AIRGUN-HUNTING.PL

Jako, że Huben ma możliwości a większość z nas - stałych bywalców forum ma sprzęty w "limicie" ale chciało by pluć pociskami z wysokim BC żeby na +100m strata energii była jak najmniejsza postanowiłem zrobić prasę do śrutowych pocisków.
Nie jakieś tam odciskanie młotkiem tylko cały proces tj.
1) odlewam walce o zadanej średnicy i wadze - sortuję i gotowe.
2) prasa hydrauliczna sterowana elektronicznie żeby nie tracić czasu ;p
3) wyselekcjonowane pod względem wagi walce lądują w formie i bum 10T i mamy pocisk.
4) prasa przystosowana do form różnego kalibru.

Założenia projektowe już mam - automat prasujący z podajnikiem.
Zakupiłem w tyg. Agregat hydrauliczny 250bar 12L/min do krótkich posuwów wystarczy.
2teowniki i stal mam więc jak tylko narucham spawarę od ojca zacznę prace.
Pociski w stylu hubenowskich czyli obły przód i dalej z 3-4 uszczelnienia plus bottom tail no i dziurka w pupie żeby przesunąć środek ciężkości w przód pocisku.
Z projektów wychodzi dla 6.35 około 2.8g a dla 5.5 2.3g.
Niektóre proporcje podglądąłem z pocisków typu flat line.

Z miłą chęcią posłucham dobrych wskazówek :]

p.s. postaram się opisywać całość w tym wątku więc proszę tylko merytorycznie.

Naruchaj grube te 2teowniki bo wbrew pozorom prasa musi być bardzo sztywna,mialem do czynienia z prasami i prasa o nacisku 20ton miała korpus wycięty ze stalowej płyty o grubości 70 mm,to były dwie takie równoległe płyty,a jak chcesz zastosować agregat hydrauliczny to tym bardziej trza się przyłożyć i zwykłe " posmarkanie " konstrukcji byle spawarką nie wystarczy.
Na fotce masz prasę o nacisku 20ton Tak więc dobrze przemyśl konstrukcję prasy.

2 teowniki mam 160-tki więc spore :)
Nie do końca znam się na sterowaniu hydrauliką - może ktoś pomoże w zrozumieniu tego środkowego zaworu bo dolny i górny to standardowo 3 pozycyjny (bez sygnału olej na powrót, sygnał od cewki a/b - olej na wyjście a/b)
Ale tego środkowego nie łapię czy to przełącznik czy co ??

Łuparka za 1k ma coś koło 5T i sterowanie ręczne.
Do tego jeden cylinder z długim wysuwem a tutaj trzeba więcej skomplikowanych elementów bo oprócz odciskania jeszcze problemem jest forma no i fajnie byłoby mieć sterowanie elektryczne :)

Uuuu panie jak chcesz się bawić w automatykę przy hydraulice siłowej to łap się mocno za kieszeń bo ten agregat był najtańszą częścią,a jego wartość to ułamek ceny reszty bebechów. Ja nie jesteś mocno obeznany z tym tematem to lepie sobie daruj zabawę,szybciej wyprodukujesz milion tych pocisków klepiąc młotkiem niż zrobisz automatyczną prasę. Żeby dobrze i precyzyjnie sterować hydrauliką siłową trza by się chyba za zaworami proporcjonalnymi zapoznać żeby móc stetować siłą i prędkością. A to już wyższa szkoła pierdzielenia,no i ceny tych pierdół to już masakra,cena agregatu i hubena razem wzięte to drobne...

Loopess nie ma katastrofy spokojnie można sterować czasem lub przepływem lub ciśnieniem - na hydraulice super się nie znam ale ogarniam spoooro :)
Jak się nie spróbuję to się nie przekona.
Agregat i tak chciałem kupić do diy łuparki i prasy do drewna więc przewody na szybkozłączki i będzie git.
A jak się uda jeszcze tłoczarkę pocisków zrobić to będzie rewelka.
Dzisiaj plułem przesłanymi od C_D pociskami 2.36g z tego co pamiętam z około 280m/s i celność znośna ALE jak to zajebiście energię przenosi masakra wyszło mi na 30m BC 0.131 wiało więc nie ryzykowałem chrona dalej ale przy tych 80 kilku amperach na 100 metrze jest jeszcze ponad 60siąt na chairgunie :)

Wiem że da się sterować przepływem i ciśnieniem,do tego właśnie służą zawory o których pisałem,dla przykładu w prasach których fotki wkleiłem są dwa zawory ypp i ypq które skromnie kosztują po 5k za sztukę i oczywiście same zawory są nic niewarte bez karty sterującej zamieniającej sygnał amalogowy na prądowy do zaworów za skromne jak pamiętam 17k,kup sobie lepej po dwa przyciski do zamykania i otwierania prasy,a i nie zapmnij o kakimś układzie bezpieczeństwa żeby sobie czegoś nie sprasować.

Bez czujników ciśnienia, lub potencjometrycznego pomiaru drogi lub bez formy odpowiedniej konstrukcji (najsłabsze rozwiązanie) prasa będzie cisnąć detal do Chin.
Chyba że nie chcesz automatyzować ustrojstwa wtedy odpowiedniej konstrukcji forma.
Rano jest jeszcze "nie teges" jestem ale wydaje mi sie ze w forma bedzie musiała być albo mechanizowana albo z 3 części sie składać. A tutaj juz lepiej pomyśleć o wtrysku ciśnieniowym.

Czytam i nie dowierzam.
Jesli planujesz chandlowac srutem to ok.
Ale dla siebie tluc peletki?
20 zl paczka srutu to ile tego trzeba na kupno prasy.

Tu nie chodzi o śrut, bo to jest dostępne, tu chodzi o pociski do hubena, które dostępne nie są

Jeden ważył 3,298 drugi 3,385 mało powtarzalne te śruty, ale gdyby dawkę idealnie dobrać to spoko matryca. Tylko trochę trzeba się naklepać

Moze zamowic w tomitexie?

Jak chcesz zjesc loda nie kupujesz lodziarni.
Ja bym postaral sie zamowic u producenta srutu.
Na upartego taka forme do domowej manufaktory moge zamowic.
Mam w okolicy goscia co tanio robi formy.
Co prawda wtryskowe ale zrobi wedlug wytycznych.
Tu gotowe peletki :
https://www.google.pl/search?q=rabbit+m ... LcGGz4vCjM:
W 5.5 maja 1.67g
https://m.ebay.co.uk/itm/H-N-Grizzly-Ai ... 2352066026
https://m.ebay.co.uk/itm/Norica-destroy ... 1963544724
https://m.ebay.co.uk/itm/H-N-Piledriver ... 3234876697

Widać że nie śledzisz tematu hubena ;) chodzi o to aby zrobić kluskę powyżej 2,2-2,3g z wysokim BC które będą dobrze latać przy wysokich energiach w hubenie k1. Te śruty co podałeś nie latają w hubenie w ogóle i są lekkie. Sądzisz że nie mamy internetu i nie możemy znaleźć śrutu? Śrut jest, wiemy o tym dobrze, tylko nie ma dobrego śrutu do hubena przy wysokich energiach. A jak Kivlow zrobi lodziarnię to na tych lodach skorzysta sporo osób, może nawet nie tylko posiadacze hubenów. Może i grizzly by dobrze latał, ale w 5,5 nie ma.