Elektrownia przy domu :p

Porady i tutoriale dla majsterkowiczów i strzelców, którzy chcą samodzielnie wykonać lub ulepszyć sprzęt. Od prostych modyfikacji po zaawansowane projekty DIY

Moderatorzy: Antonio, Neo, arkadyjczyk

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
artur
Zasłużony Hunter
Zasłużony Hunter
Posty: 2387
Rejestracja: 13 listopada 2013, 12:44
Arsenał: ..........................................…..
HUBEN K1-CONTINENTAL 3-18X50 FFP
…………………………………………………….
FX IMPACT M4 COMPACT BRONZE - TAURUS 3-18X50 SFP
..............................................

..............................................

Re: Elektrownia przy domu :p

Post autor: artur »

Bors pisze:jeśli masz darmową gorącą wodę w prawie nieograniczonej ilości.
masz na swojej dzialce zrodlo termalne ? :lol:
Awatar użytkownika
pawel666
Łowczy
Łowczy
Posty: 15465
Rejestracja: 27 kwietnia 2016, 12:36
Arsenał:
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Elektrownia przy domu :p

Post autor: pawel666 »

Bors pisze:
F@za pisze:opłaca się produkować energię w cenie ujemnej? Czyli ze słoneczka wszyscy napierdalają, robią nadwyżkę, trafo wyłacza...
Trzeba być kretynem, żeby na takich warunkach produkować "dla kogoś". Produkcja ma sens wtedy, kiedy to co produkujesz zużywasz. W każdym innym przypadku chyba szkoda pary ;-)
Bors a zastanowiłeś się nad tym że obrażasz co niektórych .
Bors
Hunter
Hunter
Posty: 872
Rejestracja: 24 listopada 2021, 10:08
Arsenał: Siekiera po dziadku
Lokalizacja: Nasza Najjaśniejsza ;-)

Re: Elektrownia przy domu :p

Post autor: Bors »

Masz rację, przepraszam jeśli poczułeś się urażony.
Awatar użytkownika
rokasa58
Hunter
Hunter
Posty: 736
Rejestracja: 17 listopada 2016, 10:38
Arsenał: LG300
Lokalizacja: Wrocław

Re: Elektrownia przy domu :p

Post autor: rokasa58 »

Bors pisze:To fakt. Ja nie mam kopciucha, ale robię wszystko, żeby jednak nie zużywać 1200kWh na miesiąc. Żyję normalnie, No prawie ;-) Moja pralka zużywa zaledwie 0,2 kW i 0,35 przy pełnym obciążeniu. Da się, jeśli masz darmową gorącą wodę w prawie nieograniczonej ilości. Moja lodówka czy zamrażarka także biorą "nieco" mniej ;-)
Ja też chcę żyć normalnie i do tego być eco, dlatego mam pompę powietrzną,co z sześcioma osobami w domu generuje takie zużycie /nikt nie chce żyć w brudzie i jeść z brudnych naczyń/. Dla mnie jedynym ratunkiem przed wysokimi kosztami energii są PV,nawet te na obecnych zasadach.
Bors
Hunter
Hunter
Posty: 872
Rejestracja: 24 listopada 2021, 10:08
Arsenał: Siekiera po dziadku
Lokalizacja: Nasza Najjaśniejsza ;-)

Re: Elektrownia przy domu :p

Post autor: Bors »

A kto tu pisał o życiu nienormalnie, albo w brudzie? Po prostu u mnie PV pracuje wyłącznie na własne potrzeby. I to cała różnica. A skoro Tobie się opłaca umowa z dostawcą to nic mi do tego.
Awatar użytkownika
rokasa58
Hunter
Hunter
Posty: 736
Rejestracja: 17 listopada 2016, 10:38
Arsenał: LG300
Lokalizacja: Wrocław

Re: Elektrownia przy domu :p

Post autor: rokasa58 »

Bors pisze: Po prostu u mnie PV pracuje wyłącznie na własne potrzeby. I to cała różnica. A skoro Tobie się opłaca umowa z dostawcą to nic mi do tego.
Przepraszam,źle Cię zrozumiałem. Czy mi się będzie opłacać? Mam emeryturę i auto konsumpcja pójdzie pełną parą,wyjścia nie mam. Może kiedyś magazyn energii też będzie, plus mała turbina.
Alek
Hunter
Hunter
Posty: 1084
Rejestracja: 11 lutego 2018, 20:02
Arsenał:

Re: Elektrownia przy domu :p

Post autor: Alek »

Też kupiłem panele 24 szt. 415.Czy ma to sens nie wiem.
Bors
Hunter
Hunter
Posty: 872
Rejestracja: 24 listopada 2021, 10:08
Arsenał: Siekiera po dziadku
Lokalizacja: Nasza Najjaśniejsza ;-)

Re: Elektrownia przy domu :p

Post autor: Bors »

TheShooter pisze: Ma za to duży sens dla władców marionetek.
Nic nie wiem o władcach marionetek, ale akurat dla mnie ma to wielki sens. Koszty inwestycyjne nie były duże, a wymierne oszczędności są kolosalne. Fotowoltaika opłaca się tym bardziej teraz, kiedy ceny fotowoltaiki bardzo spadają. Według mnie kluczem do sukcesu są jedynie dwie kwestie. Pierwsza to instalacja przeliczona i dokładnie dopasowana do własnych potrzeb. Drugim jest autokonsumpcja całej (w miarę możliwości) wyprodukowanej energii. Magazynowanie? Pewnie to dobry pomysł, ale przy braku obecnie dostępnych tanich technologii to już jest bardzo dyskusyjne. Czyli każdy musi przemyśleć i przeliczyć sobie sam. Zupełnie inne potrzeby i warunki ma ktoś w małym mieszkaniu w bloku, znacznie inne ktoś z wolnostojącego domu pod miastem, a zupełnie inne ten kto mieszka samotnie na uboczu.

Trzeba uważać, bo w fotowoltaikę da się wtopić na lata. Tak jak mój szwagier. Mieszka na typowym osiedlu domków pod miastem i za namową marketingowca kupił sobie gigantyczną instalację na dach, którą będzie spłacał jeszcze przez ponad 13 lat. Ale ponieważ wszyscy dookoła też mają równie wielkie instalacje, praktycznie nigdy nie da się sprzedać wyprodukowanej energii. A rachunki za prąd i raty za instalację płacić trzeba. Największym paradoksem jest to, że jak mu prąd wyłączą to siedzi bez światła, mimo posiadania ładnych kilku kilowatów na dachu. Myślał, że będzie inaczej, ale cóż... Stąd właśnie moje określenie o kretyństwie ;-)
Awatar użytkownika
pawel666
Łowczy
Łowczy
Posty: 15465
Rejestracja: 27 kwietnia 2016, 12:36
Arsenał:
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Elektrownia przy domu :p

Post autor: pawel666 »

Jaką masz duża instalacje ? I czy używasz jej do auto kosumpcji czy grzałki i duży bufor?
Ciekawi mnie kierunek jakim poszedłeś.
C_D
Sponsor forum
Sponsor forum
Posty: 607
Rejestracja: 17 listopada 2015, 11:54
Arsenał:

Re: Elektrownia przy domu :p

Post autor: C_D »

Ja tam jestem ze swojej instalacji zadowolony. Zaprojektowałem i zmontowałem jako off-grid z magazynem. Wykonane w 100% samodzielnie, instalacja 4 kWp z magazynem 11 kWh na LiFePO4 i pełną automatyką kosztowała mnie 22.000 zł. W pierwszym roku pobrałem z tej instalacji ponad 3.200 kWh co stanowi 2/3 mojego rocznego zapotrzebowania. Dodatkowo robi za back-up przy awarii sieci. Jeszcze parę lat przy takich cenach energii i się zwróci.
Jak koledzy wyżej pisali - może być sensownie tylko trzeba pod siebie dobierać.
Pozdrawiam
C_D
ODPOWIEDZ