
Nic nie mogę dopasować... a nie chcę rozwalać wężyka...
Wysłany: 2012-09-12, 20:11
Planuję jakoś zeszlifować korpus (w miejscu mocowania naboju 12g i dać 16g)...
Plastikowe okładziny są za duże jak dla mnie co celnego strzelania (a mam duże ręce...

), poza tym trzeszczą i mi jakoś nie pasują (może kształt). Planuję owinąć rączkę z nabojem taśmą izolacyjną (na odpowiedni kształt) i obkleić cały rewolwer folią carbon style...
PS Jakbym napełnił bombeczkę 20cm^3 powietrzem to ile mógłbym mieć stabilnych strzałów
Trzy by się dało uzyskać
Można jeszcze dać 50cm^3 pod lufę... Taka pompka mi chodzi po głowie... albo szybko doczepiany wężyk i butla paintball z regulatorem do treningu... a jak na pest control to trzy strzały zawsze wystarczy...
http://kolter.pl/marki/BROCOCK/Pompka_B ... pistoletow

Kupiłem używany wężyk gaśniczy za 5zł, zostawiłem sam początek, zeszlifowałem, dałem gwint (co prawda nie 10x1, ale zwykłe 10x1,5) zakręciłem końcówkę smarownicy na Poxipolu... i trzyma się, nic nie uchodzi. Co ciekawe wcześniej był wężyk ciśnienie pracy 420bar, pękł po kilku sekundach i to w trzech miejscach... (pewnie niska temperatura -70*C).

Teraz jak zakręcę w palcach to później ciśnienie dociska szczęki i muszę używać kombinerek (za zaworem gaśnicy jest jakieś 2cm^3 łączenia do kalamitki i tak szczelne że trzyma ciśninie po zamknięciu zaworu głównego)... poza tym boję się że szczęki wyłamię drobnym skrzywieniem... no nic będę musiał zrobić jakieś mocowanie rewolweru żeby go nie trzymać w rękach podczas tankownia z gaśnicy...
